WITAM. Mam problem z moim Eskorcikiem a mianowicie gotuje mi się woda i wybija ją gdzie może, do oleju się nie przedostaje i odwrotnie, jak się zagrzeje to dymi na biało czy jest to wina uszczelki czy jeszcze czegoś czy wystarczy wymienić tylko uszczelkę czy jeszcze coś---proszę o poradę.:)

Moim zdaniem to jest wina uszczelki ale na 100 % nie jestem pewien może masz gdzieś nie szczelny układ chłodzenia ? płynu ci nie ubywa?

a wentylator ci się włącza?

Termostat otwiera?

Sprawdź korek od zbiorniczka czy jest dobry.

ja z ciekawości pytam jak sprawdzić korek czy jest dobry ??

wszystko jest na tak--płynu ubywa bo przez te ciśnienie wypycha go koło zbiorniczka.

ok ale czy próbowałeś ustalić przyczynę gotowania cieczy?

Gotuje tylko na postoju czy w trasie też? Jeżeli tylko na postoju to wentylator się nie włącza.

sprawdź jeszcze czy wentylator nie włącza się za późno.... sprawdź chłodnice

termostat przepuszcza chłodnica jest gorąca gotuje się zawsze w zbiorniczku dziwne jest to że zegar na desce pokazuje wskazówka jest na połowie ale to może być padnięty czujnik

W trakcie jazdy tez się gotuje?

Skoro kopci białym dymem to uszczelka pod głowicą też może robić takie jaja z układem chłodzenia.

Staraj się opisywać zauważone objawy bardziej precyzyjnie. ;)

jeśli się gotuje a do czerwonego jeszcze daleko to gdzieś musi być nieszczelność układu.
W podwyższonym ciśnieniu jakie panuje w układzie chłodzenia woda wrze w wyższej temperaturze niż normalnie
Ale kopcenie na biało ... hmmmmm a może to tylko para wodna

jeśli się gotuje a do czerwonego jeszcze daleko to gdzieś musi być nieszczelność układu.
W podwyższonym ciśnieniu jakie panuje w układzie chłodzenia woda wrze w wyższej temperaturze niż normalnie
Ale kopcenie na biało ... hmmmmm a może to tylko para wodna

jeszcze mi powiedz że na wodę jeżdżę

Podjedź na jakiś lepszy warsztat, gdzie mają przyrząd do wykrywania spalin w układzie chłodzenia i będziesz miał jasność. Choć mi to w 90% wygląda na uszczelkę. Właśnie taki jest objaw; ciśnienie z cylindra dostaje się do ukł. chłodzenia i nie tyle gotuje, co wypycha płyn stąd też wskazania temperatury mogą być jak najbardziej prawidłowe. Przy wymianie uszczelki koniecznie daj do sprawdzenia (ewentualnie do splanowania) głowicę. Na 100% będzie krzywa. Olej z płynem wcale nie musi się mieszać.

eno nie chodzi mi że masz wodę :) - słowo woda zastępowało słowo ciecz chłodząca :D
Ps a włącz wentylator na stałe i zobacz co wtedy się dzieje :) czy ciśnienie też wzrasta

eno nie chodzi mi że masz wodę :) - słowo woda zastępowało słowo ciecz chłodząca :D



przecież to to samo-więc się poprawiam jeszcze powiedz mi że jeżdżę na cieczy chłodzącej a tak na marginesie to mam wodę bo wymieniałem pompę wodną i termostat aby tyle bo jak bym miał płyn to ładnie by mnie rąbnęło po kieszeni.

Przecież to normalne że jak woda, płyn, czy cokolwiek tam masz dostaje się do cylindra poprzez uszkodzoną uszczelkę, to później ulatuje przez wydech właśnie w postaci pary wodnej. Stąd to dymienie na biało, co jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że to jednak uszczelka. Teraz nawet 99%.

Przecież to normalne że jak woda, płyn, czy cokolwiek tam masz dostaje się do cylindra poprzez uszkodzoną uszczelkę, to później ulatuje przez wydech właśnie w postaci pary wodnej. Stąd to dymienie na biało, co jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że to jednak uszczelka. Teraz nawet 99%.





chyba masz rację jeszcze jedno gdzieś czytałem że w podobnych przypadkach mają twarde przewody wodne a u mnie tego objawu nie ma są miękkie.

wszystko jest na tak--płynu ubywa bo przez te ciśnienie wypycha go koło zbiorniczka.
I tu masz odpowiedź. Gdyby było wszystko szczelne to i przewody były by twarde (napompowane), ale wystarczy odkręcić korek i objaw znika.

może podjedź do jakiegoś zaufanego mechanika i niech zobaczy, a raczej podejdź.. ale wg mnie to uszczelka pod głowicą 99,9 % + pompa wody może być walnięta.. sprawdź czy nie masz zafajdanej chłodnicy muchami i liśćmi - to tak przy okazji

Ja miałem że w czasie jazdy na 10 kilometrowej trasie wskaźnik pokazał na "NORM". I jescze jedno. Rozumiem twój problem, to musi być wina czujnika, bo ja jak rozpalałem escorcika w zimie to mi się wentylator od chłodnicy włączał :)

dla tego ja proponuje pojeździć trochę na włączonym wentylatorze (na krótko) i zobaczyć czy dalej będzie się tak robić: jak nie to termowłącznik i czujnik temperatury na deskę do wymiany a jak tak to głowica a może pompa wody ale najpierw sprawdził bym szczelność całego układu

A para wodna chodzi mi o parę wodną z powietrza wilgotnego ... w chłodny dzień na zimnym aucie to wszystkie prawie kopcą na biało :D

w chłodny dzień na zimnym aucie to wszystkie prawie kopcą na biało Ale RODEO napisał, że po rozgrzaniu, czyli ewidentnie woda w cylindrach z pod uszczelki.

a no to nie doczytałem ..... no wiec wydaje mi się że to uszczelka ale warto sprawdzić wszystko wcześniej by wyeliminować duże koszta