Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Jak długo powinny wytrzymać sprężyny zawieszenia z przodu


bobas4
22-06-2012, 11:48
Witam wszystkich pękła mi sprężyna w przednim zawieszeniu (prawe koło) od wymiany mineło około 3 lat wydaje mi się że to stanowczo za szybko. Jak jest u was może kupiłem jakiś badziew i to dlatego. Proszę napiszcie czy wasze sprężyny też tak krótko wytrzymują. Pozdrawiam

linkgrabber
22-06-2012, 11:54
to już wina naszych kochanych dróg ale 3 lata to faktycznie krótko, ile zrobiły przebiegu?

bobas4
24-06-2012, 08:23
tak 60 tyś.

ezop
24-06-2012, 09:37
nie ma na to reguly. Moim zdaniem to jak wada konstrukcyjna. Dolny zwoj sprezyny jest mniejszej srednicy i do tego po rozprezeniu krzywy dlatego dzialaja na niego najwiesze sily i to niestety on przewaznie peka. Do tego jak peknie to leci w dol i rozwala lacznik stabilizatora, przewod ham. i oslone przeg.

linkgrabber
24-06-2012, 15:36
mi u góry pękła ;)

Łożyska amortyzatorów wymianileś? To one mogą byc winne

1olek
24-06-2012, 15:53
a jakiej firmy i za ile sprężyny zalozyles ? były nowe czy używane ?

stecus
24-06-2012, 22:08
Wszystko zależy na jakich drogach auto było eksploatowane, w moim lewa była wymieniana w okolicach 300 tyś km bo jak je kupiłem miało niecałe 310 tyś a sprężyna miała jeszcze metkę oryginał ford i chodzi do dzisiaj. Prawa sprężyna padła przy 405 tyś km, po barwie oznaczeń wyglądała na tą z pierwszego montażu, założyłem oryginalną używaną i do tej pory wszystko oki.

linkgrabber
24-06-2012, 23:02
sprężyny powinno wymieniać sie parami kolego ;)

stecus
25-06-2012, 06:22
Jak chcesz to po pęknięciu jednej możesz sobie nawet cztery wymieniać, dla mnie to bez sensu, auto to nie skarbonka żeby w nie bez potrzeby pieniądze pchać.

Mateoo
25-06-2012, 07:13
Tak. Ale są elementy które wymienia się parami i przeważnie są to elementy na których kasy się nie oszczędza. ;) Chyba ważniejsze jest bezpieczeństwo. :) Opony też kupujesz pojedynczo?

1olek
25-06-2012, 07:58
Opony też kupujesz pojedynczo?

powiem Ci tylko tyle ze np. w Irlandii mozesz miec kazda opone inna, zezwalaja na to przepisy. A mimo tego jest to kraj ktory jest w gornej czesc tabeli jesli chodzi o bezpieczenstwo na drogach. Polska ma obowiazek jazdy na swiatlach, opony takie same na kazdej osi a jest na koncu tabeli jesli chodzi o bezieczenstwo. Dla mnie jest to kolejny wymysl naszych urojonych poslow.

darmodziej
25-06-2012, 08:58
Opony też kupujesz pojedynczo?
Ja ostatnio miałem tak, że roczna opona została rozcięta na boku. Czy też miałem kupić dwie?

linkgrabber
25-06-2012, 10:05
Tylko, że sprężyna jest bardzo ważna w naszym samochodzie a potem fura inaczej może sie zachowywać przy zakrętach gdy obie sprężyny mają inne charakterystyki (związane z jej zużyciem) ;)
Już lepiej według mnie byłoby założyć dwie używki z jednego auta niż jedną nową

stecus
25-06-2012, 14:48
Nic niepokojącego się nie dzieje, prowadzi się nadzwyczaj dobrze, przesadnie szybko ani dużo też nie jeżdżę, około 40 tyś km rocznie, przeważnie dojazdy do pracy.

Rob^
25-06-2012, 21:46
... mi w MK3 pękła przy ok 180kkm , pękła u góry przy manewrowaniu na parkingu.
Tak rąbnęło że wydawało się że koło odpadło :D

linkgrabber
25-06-2012, 22:02
mi na parkingu pod serwisem Forda:diabel2:

Na początku nie wiedziałem co tak chrobocze przy kręceniu kołami :razz:

stecus
26-06-2012, 11:45
A mi pod domem, tak samo jak u was niesamowicie głośne stuknięcie, także pękła u góry i przy okazji połamała łożysko.

ethernal
26-06-2012, 14:42
Mnie przednia sprężyna pękła po ok. 180tys km (górna część) i przez to zniszczyłem też amortyzator (wygięty tłok), wiec musiałem za jednym razem wymienić komplet amorów i sprężyn (KYB) z przodu. Przejechałem na nich do tej pory ponad 80 tyś km i wszystko gra.

bobas4
28-06-2012, 14:51
Z tego co piszecie to wynika że pękła bo tak musiało być trudno trzeba wymienić i jeździć dalej pozdrawiam

fxgold
28-06-2012, 16:05
mnie walnęła przy 188k, wymieniłem dwie na kayaby i mam spokój.

jak czytam przedmówców o wymianie jednej i to jeszcze na używkę, to nóż otwiera mi się w kieszeni. rozumiem oszczędności, ale bez przesady. a tłumaczenia typu: "auto to nie skarbonka" nie docierają do mnie. skoro nie stać Cię na auto, a wymieniając na używkę i to jedną sztukę wynika że Cię nie stać, może zmień auto na autobus. będzie bezpieczniej dla nas.
tylko nie piszcie proszę o mnie, jako o człowieku który jeździ do aso, nie jeżdżę w te miejsce, dużo naprawiam sam, ale pewnych granic nie przekraczam. ciekawe czy tarcze też wymieniacie pojedynczo i to jeszcze na używkę, a klocki kupujecie na szrocie na sztuki?

fxgold
28-06-2012, 16:16
powiem Ci tylko tyle ze np. w Irlandii mozesz miec kazda opone inna, zezwalaja na to przepisy. A mimo tego jest to kraj ktory jest w gornej czesc tabeli jesli chodzi o bezpieczenstwo na drogach. Polska ma obowiazek jazdy na swiatlach, opony takie same na kazdej osi a jest na koncu tabeli jesli chodzi o bezieczenstwo. Dla mnie jest to kolejny wymysl naszych urojonych poslow.

kolego jesteśmy w Polsce i mamy takie prawo. jeśli w irlandii pozwolą jeździć na felgach to w Polsce też mamy ten przepis wprowadzić?

dziwi Cię że mamy tyle wypaków, skoro mamy bezkarnych magików którzy potrafią poskładać z 4 jedno auto?
poza tym porównaj sobie jakie masz kary za przewinienia u nas a np w Niemczech, gdzie za przekroczenie powyżej 31km/h masz po prawku na miesiąc. u nas dmuchasz po mieście 150 i dostaniesz najwyżej 10pkt i 500zł. nie uważasz że na bezpieczeństwo też wpływa jakość dróg? mamy 3 autostrady, reszta to drogi przez wioski, kręte, dziurawe i wąskie i po tych to drogach poruszają się takie wynalazki z jedną wymienioną sprężyną, jedną wymieniona tarczą hamulcową, oponami, może i tymi samymi, ale o rożnej głębokości bieżnika.
myślisz, że to wszystko nie wpływa na bezpieczeństwo?wpływa i to bardzo, ale niestety większość Polaków nie posiada tzw. kultury technicznej. nie wiemy co trzeba, a co można. i to nas różni od innych narodów.
i prosze nie piszcie o kasie. pisałem wcześniej, nie stać na auto to autobusem.