dreptus
07-07-2012, 12:13
Witam
Szukałem już podobnego problemu ale niestety nie znalazłem.
Problem polega na tym, iż przestała nagle działać klimatyzacja w moim mondku 2,0 benzyna 1995. Pomimo włączenia nie chłodzi sprężarka (nie ma tego charakterystycznego dźwięku włączenia się sprężarki) załącza się zielona kontrolka. Nie wzrastają obroty i nie słyszę, żeby włączała się sprężarka (zawsze jak włączałem klime było w pierwszym momencie lekki spadek obrotów a potem się delikatnie wzrastają) na chwile obecną nic się nie dzieje i nie chłodzi. Sprawdzałem bezpieczniki i są dobre nie wiem co jeszcze może być, że przestała chłodzić. Miałem też problem z nieszczelnością czynnika chłodzącego nie wiem gdzie mi znikał bo za każdym razem kiedy nabijałem klime to było bardzo mało tego gazy w układzie. Nie wiem w czym może tkwić problem.
Szukałem już podobnego problemu ale niestety nie znalazłem.
Problem polega na tym, iż przestała nagle działać klimatyzacja w moim mondku 2,0 benzyna 1995. Pomimo włączenia nie chłodzi sprężarka (nie ma tego charakterystycznego dźwięku włączenia się sprężarki) załącza się zielona kontrolka. Nie wzrastają obroty i nie słyszę, żeby włączała się sprężarka (zawsze jak włączałem klime było w pierwszym momencie lekki spadek obrotów a potem się delikatnie wzrastają) na chwile obecną nic się nie dzieje i nie chłodzi. Sprawdzałem bezpieczniki i są dobre nie wiem co jeszcze może być, że przestała chłodzić. Miałem też problem z nieszczelnością czynnika chłodzącego nie wiem gdzie mi znikał bo za każdym razem kiedy nabijałem klime to było bardzo mało tego gazy w układzie. Nie wiem w czym może tkwić problem.