Zobacz pełną wersję : [Galaxy 1994-2000] 2.0 dohc słaba moc silnika lekkie przerywanie podczas przysp


karhu
25-11-2008, 02:27
witam
Być może przyda sie taka informacja innym użytkownikom mk1 z silnikiem 2.0 dohc
Usterka - podczas ruszania z miejsca auto po puszczeniu sprzęgla "normalnie" z optymalnym dodaniem gazu ma tzw "dziurę" tzn. pierw obroty spadają dopiero po chwili wzrastają , trzeba ruszac na tzw. "półsprzęgle" wtedy sie tak nie odczuje braku mocy/przydławienia
Drugi objaw - podczas przyspieszania (pedał gazu wciśnięty normalnie ok 1/4 gazu) (na trzecim biegu najbardziej odzczówalne) gdy wskazówka obrotomierza przekroczy 3 tys obrotów auto zaczyna delikatnie przerywać co jakieś 5 sekund (pedał przyspieszania cały czas w niezmienionej pozycji) gdy dochodzi do 3800 tys obrotów następuje wyczówalny spadek mocy - wtedy dając wiecej gazu slychac "buczenie" silnika tak jak by "chciał" jechać a nie ma mocy i nie przyspiesza normalnie
Dopiero po wcisnięciu pedalu przyspieszania do oporu auto ma moc i przyspiesza prawie normalnie jak przed usterką

Dlaczego o tym pisze ? Mianowicie komputer NIE pokazal mi żadnych blędów , Opisywane objawy były odczówalne najbardziej przy jezdzie na benzynie (na gazie nie bylo czuć tych przerywań-pozostale czyli ruszanie z miejsca oraz odczówalny brak mocy po przekroczeniu 3800 obrotów identycznie jak na benzynie) "Mechanik" doradzil abym wymienil filtr paliwa-w koncu objawy byly wyczówalne najbardziej na benzynie Po wymianie brak poprawy Tak jezdzilem ponad dwa miesiące. Dopiero szpec od gazu - po wymianie filtrów podlączyl analizator spalin i dwie wartosci byly znacznie zawyzone powiedzial ze sklad mieszanki paliwowo-powietrznej jest nieprawidlowy,ze mam dokladnie sprawdzic dwie zeczy 1 przeplywmierz 2 jakis czujnik w kolektorze dolotowym?
Ze wzgledu iz nie mam aso forda w swojej miejscowosci udalem sie do innego "komputerowca" który mial jakis "najnowszy" i wszystkie auta dignozuje Oczywiscie tak jak poprzednio wykasowal kilka drobnych bledów ale poza tym brak usterki ,dopiero jakis starszy mechanik po wysluchaniu mnie odnosnie objawów wyciągnąl wtyczkę od przeplywomierza-Rezultat brak reakcji komutera Diagnoza "na 90% przeplywomierz"
Jako ze mój znajomy ma mk1 2.3 w benzynie wlozylem od niego nieszczęsny przeplywomierz i auto smiga jak nowe
Po przyjzeniu sie w srodku przeplywomierza sa tam dwa druciki - jeden byl ok lecz drugi byl na samym srodku lekko nadpalony (nie byl calkowicie przerwany)

Zapomnial bym o jeszcze jednym zauwazonym fakcie - przed wymianą przeplywomierza auto nadmiernie "dymilo" na postoju niezaleznie od tego czy silnik byl gorący czy zimny Duużo pary i klęby bialaego dymu (nie czuc bylo oleju ) Po wymianie przepływki jak zimny "paruje" ale po nagrzaniu juz duuzo mniej-prawie wcale (na gazie lub benzynie)

Troszke sie rozpisalem ale uwazam iz takie inforacje są przydatniejsze dla forumowiczów od nagminnie powtarzajacych sie tych samych pytań typu "jakie opony" "brak swiatel wstecznego" itp

pozdrawiam

vini316
25-11-2008, 18:44
dzięki serdeczne kolego,,,,,, ja mam podobny problem zauważam jakąś taką dziurę u siebie przy przyśpieszaniu,, szczególnie na 3 biegu gdzie auto powinno przyśpieszać mam lekkie zmulenie i powyżej 3500 obrotów dostaje normalnego kopniaka,, no i dym te jasne obłoki pary i dziwny zapach spalin jakby, złej mieszanki,,, również na gorącym silniku,,,, doprowadza mnie to do obłędu,,,, dzięki serdeczne i szerokości życze dzięki za cenne uwagi