Zobacz pełną wersję : [Mk7] Nie dziala dmuchwa, czy ktos jest w stanie pomoc?


athrarvan
22-08-2008, 12:59
Dmuchawa przestala dzialac, ale po manipulacji przelacznikam dzialala ponownie, dwa dni jezdzilem z takim stanem rzeczy po czym dmuchawa wylaczyla sie na przekreconym przelaczniku w poz 3.
Sprawdzilem bezpiecznik i jest ok. Ta plytka w podszybiu wyglada ok, tylko nie wiem jak przemierzyc ten termik. Od gory do plytki wchodza 2 wtyczki, jedna 3 stykowa i druga jednostykowa. Sprawdzilem ze po przelaczeniu przelacznika wewnatrz pojawia sie na jednej nodze wtyczki 3stykowej 12v, czyli teoretycznie napiecie jest podane na opornik, ale po zamknieciu obwodu wtyczką z jednym stykiem napiecie sie gubi. Gdzie szukac usterki? Dodam, ze mam klimatyzacje na tym przelaczniku, ale lampa sie nie oswieca - czyli jakby tam nie bylo napiecia :/. Z drugiej strony po przekreceniu jest napiecie 12v na kablach dochodzacych do opornika na podszybiu, wiec nie wiem co o tym sadzic.

Rozgrzebalem tablice i sprawdzilem czy na przelacznik dmuchawy wchodzi 12v - jest. Przemierzylem sam przelacznik i dziala poprawnie. Czy ktos moze mi napisac gdzie wchodza kable wychodzace z przelacznika i czy mozna jakos wyeliminowac z ukladu te plytke z opornikiem, zebym mogl stwierdzic czy w niej jest problem?


Bardzo prosze o pomoc, na dworze cieplo nie mam klimatyzacji i umre :fcp5

athrarvan
22-08-2008, 20:28
Tutaj w ogole udziela ktos pomocy? Poniewaz od dwoch dni nie moge sie doczekac odpowiedzi na pytanie :fcp11

-waldi-
22-08-2008, 20:33
athrarvan, to jest forum nie serwis.....


jak masz tam na przełączniku 12V to podepnij żarówkę i wtedy zmierz napięcie
masz objawy padniętej skrzynki bezpiecznikowej

athrarvan
22-08-2008, 21:30
Rozumiem, ze to forum, ale jak widze ktos sie jednak orientuje w temacie. Na przelaczniku mam 12v i sam przelacznik przedzwonilem - dziala poprawnie. Ale po przekreceniu przelacznika w jakakolwiek pozycje traci sie 12v nawet z plusa. Dodam ze sam bezpiecznik jest dobry i pokazuje 12v. Jak mierze plusa w kostce przelacznika z masa np zegarka to juz mam ok 10v, ale z masa przelacznika jest 12v.

-waldi-
22-08-2008, 22:04
Ale po przekreceniu przelacznika w jakakolwiek pozycje traci sie 12v nawet z plus

napisze jeszcze raz SKRZYNKA BEZPIECZNIKOWA uszkodzona - regenerować lub wymienić

athrarvan
22-08-2008, 23:44
Ale po przekreceniu przelacznika w jakakolwiek pozycje traci sie 12v nawet z plus

napisze jeszcze raz SKRZYNKA BEZPIECZNIKOWA uszkodzona - regenerować lub wymienić

spoko rozumiem, ze jesli jest uszkodzona skrzynka to moge to sprawdzic podajac 12v np bezposrednio z akumulatora na wlacznik i wtedy powinno zadzialac? Chce sie upewnic, ze to nie kable np przy silniku dmuchawy - od rana sie za to zabieram a nie chcialbym rozkrecic podszybia etc, zeby stwierdzic, ze dmuchawa i jej przylacze jest ok.

I jeszcze jedno jak to mozliwe, ze pokazuje ze 12v przechodzi przez bezpiecznik? Naprawde myslisz, ze przy obciazeniu moze tracic sie napiecie podajace?
Polutowanie gniazda bezpiecznika nie jest dla mnie problemem, wiec jesli to prawda, naprawde bardzo mi pomogles

-waldi-
23-08-2008, 08:25
tak sie właśnie dzieje przy "zimnych" lutach

podciąg + z aku na przełącznik i powinno zadziałać

samo gniazdo bezpiecznika to nie wszystko - trzeba cała skrzynkę rozebrać i przelutować jest fotorelacja (co prawda ze starszego modelu ale nie ma to znaczenia)

athrarvan
23-08-2008, 13:10
dzieki, okazalo sie ze to w skrzynce bezpiecznikowej zimny lut robil przerwe, juz dziala, oszczedzilem minimum 50 zlotych