Witam wiem ,ze temat byl juz omawiany. Moj problem wyglada tak,ze zamek sie nie zatrzaskuje przez co kilkakrotnie klapa sama sie otworzyla ( w tej chwili klapa bez tapicerki jest przywiazana do fotela sznurkiem) a silownik dziala mam wrazenie, ze cos wypadlo ze zamka i zastanawiam sie czy jest mozliwosc zeby samemu usunac szkode nie muszac kupowac calego zamka.Czy w ogole ten zamek jest rozbieralny czy tez jestem skazana na zakup calego zamka.
A patrzyłeś przewody między budą a klapą ? Pewnie popękały przewody i w tym przyczyna MOŻE :fcp9
subratri
19-10-2008, 12:49
Moj problem wyglada tak,ze zamek sie nie zatrzaskuje
znaczy ze sie klapa bagaznika nie zamyka? czy sie zamyka tylko sie czasami sama otwiera?
jesli sie nie zamyka to trzeba wyregulowac zamek, moze jest cos wygiete, moze cos podeszlo, natomiast jesli drzwi sie zamykaja tylko sie otwieraja same to jak kolega poll, napisal. sprawdzic kable idace z budy do drzwi, te w gumowej przelotce u gory po lewej stronie. prawdopodobnie popekaly i robia zwarcie... no i ja bym jeszcze obejrzal okolice klamki i zamka. tam jest wlacznik odpowiedzialny za uruchomienie silownika. moze tam jest cos nie tak z inst elektryczna
Tu masz instrukcję jak rozbierać i dostać się do wszystkiego w nadwoziu
Zamek nie zamyka sie w ogole i slychac centralny ze probuje zamknac ale zatrzask nie trzyma natomiast silownik jest w porzadku.Zastanawiam sie czy istnieje mozliwosc rozebrania wkladu i proby naprawy.
subratri
19-10-2008, 19:39
mysle ze to tylko kwestia regulacji
prawdopodobnie zamek sie przesunal i dlatego sie nie zamyka
ten bolec co wystaje z podlogi nie wchodzi wystarczajaco gleboko w zamek zeby go poprostu zatrzasnac
badz tez ten bolec sie wygial z jakiegos powodu
skoro masz wszystko rozebrane (tapicerke drzwi) to niech ktos siedzi w srodku auta i obserwuje a druga osoba niech powoli zamyka tak zeby bylo widac co jest nie tak
wlasciwie taka probe mozna tez wykonac samemu
Dzieki sprawdze to jutro bo dzis juz za ciemno a w ogole to mam jeszcze jedno pytanie prosilam kilka dni temu o informacje dotyczaca wody pod nogami w samochodzie wg. opini powodem tego jest zatkany kanalik odplywowy podszybia rozgladalam sie po podobnych tematach ale nigdzie nie moge znlalezc informacji jak sie dostac do kanalika zeby go udroznic.Czytalam,ze najlepiej zdjac nadkole ale ja mam pewne obawy gdyz podejrzewam,ze trzeba zdjac kolo czego sie obawiam bo bedac w Polsce wymienialam opony i wlasnie z tym kolem mialam problem,mianowicie ktos wczesniej zle wkrecil 1 ze srub i podczas demontazu kola pekla stracilam 4 godziny trzeba bylo przegwintowac i dawac nowa srube dlatego pytam czy jest mozliwosc innego sposobu przetkania kanalika.
u mnie padł siłownik, i nie miał "siły" nawet otworzyć klapy, kupiłem używkę ( prawie nówka ) i po kłopocie.
co od kanalików to czyściłem ssawką od odkurzacza i linką od hamulca rowerowego ale ostatnio za namową kolegi
1-czarny odkręciłęm koła i nadkola i dostałem się do plastikowych zaślepek i wyciągnałem cały szlam , który blokował prawy odpływ .... roboty nie dużo ale jaki spokój :fcp1
subratri
19-10-2008, 20:44
no ja chyba troche nie pokolei zaczalem
najpierw nalezalo by sprawdzic czy ten zamek wogole zamyka :)
trzeba wetknac cos np srubokret w zamek, tam gdzie jest ta ruchoma zapadka na tyle gleboko i mocno, zeby zamek sie zanknal. Jesl sie zamknie to j/w.
natomiast jezeli sie nie zamnkie to moze wina silownika ktory np nie wraca wystarczajaco daleko i trzyma zamek otwarty, albo sam zamek wziol i zdechl chociaz to mi sie wydaje malo prawdopodobne