jak w tylule,czyli jak ruszam przy dodaniu mniejszej ilosci gazu klekocza mi zawory,podejrzewam luzny lancuszek rozrzadu laczacy walki,pasek mam wymieniony 55tysiecy wczesniej aktualny przebieg 196tysiecy,dodatkowo silnik drzy najbardziej przy 1800-1850 obrotów,prosze o jakies sugestie.z gory dzieki

czy to napewno zawory klekoczą?? ja mam jeszcze więcej najechane i jak miałem klepanie, to pierwsze co to może olej?? a potem po rozum do głowy :P i dolałem preparatu do czyszczenia wtrysków i jak ręką odjął, cisza i jak nowy śmiga :D

wtryski mialem czyszczone chemicznie w serwisie boscha,wiec sa ok(pizoelektryki),olej wymieniam co 10-12 tysiecy wiec to tez wykluczam,po rozum do glowy?????nijak sie to ma do tematu postu..........pozdrawiam

Mi to wygląda na spalanie stukowe. A jak z mocą odczuwasz spadek mocy,kopci...
Mam 209 000 km i ciężką nogę oraz od 100 000 km chipa.I żadnego stukania. Nie sądzę aby był to łańcuszek. Może nierówno podaje paliwo i stąd taki efekt.

raczej nie bo od 6tysiecy ma nowego softa(heko go stroil,wiec na 100% jestem pewny o prace silnika,jezdzi super vmax 225 na autobachn),klekocze nie za kazdym razem,czasami mysle ze tak ma byc,ale chyba nie,przy nastepnej wymianie oleju kaze zagladnac do lancuszka,opisze czy cos jest nie tak z nim.pozdrawiam

wtryski mialem czyszczone chemicznie w serwisie boscha,wiec sa ok(pizoelektryki),
a dawno to było?
po rozum do glowy?????nijak sie to ma do tematu postu..........pozdrawiam
a potem po rozum do głowy i dolałem preparatu do czyszczenia wtrysków
Czytamy ze zrozumieniem :P

sorki nie zalapalem,z tym czytaniem:wink:,a wtryski czyszczone okolo20-25 tysiecy wczesniej(jeden sie wieszal troche ale teraz jest ok)

20-25 tysięcy km to dużo mogłeś załapać jakiegoś syfu, nie upieram się przy wtryskach tylko opieram sie na swoim przypadku, bo jak pisałem wcześniej miałem klepanie i to takie klasyczne, a zwłaszcza przy pierwszym odpaleniu rano po nocy i przez pierwsze 2-3 min silnik jak by słabszy bo potrafił zgasnąć przy ruszaniu bez gazu(co nigdy się nie zdarzało) w ciagu dnia bez problemu ale zawsze po nocy, albo po dluższym przestoju 6h albo dłuzej, w sumie preparat którego wlałem nie był tylko do wtrysków:P : czyścił turbo, EGR, oraz wtryski :D z tego co było podane na opakowaniu. :)

jest dokladnie tak jak piszesz,mozesz podac nazwe tego preparatu?wkurza mnie jak mi gasnie po pierwszym odpaleniu jak ruszam,pozniej to igla,ale jak zona usiadzie za kierownica to masakra.........:evil:

ja używałem tego: Wynn's Diesel Clean 3 EGR & Turbo Common Rail Injector Cleaner
i daje fotke butelki ;), a i nie wiem czy jest takie coś w polsce bo ja to kupowałem za granicą, leje się tego na pół zbiornika albo nie więcej jak do 20 litrów ON(o ile się nie mylę) i zaleca się jego stosowanie co 10 000 km, ale efekt natychmiastowy :D

Zagadaj do heko, on ma dobry specyfik , ktorego w sklepie nie kupisz, choć ja w jednym widziałem. :)
http://www.pro-tec-polska.pl/rozwizania/diesel-system-cleaner/diesel-super-clean.html

I na pewno po zastosowaniu tego auto nie gaśnie na zimnym? Mi się wydaje, że to wina niedogrzania silnika.

Zagadaj do heko, on ma dobry specyfik , ktorego w sklepie nie kupisz, choć ja w jednym widziałem. :)
http://www.pro-tec-polska.pl/rozwizania/diesel-system-cleaner/diesel-super-clean.html

dzieki za wiadomosc,(ps wiem ze sie nie cytuje:wink:)juz pisze do mistrza od fordówg:)

Zagadaj do heko, on ma dobry specyfik , ktorego w sklepie nie kupisz, choć ja w jednym widziałem. :)
http://www.pro-tec-polska.pl/rozwizania/diesel-system-cleaner/diesel-super-clean.html
podsyłam link, gdzie można to kupić:
http://www.samochody-to-lubia.pl/index.php?mode=srodek.php&kat=1&&page=1&nowosc=&search_string=&gdzie=Dodatki%20do%20paliwa&num=7&hit=
tylko jest informacja, że kupić produkt mogą tylko podmioty gospodarcze, ale z drugiej strony można go wrzucić do koszyka. I co, wtedy nie sprzedadzą :?:

tylko mam pytanie pewnie gdzies na forum bylo...jak to wlac?ten chory system....tankowania

Normalnie, tankujesz połowę baku , wyciągasz pistolet, wsadzasz lejek z oryginalnego wyposażenia,wlewasz specyfik , następnie tankujesz do pełna. Dobrze jak jest ktoś do potrzymania pistoletu jak się wlewa specyfik. Mnie tankował gość z obsługi stacji i poprosiłem go żeby w połowie tankowania wyciągnął pistolet na chwilę :D

dzieki za info,musze lejek kupic bo nie mam na wyposazeniu.pozrdawiam temat chyba wyczerpany.

Normalnie, tankujesz połowę baku , wyciągasz pistolet, wsadzasz lejek z oryginalnego wyposażenia,wlewasz specyfik , następnie tankujesz do pełna. Dobrze jak jest ktoś do potrzymania pistoletu jak się wlewa specyfik. Mnie tankował gość z obsługi stacji i poprosiłem go żeby w połowie tankowania wyciągnął pistolet na chwilę :D

Powiedz JVC tak szczerze, na te nasze klekoty coś to pomaga ? Zastanawiam się nad wlaniem bo też mi klekocze, raz głośniej, raz ciszej, czasami mam wrażenie że wogóle ;-)
Lałeś tego PRO-TEC-ta ?

Pozdrawiam

Lałem go profilaktycznie i moje odczucia są takie że wcześniej przy ruszaniu zimnym miałem czasem taki klekot jak za mało gazu dodałem, teraz tego nie ma przynajmniej na razie :D
Innych różnic nie zauważyłem, no może że mniej pali ,ale to raczej od lżejszej nogi :)

Dzięki JVC, jak się zbiorę w sobie to zaleję