Witam!

Niedawno zakupiłem samochodzik, Escorta mk7 z 1996 rok, silnik 1.3 60 KM + "Podtlenek LPG". Ostatnio podczas wizyty w Krakowie, zauważyłem, że silnik się zaczyna za bardzo grzać ( wskazówka przechodziła już prawie za literkę "L" ). Rzecz ta dzieję się tylko i wyłącznie podczas postoju ( korki ) na rozgrzanym silniku, ale nigdy w trasie, bo wtedy idealnie wskaźnik stoi na środku. Ponadto zauważyłem jeszcze, że wentylator się nie włącza podczas jazdy, tylko za kilka sekund po wyłączeniu zapłonu, zaczyna działa przez chwilę i staje. Czytałem gdzieś na necie, że to jakiś termo czujnik wentylatora. Niestety jestem troszkę laikiem w tych sprawach i dlatego nie mogłem go znaleźć pod maską. ( podobno trzeba przewody jakoś podpiąć, i że jak włącza się na ciepłym silniku to ten czujnik padnięty jest ? ) Jutro zrobię zdjęcie pod maską jak czas pozwoli i wrzucę, to na pewno ktoś będzie wiedział, który to ten właściwy. Termostat jest raczej dobry. Płynu chłodzącego nie brakuję, jest idealnie, płyn też nigdzie nie znika...

Ps. W 3 miejscach w chłodnicy te "skrzydełka" są troszkę pozaginane, ale wydaję mi się, że to raczej nie wpływa na to aż tak ?

Co o tym sądzicie ? Macie jakieś pomysły ?:027::P


pozdrawiam sound_wave :):mrgreen:

Silniczek 1.3 EnduraE (pełny wtrysk,na pokrywie zaworów napis"Endura")?
Jeśli tak to http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=79292&highlight=escort+temperatura

Po krótce dla nowego kolegi:
Jeśli masz taki silnik
http://allegro.pl/silnik-ford-fiesta-escort-1-3-endura-e-gwarancja-i1315504844.html
to wentylator załączany jest komputerem silnika, załącza się na literce L i bez poważnych przeróbek nie zrobisz żeby załączał sie wcześniej.

Jeśli masz czujnik w deklu termostatu tak jak widać tu
http://allegro.pl/ford-escort-mk6-mk7-poj-1-3-silnik-i1330729267.html
ten czujnik z uciętą niebieską wtyczką koło cienkiego wężyka idącego od zbiorniczka płynu chłodzącego to wymieniając ten czujnik możesz regulować temperaturę włączania wentylatora.

http://photos04.istore.pl/6373/photos/midi/291567.jpg

Ten czujnik odpowiada za włączenie wentylatora chłodnicy.

Po wyjęciu z niego wtyczki zmostkuj te dwa piny we wtyczce na włączonym zapłonie. Wentylator powinien ruszyć i do wymiany jest ten czujnik.

Ps EnduraE był od 97 roku bodajże.

Ps EnduraE był od 97 roku bodajże.

Tego nie wiedziałem ale chociaż koledze dałem fotkę gdzie ma szukać czujnika.

Sprawdziłem właśnie w instrukcji. Mój silnik to 1.3 CFI na jednopunktowym wtrysku. Gaz na mieszalniku.

no właśnie o takową fotkę mi chodziło :) Jutro będę kombinował co i jak. Dam znać jak poszło :) pozdro

Witam, dzisiaj sprawdziłem ten temowłącznik na termostacie i tak jak koledzy przypuszczali, po spięciu kabli wentylator zaczął działać...

Szukałem wczoraj na alledrogo i na ford.sklep.pl tej czesci, ale nie mogłem znaleźć jej do silnika 1.3 ;/ sa tylko do jeden 1.4 od 1997. W sklepie z częściami nie wiedzą o co chodzi, prosili abym go wymontował i im przynióśł. Nie wiecie czasem gdzie mógłbym go dostać ? Pozdrawiam

Ps. Aha, jak spinałem te piny to nie te ktore są na termostacie ( próbowalem, ale zero reakcji wentylatora ), tylko jak spiałem te na górze w tym czujniku z którego wychodzą 2 przewody, to dopiero wtedy wentylator ruszył.

No bo tylko ruszy przy złączeniu pinów we wtyczce a nie w czujniku. Wsio ok.

Ja polecam zamiennik EPS tego czujnika. U mnie akurat ta część spisuje sie lepiej niż oryginał-1.850.165 EPS

Lub oryginał http://ford.sklep.pl/pl,product,321709,wlcznik,wentylatora,ford.html

Nie sugeruj się tym ze nie ma w spisie silnika 1,3. Bo ta część na 100% pasuje i innej z oryginalnych nie ma. Sam ja miałem kiedyś wkręconą.

Enjoypoznan dzięki za odp :) hmm a ten będzie pasował ? CZUJNIIK (http://allegro.pl/wlacznik-wentylatora-fiesta-escort-focus-sierra-i1298540786.html) Gosciu z tego sklepu twierdzi, ze tak, a nawet bardziej sie opłaca niz oryginalny,bo jest sporo tańszy.

Tak będzie pasował na 100%. To to samo co EPS tyle ze sprzedawany w kartonikach pod nazwą FACET. Możesz ze spokojem go montować.

Pochwal się potem jak poszło. ;)

Ponadto zauważyłem jeszcze, że wentylator się nie włącza podczas jazdy, tylko za kilka sekund po wyłączeniu zapłonu, zaczyna działa przez chwilę i staje.
Ktos juz chyba przerabial instalacje elektryczna. Wentylator w escorcie MK7 nigdy nie powinien wlaczac sie po wylaczeniu zaplonu. Poprostu jak wylaczysz zaplon to i zasilanie wentylatora powinno odciac i nie ma prawa zadzialac.

Tak będzie pasował na 100%. To to samo co EPS tyle ze sprzedawany w kartonikach pod nazwą FACET. Możesz ze spokojem go montować.

Pochwal się potem jak poszło. ;)

Jasne ;) dam znać co i jak :)

Ktos juz chyba przerabial instalacje elektryczna. Wentylator w escorcie MK7 nigdy nie powinien wlaczac sie po wylaczeniu zaplonu. Poprostu jak wylaczysz zaplon to i zasilanie wentylatora powinno odciac i nie ma prawa zadzialac. Tak, to bardzo możliwe, bo np: mam taki przełącznik pod kierownicą, że mi się same światła włączają po uruchomieniu silnika, także nie muszę o nich pamiętać.
pozdrawiam

proszę trzymać się tematu.

Witam Ponownie!

Dzisiaj zamontowałem nowy czujnik, no i myślę, że chyba działa. Co prawda przy mrozach które aktualnie panują nie mialem za bardzo okazji sprawdzić czy działa poprawnie, ale po spięciu tych pinów w kostce po zamontowaniu nowego czujnika na włączonym silniku wentylator stoi. Myślę, że wszystko będzie ok z tym. Jak coś to jeszcze dam znać ;) pozdro;)

Witam Ponownie!

Dzisiaj zamontowałem nowy czujnik, no i myślę, że chyba działa. Co prawda przy mrozach które aktualnie panują nie mialem za bardzo okazji sprawdzić czy działa poprawnie, ale po spięciu tych pinów w kostce po zamontowaniu nowego czujnika na włączonym silniku wentylator stoi. Myślę, że wszystko będzie ok z tym. Jak coś to jeszcze dam znać ;) pozdro;)
Nie jest ok - po spięciu pinów wentylator ma ruszyć - czujnik to nic innego jak włącznik tylko termiczny: wysoka temperatura powoduje zwarcie styków i wentylator ma zacząć się kręcić.

Sprawdz czy w kostce masz napiecie +12V na jednym z przewodow. Jezeli masz to bedzie cos wiadomo a jezeli nie masz to tez juz bedziemy wiedzieli na czym stoimy. Jezeli nie ma napiecia to albo bezpiecznik albo gdzies po drodze trzeba szukac a jezeli jest i po zwarciu nie rusza to trzeba szukac po drosze do wentylatora albo sam wentylator. Nie radze wymieniac cos czego nie jest sie pewnym ze jest uszkodzone bo aby w koszta mozna sie wprowadzic.

Mimo wszystko jednak na 90% to działa... ponieważ ostanio w środę zakopałem się w niezłym śniegu i zeby wyjechac, musialem essa na ładne obroty wprowadzić + siostra pchała :D hehe było cały czas między R a M.

W czwartek mialem niemiły incydent bo wjechałem w kupę zamarzniętego śniegu i pękł mi zderzak;/ już go naprawiłem ale nie tak jak chciałem;/ ehhhh ponadto wymieniłem sobie świece w ten sam dzien i ten czujnik w poniedziałek, jak mi przyszedł z allegro. pozdrawiam :)

Tylko gorzej ja te 10% wezmie gure i przezgrzeje ci sie silnik to dopiero bedziesz mial wydatek.
Kolego ja gdzie ty zwierasz te styki? Bo mam nadzieje ze nie na czujniku wkreconym w silnik tylko w kostce odpietej od czujnika. I jezeli zewrzesz w kostce odpietej od czujnika i wentylator sie nie zalaczy to mozemy sie zalozyc o wycieczke na hawaje ze jak sie rozgrzeje to wentylator sie nie zalaczy.

Oczywiście w tej kostce, ale dlaczego ma nie działać, skoro wkręciłem nowy czujnik ? wentylator jest na pewno sprawny, bo jak juz wczesniej pisalem, po przyscisnieciu essiegiego troche a potem wylaczeniu zaplonu i wyjeciu kluczyka ( temperatura za "M" ) to na okolo 1 minute zalaczał się wentylator sam.

Nie wiem, zobaczymy, pożyjemy :p moze bede musiał jeszcze termostat wymienic. Moze to przyniesie jakiś rezultat.

Kolego brajdaku, a według Ciebie gdzie leży ten problem ? Pozdrawiam

sound wave.

Przy włączonym zapłonie i zwarciu pinów w kostce wentylator musi ruszyć.

Inaczej żaden czujnik nie pomoże. Czujnik to inaczej włącznik termiczny w tym przypadku.

Czyli co ? Jeśli na nowym czujniku przy wł. zapłonie nie rusza, a na starym ruszał, to znaczy, że stary był dobry a nowy jest do kitu ? bo teraz to ja już sam się pogubiłem ;/


http://photos04.istore.pl/6373/photos/midi/291567.jpg

Ten czujnik odpowiada za włączenie wentylatora chłodnicy.

Po wyjęciu z niego wtyczki zmostkuj te dwa piny we wtyczce na włączonym zapłonie. Wentylator powinien ruszyć i do wymiany jest ten czujnik.

Ps EnduraE był od 97 roku bodajże.

Zostaw czujnik w spokoju bo tu nie o niego chodzi. A tym bardziej termostat zostaw w spokoju bo jak tak dalej bedziesz ciagnal to potem wymienisz plyn chlodniczy a potem pompe, a na koniec wymienisz silnik. Trzeba sprawdzac zamin cos sie wymieni. Jak wymieniasz to miej pewnosc ze owa czesc jest niesprawna a nie w ciemno. Zewrzyj kostke ktora zdejmiesz z termowlacznika i zobacz czy zakreci wiatrak. Jezeli tak to jest OK. Jezeli nie to sprawdz czy do tej kostki dochodzi napiecie +12 - 14V na wlaczonym zaplonie. Zrob tak jak napisalem i napisz nam efekty tego to bedziemy wiedzieli na czym stoimy i ewentualnie szukali dalej bo inaczej to mozemy tylko zgadywac i wymieniac pokolei czesci.

Jedz do elektryka.

na razie pojezdze jeszcze na tym i zobacze co się będzie dziać. Skoro stary czujnik jak był założony to odpalał wentylator po spięciu pinów ( ale mimo wszystko nie właczał wiatraka przy wysokiej temperaturze ), to co nowy jest uszkodzony, bo na nim nie startuje ?

powiem tak, pojezdze trochę i zobacze jak będzie ze wskaźniekiem temperatury. Mi się wydaje, ze jednak działa, wiec na razie nie będę nic kombinował. Napisze za jakiś czas co i jak i jakie mam spostrzeżenia. Pozdro

na razie pojezdze jeszcze na tym i zobacze co się będzie dziać. Skoro stary czujnik jak był założony to odpalał wentylator po spięciu pinów ( ale mimo wszystko nie właczał wiatraka przy wysokiej temperaturze ), to co nowy jest uszkodzony, bo na nim nie startuje ?

powiem tak, pojezdze trochę i zobacze jak będzie ze wskaźniekiem temperatury. Mi się wydaje, ze jednak działa, wiec na razie nie będę nic kombinował. Napisze za jakiś czas co i jak i jakie mam spostrzeżenia. Pozdro
Chłop swoje a baba swoje. Czy Ty naprawdę nie rozumiesz co się pisze ? I ja i brajdak i być może jeszcze ktoś piszemy, że aby sprawdzić działanie wiatraka trzeba zewrzeć piny w kostce odpiętej od czujnika. Jak wentyl ruszy to sprawdzasz czujnik a jak nie ruszy to sprawdzaj napięcie na kostce i dalej po kablach aż się znajdzie usterkę. A podczas tego sprawdzania to możesz mieć nawet kołek wbity w chłodnice zamiast czujnika bo nie ma on nic do tego testu.

trzeba zewrzeć piny w kostce odpiętej od czujnika.

Po raz enty przypominam o włączonym zapłonie.

Wszystko jest już oki i działa jak należy. Jednak wymiana czujnika pomogła i nie grzejeje sie juz w ogole, nawet jak go bardzo przycisne pod górke i w korku też spokój.



pozdrawiam

witam odświeżam temat mógłby ktoś pokaząć gdzie w silniku 1.3 znajduje się ten czujnik? do włączania wentylatora?

Jeżeli masz silnik na monowtrysku (nie endura) taki jak na zdjęciu to jest na pokrywie termostatu na samym wierzchu. Obszar zaznaczony na czerwono.

Jeżeli już Endura to na wężu do chłodnicy lub w samej chłodnicy.

A czujnik wygląda tak:http://photos04.istore.pl/6373/photos/big/291567.jpg

Gdybyś potrzebował możemy się dogadaćhttp://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=130474

.

dzieki kolego;] kupielm wentylator za 20zł! ale jednak padł też czujnik wiec nie chcąc sie bawic zrobiłem obejscie i w srodku mam dodatkowy mały czerwony guziczek;p

Że tak powiem: motyla noga

Zamiast się bawić z wyłącznikami w kabinie(mnie by to do szału doprowadzało) wymień włącznik termiczny wentylatora i podłącz wszystko tak jak powinno być.
Nie wyobrażam sobie w trakcie jazdy w mieście non stop ślimpić we wskaźnik od temp żeby wiedzieć kiedy pstryknąć wentyl.

Oczywista Twoja sprawa i zrobisz jak uważasz. Ja tylko radze zrobić tak jak się należy. Zamiennik włącznika termicznego np EPS kupisz za 30 pare zł.
Z wymianą nie ma problemu. Upuszczasz trochę płynu poniżej poziomu włącznika , odczepiasz wtyczkę , wykręcasz , dajesz nowy , podłączasz i wsio ryba.

Tylko wkrecaj z wyczucien a nie do oporu bo tam jest gwint na stozku wiec do konca sie go nie dokreca.

Odkopię trochę. U mnie na krótko wiatrak kręcił, wymieniłem termowłącznik i wszystko było ok. Parę dni temu znowu siadło, na krótko również odpala wentylator, ale po zagrzaniu auta nie rusza. Kupiłem nowy termowłącznik EPS i...dalej nic. Czy sam termostat również odpowiada za włączanie wentyla? Dziś go odkręcę i wrzucę do garnka z gotującą się wodą i sprawdzę czy działa.

Termostat nie ma nic do termowłącznika. Termostat otwiera i zamyka obieg na chłodnicę.

Wracając do termowłącznika - mają różne temperatury załączania. Przerabiałem kiedyś ten temat.

Krótka a może długa historia. Ostatnio dopadł mnie podobny problem, więc może komuś pomogę. Pod maską mam silnik 1.3 Efi Endura z '97 roku bez klimy (czyli układ chłodzenia prosty jak budowa cepa).
Samochód bardzo szybko i mocno nagle zaczął się grzać, obojętne czy jeździłem po mieście, stałem w korku czy jechałem na trasie. Nawet pęd powietrza przy dużych prędkościach nie dawał rady. Byłem zmuszony w upalny dzień z ogrzewaniem jechać ponad 100 km by nie przegrzać silnika.
Uszczelka pod głowicą wyeliminowana, brak jakichkolwiek ubytków płynu i oleju. Sprawdzenie kompresji i szczelności komory spalania przeszedł wyśmienicie. Nagrzewnica z ogrzewania działała wyśmienicie.
Diagnostyka - wentylator się załącza więc przekaźnik, czujnik temperatury (u mnie wkręcony w obudowę kolektora ssącego) oraz sam wentylator + bezpieczniki (jeden w samochodzie drugi przy akumulatorze sprawne), oddzielny czujnik temperatury wskaźnika za desce rozdzielczej sprawny. Wyciągam termostat wrzucam do gorącej wody, także sprawny, oczywiście termostatu już nie zakładałem a silnik dalej szybko się grzał. Myślę sobie pompa wody umarła (kilka miesięcy temu była wymieniana z powodu wyjącego łożyska). Do pewności wykręciłem, sprawdziłem, ale żadnych problemów się nie dopatrzyłem, łopatki całe, płyn jest pompowany co można zauważyć w zbiorniczku wyrównawczym. Dalej pod "lupę" poszła chłodnica, która także nie była ani zamulona ani w jakikolwiek sposób zapchana. Załamałem się bo został tylko silnik, czyli któryś kanał chłodniczy jest zapchany i nie ma pełnego obiegu. Bez rozbierania silnika również przepłukałem pod ciśnieniem układ chłodzenia silnika. Niestety, po zmontowaniu wszystkiego i zalaniu go płynem problem nie minął.
Ale nie poddałem się. Wśród moich cennych staroci wygrzebałem starą fordowską oryginalną pompę wody i jeszcze raz wykręciłem pompę z silnika. Po wnikliwym przeglądzie obydwóch pomp pojawiło się rozwiązanie mojej zagadki. I tu był problem, wirnik z łopatkami nowej pompy minimalnie się cofnął na osi, max 1 mm. Jakim cudem nie wiem, w rękach ani w imadle ruszyć go nie szło. Chwilowo założyłem starą pompę i teraz śmiga że aż miło. A przyczyną wszystkiego była tania pompa wody z firmy Hart. Potwierdziło się, nie ma sensu kupowania zamienników, bo później są problemy jak stąd do nieba. Choć przez te kilka miesięcy pompa działała zez zarzutów.
Dlaczego tak się działo, po prostu po cofnięciu się wirnika na oście nastąpił duży spadek wydajności pompy, płyn chłodzący był tłoczony z chłodnicy do bloku silnika po chińczki, czyli jakotako.....