Zobacz pełną wersję : Swap 1.4 na 1.6


MatMM
15-05-2007, 21:34
Opłacalne?
Jak kształtują się ceny silnków 1.6 16V pod Essiego ? Jaka jest charakterystyka tych silników i jakie spalanie?
Co przy takiej zamianie będzie trzeba wymienić i jakie byłyby ew koszty ?

Pytam bo 1.4 niestety ale jest silnikiem chyba najgorszym jakie są w escortach.

kolonczyk
15-05-2007, 23:17
MatMM,

jesli chcesz juz zmieniac, to lepiej na 1.8 16v. wieksza moc (115KM) spalanie porownywalne z 1.6 ( u mnie miasto 8,3, trasa 7,5). co do szczegolow wymiany (skrzynia itp), trudno mi powiedziec.
Mysle ze najlepiej wziac silnik z jakiegos rozbitka np. z Niemiec, z malym przebiegiem, bedzie z bardzo duzym prawdopodobienstwem w dobrym stanie.
ja jakbym zmienial, to juz na 1.8 :fcp2

radekbox
15-05-2007, 23:30
szczerze mowiac swapy jak ludzie robia to raczej na rs-a :fcp27 :fcp27
1.6 to moim zdaniem glupota, jak juz to minimum 1.8 115KM, lub 1.8 130KM

-waldi-
16-05-2007, 00:01
Pytam bo 1.4 niestety ale jest silnikiem chyba najgorszym jakie są w escortach. wymontuj te 1,4 a wsadz 1,6 ale 8 zaworowy :) wszystko podejdzie, a jak trafisz na naprawde dobry silnik to przeskoczy nie jeden 1,6 16V

wrredusek
16-05-2007, 07:54
MatMM,

.
Mysle ze najlepiej wziac silnik z jakiegos rozbitka np. z Niemiec, z malym przebiegiem, bedzie z bardzo duzym prawdopodobienstwem w dobrym stanie.
:fcp2

Jak znajdziesz silnik z Niemiec z małym pprzebiegiem to daj znać. U nas średnie przebiegi roczne samochodów wzrosły z 10000 z lat 90, do conajmniej 15000. A bądź pewny, że w Niemczech możesz ten przebieg podwoić. Więc wątpie, żeby z niemiec wyrwać silnik z przebiegiem mniejszym niż 180-200 tyś. km, oczywiście wyjątki się zdażają.

kolonczyk
16-05-2007, 10:05
wrredusek,

mysle, ze da sie znalezc bez wiekszych problemow, np. tu (http://www.autoverwertung.anthes.com/Ford+Escort+Motor+1+6+16V+Bj+97+2+7308+_1997-40637.html)
albo tu (http://as2.ecar-europa.de/yellow/OLIVE.positionen?f_ersatzteilnr=7900&f_fzgtypnr=249&v_m=PI0100) no i jeszcze tu (http://www.motoso.de/Search/quicksearch.htm?QUERY=escort&QUERY_CATEGORY=car_motorparts_complete_motors&POSTAL_CODE=&DISTANCE=&attributes%28FUEL_TYP%29=gasoline&attributes%28MILEAGE_FROM%29=any&attributes%28MILEAGE_TO%29=any&attributes%28KW_FROM%29=any&attributes%28KW_TO%29=any&attributes%28MOTOR_LITER_SIZE_FROM%29=any&attributes%28MOTOR_LITER_SIZE_TO%29=any&attributes%28MOTOR_CODE%29=&ADVANCED=false&ADVANCED=false&quicksearchDone=true&attributes%28MOTOR_LITER_SIZE%29=&attributes%28KW%29=&attributes%28MILEAGE%29=&attributes%28MOTOR_CONDITION%29=) Jak pisalem chodzi o auto powypadkowe, czesto jest tak, ze jako 1. wlasciciel jezdzil jakis dziadek i robil 10 tys. rocznie, po 10 latach sprzedal auto, a kupil go jakis mlody (niekoniecznie rdzenny mieszkaniec Niemiec :fcp2 ), ktorego ponioslo, przejechal pare km - i bum :fcp11.

wrredusek
16-05-2007, 13:02
Jeżeli wierzysz we wszystko co ci napisze sprzedający, to znajdziesz. Zwróć uwagę, że każdy sprzedawany ford (mając licznik do 100000) niezależnie od rocznika zawsze ma przejechane stokilkadziesiąt tysięcy km. Nigdy 200000, Mam kuzyna w niemczech, który handlował samochodami, tak zarabiał na życie i każdy samochód miał kręcony licznik a kupował go od "dziadka który jeździł tylko w wohenende" Osobiście widziałem jak kupił golfa z przebiegiem 500000 km a sprzedał z przebiegiem 160 000.

kolonczyk
16-05-2007, 17:02
wiesz, sa rozni sprzedajacy, jak nie trafi na Twojego kuzyna, to moze sie uda :fcp2 . czasem wchodzisz do firmy i na pierwszy rzut oka czuc cwaniactwo i oszustwo

mario1121
16-05-2007, 17:20
ja tam nie narzekam mam 1.3 super przyspiesza,cyka jak zegarek

el_kuchcik
16-05-2007, 20:02
ja tam nie narzekam mam 1.3 super przyspiesza,cyka jak zegarek

Przejedź się Essim z Zetecem. Mam Fiestę (850 kg) z 1.3 i Escorta z 1.6 (ponoć 1060 kg) - przepaść jest ogromna. Nie żeby Fiesta jakoś specjalnie zamulała ale kultura pracy, elastycznosć i chęć wkręcania się na obroty Zeteca sa w porównaniu z nią ... bezcenne :D
A wracając do sprawy - pewnie większa szansa jest znaleźć mniej zajechane 16V niż CVH - wątpię żeby Niemcy bawili się w remonty silników a najmłodsze 1.6 CVH ma już 15 lat zaś Zetec 7 ...

pozdrawiam

MatMM
16-05-2007, 23:09
Wiec suma sumaru co polecacie ? 1.6 16V czy 1.8 (115)? Jak kształtuję się spalanie tych dwóch silników ?
No i najważniejsze co będę musiał prócz tego wymienić ?


Co myślicie o tym:
http://moto.allegro.pl/item192053517_fo ... zetec.html (http://moto.allegro.pl/item192053517_ford_escort_silnik_1_8_16v_zetec.htm l)
http://moto.allegro.pl/item194278399_si ... stan_.html (http://moto.allegro.pl/item194278399_silnik_ford_escort_1_8_16v_dohc_supe r_stan_.html)

?

paoloys
15-06-2007, 12:41
Właśni kupiłem escorta 96 1,4 8V. Niestety nie wiem ile ma KM.Koleś od którego kupiłem nie ma pojęcia a w dowodzie nic na ten temat nie ma. Może ktoś wie jaka jest moc w tych modelach? Proszę o pomoc.

radekbox
15-06-2007, 13:02
75 KM
to niezle kupowales samochod i sprzedawca tez niczego sobie :fcp18 :fcp18

marcin1588
15-06-2007, 16:49
Trudno powiedziec ktory jest lepszy , skoro jezdzi sie jednym z nich.
Ja osobiscie mam 1.6 16v przebieg 114tys. (pewny kupilem go od wojka gdy mial 38tys.)
Poczatkowo jezdzil moj ojciec wiec tak jak i wojek nigdy go nie katowal i dbał o niego.
Ja rowniez staram sie spokojnie jezdzic.Silnik jest w idealnym stanie przez te 10 lat użytkowania jezdzi bez żadnej awarii nigdy nie zawiodł , nie bieze oleju ani grama!!
Co do osiągów to dla mnie w zupełności wystarcza , ja tam nie szaleje ale wyprzedzanie idzie mu bardzo sprawnie i ogolnie dobrze sie nim jezdzi. przy mojej jezdzie pali mi ok 7l w cyklu mieszanym.
Trudno mi cos powiedziec bo nie wiem jaki masz charakter jazdy , ale wydaje mi sie ze 1.6 tez mozna poszalec (vmax 195km/h choc katalogowo 177 te 18km to chyba błąd licznika).Oczywiscie jesli ci bardziej zalezy na osiagach to weż 1.8 ale do normalnej codziennej jazdy 1.6 w zupełności wystarczy

Pozdrawiam marcin1588

skurson
15-06-2007, 22:42
Osobiście widziałem jak kupił golfa z przebiegiem 500000 km a sprzedał z przebiegiem 160 000.

wtedy patrzysz na zużycie elementów takich jak kierownica, pedały, gałka skrzyni biegów, wytarta tapicerka. Nawet jak na kierownicy było skórzane obszycie, na pedałach nakładki, gałka została wymieniona, a na fotelach były pokrowce i do sprzedaży wszystko to zostało zdjęte żeby wyeksponowac jaki to samochód jest zadbany to i tak nic to nie da bo autko trzeba sprawdzić w akcji, wszystko wychodzi jak się nim przejedziesz, jeżeli chodzi cicho to już jest dobry znak, sprawdź czy nie bierze oleju, czy po rozgrzaniu z wlewu oleju nie wydobywa się fioletowawy dymekbo to by świadczyo o zużyciu pierścieni na tłoku i tym podobne rzeczy. No z kupowaniem silnika, którego nie możesz sprawdzić bo samochód jest rozbity jest przypał bo jak kupisz i zamontujesz może się okazać, że kupiłeś magazyn części, a nie działający silnik. Normalnie powiniexneś go wykręcic do maksymalnych obrotów i sprawdzić czy da sobie radę z takim obciążeniem, jak podoła i się nie rozpadnie to można sprawdzać dalej.

skoch84
15-06-2007, 22:54
Stan licznika w dzisiejszych czasach niewiele już mówi. Większość aut tym bardziej sprowadzonych ma skręcone zegary. Nie da rady, trzeba patrzeć na ogólny stan wnętrza (pedały, drążek zmiany biegów, kierownica)

skurson
15-06-2007, 23:02
jak ja kupowałem swojego oriona to z książką serwisową z Niemiec i przebiegiem 120 tys. km. Książka kosztuje na allegro 100 zł a przekręcenie licznika nie jest problemem, zamiast się tym kierować wolałem nająć znajomego, który gruntownie sprawdził mi autko i innym też tak radzę zrobić.

Wracając do tematu 1.6 16v zetec dla jednej/dwóch osób w środku jest w zupełności wystarczający jeśli chodzi o osiągi, załadowany pięcioma osobami bedzie się trochę mulił ale przecież i tak większość czasu jeździ sie samemu.

MatMM
20-06-2007, 14:06
Chciałem wrócić do tematu i go przywołać.
Jeśli już zdecydowałbym się na zmianę silnika z 1.4 na 1.8 (115KM) to jaki może być tego koszt wraz ze skrzynią biegów (bo chyba tylko to będe musiał wymienić.. myle się?) Czy ma ktoś z was namiary na jakieś konkretne oferty?
Myślę by odrazu zamonotwać wtedy gaz do tego.

radekbox
20-06-2007, 20:26
jak ja kupowałem swojego oriona to z książką serwisową z Niemiec i przebiegiem 120 tys. km. Książka kosztuje na allegro 100 zł a przekręcenie licznika nie jest problemem, zamiast się tym kierować wolałem nająć znajomego, który gruntownie sprawdził mi autko i innym też tak radzę zrobić.
przekrecac licznik w escortcie, dobre :fcp18 :fcp18 :fcp18
przeciez i tak nigdy nie wiadomo ile ma :fcp3
Chciałem wrócić do tematu i go przywołać.
Jeśli już zdecydowałbym się na zmianę silnika z 1.4 na 1.8 (115KM) to jaki może być tego koszt wraz ze skrzynią biegów (bo chyba tylko to będe musiał wymienić.. myle się?) Czy ma ktoś z was namiary na jakieś konkretne oferty?
Myślę by odrazu zamonotwać wtedy gaz do tego.
nie lepiej od razu kupic essa 1.8 z gazem :fcp20 :fcp20

skurson
20-06-2007, 20:52
przekrecac licznik w escortcie, dobre

dla mnie dobre to jest twoje zdziwienie bo nie rozumiem co w tym takiego dziwnego że się przekręca licznik w orionie/escorcie? rzeczą normalną jest że każdy woli kupić auto z mniejszym przebiegiem i sprzedawcy "dostosowują" się do naszych potrzeb :fcp16 żedyś się czasem nie zdziwił ile może mieć najechane takie autko :fcp12

radekbox
20-06-2007, 21:14
a jak po liczniku rozpoznasz czy auto ma 90 tys, 190tys, 290tys przejechane??

skurson
20-06-2007, 23:35
patrzysz na zużycie elementów takich jak kierownica, pedały, gałka skrzyni biegów, wytarta tapicerka. Nawet jak na kierownicy było skórzane obszycie, na pedałach nakładki, gałka została wymieniona, a na fotelach były pokrowce i do sprzedaży wszystko to zostało zdjęte żeby wyeksponowac jaki to samochód jest zadbany to i tak nic to nie da bo autko trzeba sprawdzić w akcji, wszystko wychodzi jak się nim przejedziesz, jeżeli chodzi cicho to już jest dobry znak, sprawdź czy nie bierze oleju, czy po rozgrzaniu z wlewu oleju nie wydobywa się fioletowawy dymekbo to by świadczyo o zużyciu pierścieni na tłoku i tym podobne rzeczy. No z kupowaniem silnika, którego nie możesz sprawdzić bo samochód jest rozbity jest przypał bo jak kupisz i zamontujesz może się okazać, że kupiłeś magazyn części, a nie działający silnik. Normalnie powiniexneś go wykręcic do maksymalnych obrotów i sprawdzić czy da sobie radę z takim obciążeniem, jak podoła i się nie rozpadnie to można sprawdzać dalej.

czytałeś tamat od początku czy tylko tak chciałeś wtrącić swoje 3 grosze :fcp9 :fcp13 zerknij pare postów wyżej w tym temacie, przecież ja cały czas o tym mówię że się nie da :fcp7 :fcp14 radekbox chyba się nie dogadamy skoro dochodzi już do tego że muszę cytować sam siebie :fcp3

radekbox
21-06-2007, 00:08
oj, chyba malo samochodow uzywanych widziales i co sie z nimi robi, zeby w czasie sprzedazy wszystko bylo idealnie...
moj kolega ma komis i pokazywal mi conieco :fcp27

wiec dalej zapytam, jaki jest sens cofania licznika w escorcie, kiedy i tak licznik zeruje sie po 99tys??
ze zdrowymm rozsadkiem i tak nie ma to zbyt wiele wspolnego, co inego gdybysmy mieli jeszcze escorty 3, 4 letnie, ale tak .......

skurson
21-06-2007, 08:42
licznik zeruje sie po 99tys??
:fcp18 :fcp18 :fcp18 to chyba u ciebie bo u mnie mam na razie 220 000 najechane i jakoś mi się nie zeruje, więc jaki jest sens cofania licznika jak jednak się nie zeruje? sam sobie odpowiedz na to pytanie :fcp3

a co do tego przygotowania samochodu do sprzedaży to co by nie zrobić fachowe oko i tak wypatrzy :fcp3

Kacper
21-06-2007, 08:56
licznik zeruje sie po 99tys??
:fcp18 :fcp18 :fcp18 to chyba u ciebie bo u mnie mam na razie 220 000 najechane i jakoś mi się nie zeruje, więc jaki jest sens cofania licznika jak jednak się nie zeruje? sam sobie odpowiedz na to pytanie :fcp3

a co do tego przygotowania samochodu do sprzedaży to co by nie zrobić fachowe oko i tak wypatrzy :fcp3

Tak, dla ciebie ford wypuścił specjalną wersje licznika która jest 6cyfrowa i dlatego pokazuje Ci 200tys zamiast 00tys. Jak już pójdziesz do auta i sprawdzisz, lub chociaz zobaczysz na allegro swój licznik, to się przestaniesz wygłupiać.
Ps. dopiero escorty z wyświetlaczem mają 6cyfrowy o ile pamietam

skurson
21-06-2007, 23:20
co do sprawdzania na allegro to myślę że to rozwieje wasze wątpliwości:
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... /204048729 (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2040/204048/20404872/204048729)

Kacper
22-06-2007, 13:16
co do sprawdzania na allegro to myślę że to rozwieje wasze wątpliwości:
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... /204048729 (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2040/204048/20404872/204048729)

I co ty chcesz osiągnąć ? licznik od Scorpio nam wklejasz ? http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=204048729

To jest podforum o Escorcie, jest mowa o liczniku w Escorcie, sam masz Escorta (Oriona), wiec czemu wklejasz fote zegarów z Scorpio na dowód tego, że w Escorcie Ci sie nie zeruje ?
Tutaj masz fotkę zegarów z Escorta KLIK (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2041/204138/20413854/204138548) i jak byk tylko 5 cyfr (wiec zerowanie co 99 999km)

Durex
22-06-2007, 18:26
nie lepiej bylo by sprzedac auto z silnikiem 1.4 i kupic z 1.6 badz 1.8 ?

tomiscorpio
22-06-2007, 21:21
Trzeba zaczac ze tworce topicu ogarnia smeirdzace lenistwo.
Ciezko to wejsc na allegro i zobaczyc jakei sa ceny silnikow?
uzyc google do sprawdzenia danych technicznych....


Swap silnika jest kompletnie bezsensu w takim samochodzie.

Kupno silnika , skrzyni , mysle ze przeguby sa inne , komputer , wydech raczej tez, sprezyny z przodu, robocizna . To koszt tego wyjdzie conajmniej 2 escorty kompletne z silnikiem 1.6 16v

Escorty do 94 roku nie sa drogie a z niemeic jeszcze idzie ladne przyciagnac. Wiec swap to calkowita porazka

tom seaman
22-06-2007, 21:21
a mój escort miał w r.2001 co najmniej 260tyś i do dziś wspominam że to był najfajniejszy samochód który miałem (bo 1.porządny :)) , miałem go 3lata i wymieniłem tylko rozrząd,jakieś tam łożysko w 1 kole,wydech i nic więcej.Sprzedałem bo powiększała się rodzina a w 3drzwiowej wersji to masakra..kupiłem VW Golf III kombi (wtedy 4.letni i miał też przebieg 260tyś) i się zaczeli problemy i wydatki i do dziś z tego nie wychodzę..ciągle to samo: rozrządy,paski,napinacze,akumulatory,chłodnice,nag rzewnice,elektryka okien,wydechy,tuleje,koła alternatorów,problemy z turbem,wężami układu chłodzenia,centralne zamki,zwariowane alarmy itp... - stały zestaw wymienny do każdego auta co kupiłem od escorta..do niego mam sentyment..pozdrawiam wszystkich escortowców
według mnie to lepiej nic nie przerabiać bo dopiero się zacznie..wystarcza jak się tylko naprawia i każda naprawa za sobą ciągnie następną...
sprzedaj i kup inny..

MatMM
23-06-2007, 21:53
radekbox, niby lepiej, jednak nie mogę znaleźć nic ciekawego i konkretnego. Mój essi natomiast jest w znakomitym stanie i szkoda mi się go pozbywać.

Durex
23-06-2007, 22:31
jak jest w dobrym stanie to jezdzij tym co masz...ja mam 1.6 (pierwszy wlasciciel Tato :) ) i rakieta nie jest...jezdzi ot i tyle bez rewelacji

MatMM
24-06-2007, 11:23
tomiscorpio, jeśli nie wiem co wiąże się ze swapem - co trzeba wymienić prócz silnika to pytam, nie widzę w tym nic dziwnego.
Ceny silników na allegro wachają się od 1000 do 1500 zł, dlatego zapytałem o cenę tak by wiedzieć kto daje za wysoką a kto za niską.