Zobacz pełną wersję : [MKVII] nie chce odpalić


ma16
23-08-2008, 09:00
Witam
Mam pytanie nie mogę odpalić swojego escorta podczas przekręcania kluczyka w pozycje start zaświeca się dioda pod zegarkiem na ok 5 sek a później już gaśnie później po próbie odpalenia nie daje żadnych oznak życia. od czego mogę zacząć sprawdzanie autka proszę o pomoc

radekbox
23-08-2008, 09:19
a slychac pompe??

athrarvan
23-08-2008, 13:28
sprawdz czy dochodzi napiecie do rozrusznika, wbija automat?

corneliusab
23-08-2008, 14:17
W momencie przekrecania kluczyka na pozycje wlaczenia rozrusznika co sie dzieje z kontrolkami na desce :fcp9 Przygasaja czy nie :fcp9 Jest jakas reakcja rozrusznika czy nic sie nie dzieje :fcp9

Pozdrawiam

ma16
23-08-2008, 14:24
W momencie przekrecania kluczyka na pozycje wlaczenia rozrusznika co sie dzieje z kontrolkami na desce :fcp9 Przygasaja czy nie :fcp9 Jest jakas reakcja rozrusznika czy nic sie nie dzieje :fcp9

Pozdrawiam
Lampki przygasają ,rozrusznik się nie obraca...

radekbox
23-08-2008, 14:27
a pompe slychac?
bo jesli nie to immo padlo

athrarvan
23-08-2008, 15:38
a slyszysz takie chcarakterystyczne "wbicie" automatu. Takie "cyk" w silniku czy nie?

corneliusab
23-08-2008, 18:53
W momencie przekrecania kluczyka na pozycje wlaczenia rozrusznika co sie dzieje z kontrolkami na desce :fcp9 Przygasaja czy nie :fcp9 Jest jakas reakcja rozrusznika czy nic sie nie dzieje :fcp9

Pozdrawiam
Lampki przygasają ,rozrusznik się nie obraca...
Sa dwie opcje, albo masz padniety akku albo rozrusznik, ktory pobiera za duzo pradu i moze byc wirnik opadniety na tulejkach. Wez pozycz od kogos akku albo podlacz z drugiego auta przewodami, mozesz tez wziac go i podladowac jesli masz prostwoniek i wtedy zobacz czy odpali.

Pozdrawiam

-waldi-
23-08-2008, 20:02
Sa dwie opcje, albo masz padniety akku albo rozrusznik

jest jeszcze jedna opcja - zła masa na silniku

kapral
23-08-2008, 20:53
Nie wiem, w jakich okolicznościach to się dzieje,ale powiem ci, że ja miałem taki oto przypadek.
Robiłem przy progu z lewej strony, bo chciałem go wyprostować (zjazd z krawężnika) i potraktowałem go młotkiem.
Po naprawienie nie mogłem odpalić esiego, tzn. kluczyk przekręcam i nic tak jakby zapłon odcięło nie słychać pompy cisza kontrolki palą a nie można odpalić.
Wiesz, co było escorty mają taki wyłącznik ukryty z lewej strony u kierowcy w słupku przy bucie przycisk czerwony okrągły guzik to odcięcie zapłonu trzeba go wcisnąć.
Może to jest akurat to?.
Powodzenia
:fcp1

-waldi-
24-08-2008, 07:16
kapral, to co piszesz to wyłącznik bezwładnościowy i nie zapłonu tylko pompy paliwa i maja je praktycznie wszystkie auta na wtrysku

a problem kolega ma taki:

Lampki przygasają ,rozrusznik się nie obraca...

Magik123
24-08-2008, 09:37
Zewrzec rozrusznik, np śrubokrętem, lub wyciagnac go i obejrzec, stan szczotek, stan komutatora, luz na tulejkach, i podlaczyc go na krotko, zobaczyc jak chodzi.