Witam jestem nowym forumowiczem, i mam taki malutki problemik z moją Fiestką. Jak powoli dodaję gazu to wszystko jest w porządku, natomiast jak gwałtownie wcisnę gaz do dechy, to silnik mi się zdławi przez ok.1s i dopiero wchodzi na obroty. ma ktoś pomysła?
Samochodzik ma 77000 km przebiegu i jest śliczny :)
Wymieniłem świece i filtr powietrza.
damia_nek
27-06-2006, 13:53
witam zobacz dławienie przy dodaniu gazu tam jest wszystko opisane :fcp2
guteknator
27-06-2006, 15:08
witam
mialem ten sam problem i winnym okazal sie przeplywomierz, wyczyscilem i jak reka odjal :fcp2 Opis jak to zrobic znajdziesz na forum - powodzenia !! :fcp14
MichalzTca
27-06-2006, 17:23
A przy jakich obrotach to się dzieje (niskich, wysokich w całym zakresie)? Nie zaszkodzi tez wymienić filtr paliwa.
powodzenia i pozdro
Dzieje się to przy niskich obrotach. Silnik nie ma siły wskoczyć z niskich obrotów na średnie, przerywa. Filtr paliwa wymieniłem - niepomogło. Zobaczę jeszcze przepływomierz. Dziękuję za zainteresowanie tematem.
Czy wie ktoś jakie sygnały powinny być na przewodach od przepływomierza. Są tam chyba cztery. Wyczytałym że na jednym z nich powinno się płynnie zmieniać napięcie w funkcji ilości przepływającego powietrza.
miałem ostatni identycznie najpierw jak zatkany był tłumik (oprócz zadławieni silnik wolno wchodził w obroty przy max wciśniętym gazie i hałas był iście dieslowski) a póżniej jak wymontowałem i wmontowałem potencjometr przepustnicy (a nie odłączyłem minusa na akumulatorze) tylko to wszystko było w mk3 1.1
Dziś po oczyszczeniu przepływomierza problem zniknął raz na zawsze, na rezystorkach przepływomierza były małe czarne kłaczki, i czarny osad. Przebieg samochodu 77tys. km, przepływomierz dziewiczy - nierozbierany.
Zrobiłem to samo w Ka mojej Rybci ok.200tys. km przebiegu i przepływomierz tak samo dziewiczy, co tam zobaczyłem to szok.
Dziękuję za pomoc, temat uważam za zamknięty.
Służe pomocą mam książkę obsługi do Fiesty po 96r, i trochę o niej wiem (instalacja elekrtyczna).
Pozdrawiam,
Marek