Witam
CO może powodować, że przy pełnym obciążeniu (5 osób) i szybkiej jeździe, autem źle sie kieruje ?? tzn zaczyna pływać po drodze. Czy to wina amortyzatorów czy może czegoś innego ??

obstawiam amorki plus ewentualne luzy na ukladzie kierowniczym. :fcp27

moze byc tez jakis problem w zbieznosci. i przy pelnym obciazeniu juz nie miesci sie w "prawidlowych parametrach". bo jak mi zbieznosc ustawiali to facet niby juz skonczyl i nagle powiesil sie na samochodzie i zaczal nim szarpac i wtedy ustawienia ktore byly zielone na tym ich monitorku zrobily sie czerwone to cos tam poprawil i potem jak znowu se na nim skakal to caly czas bylo na zielono. i samochod bez wzgledu na obciazenie jezdzi tak jak powinien a szybciej to tez plywal jak mial ochote. no ale pewnosc co tam jest zle da chyba tylko dobra stacja diagnostyczna....
pozdrawiam
maciek

Jeśli samochodzik ma już swoje latka to proponuję sprawdzić gumowe wkładki przednich wahaczy.

Samochód to mondeo mkII z 1997 roku

jezdzilem takim :fcp2 tak juz bedzie... fabryki nie zmienisz :fcp13

jezdzilem takim :fcp2 tak juz bedzie... fabryki nie zmienisz :fcp13Ciekawe, bo mój im bardizej go obciążę tym lepiej się trzyma drogi.
zenon21 sprawdź elementy metalowo-gumowe w zawieszeniu, czyli gumy i łączniki stabilizatorów, tuleje wahaczy. Potem sworznie wahaczy i końcówi drążków. Mogą być też zużyte amorki albo sprężyny.