Probowal ktos zmieniac biegi bez sprzegla ? Przy jakich obrotach wam wychodzilo ? Ja probowalem cztery razy:
Przy 3000 obrotach udalo mi sie dwa razy zmienic z dwojki na trojke, raz "cos" zapiszczalo.
Raz przy 3000 obrotach probowalem zmienic z trojki na czworke - nie udalo mi sie wbic.
Raz przy 4000 obrotach probowalem zmienic z trojki na czworke - skrzynia "zatrzeszczala". :P

Co o tym sadzicie ? Jakie preferujecie obroty ? Czy jesli wyczuje ten moment obrotowy w ktorym mozna lekko zmieniac biegi, to czy jest to bardzo szkodliwe dla auta ? ;)

Po "coś" to sprzęgło jest, więc pytanie czy jest to szkodliwe dla auta jest dla mnie nie na miejscu.
Nie zmieniałęm - szkoda mi skrzyni.

Chyba powinno się stosować tzw. "międzygaz" przy redukcji na nizszy.
pozdrawiam
Arturek

nie wiem czy ktos na tym forum odpowie Ci, przy jakichy obrotach mozna zmieniac biegi bez sprzegła w mk VII bo ludzie szanuja swoje samochody i nie maja 500zł co tydzien na skrzynie :fcp2 a tego typu doswiadczenia to dla uzytkownika szanujacego swoj samochod czysta głupota!!! :570:

Witam
Ja kiedyś wracałem do domu bez sprzęgła. W domu okazłao się, że przestawiła się na wielowpuście dźwignia do której jest zamocowana linka sprzęgła.
Przy zmianie biegów nie przesuwasz lewarka od położenia A do położenia B. Przy redukcji na wyższy bieg obniżasz (odczekujesz moment) obroty. Przy redukcji w dół: wyłączasz bieg, dodajesz gazu, włączasz bieg (tzw. międzygaz).
Generalnie szkoda skrzyni bo szybciej do setki nie pojedziesz.

Tak czytając temat zastanawiło mnie dlaczego w autach sportowych zmiana biegów na wyższy następuje bez sprzęgła a natomiast w drugą stronę ze sprzęgłem, skoro tak jak mówi kolega arturek nie daje to nic "na czasie".

Na czasie przyspieszenia może i nie ale wciśnięcie sprzęgła to sekunda leci heh

Skrzyni napewno szkoda :fcp7 lecz w sytuacji awaryjnej to może być jedyny ratunek.
Kilka lat temu "cieniasem" zrobiłem ok 150 km bez sprzęgła, gdzie w nocy szukać pomocy :fcp7

No wlasnie, a jak to jest z obrotami ? Czy lepiej jest przerzucac przy wysokich obrotach, czy przy nizszych ? Pytam, bo jak na razie jezdze ojca fordem, to poki co moge tanim kosztem posprawdzac, a wiadome, jak sie dorobie wlasnego auta to juz bedzie szkoda... :P

daj numer do taty - powiemy mu jakie eksperymenty robisz na aucie :)