Zobacz pełną wersję : [Galaxy 2000-2006] Sharan - nie pali po dłuższym postoju


werron
10-12-2008, 00:20
Mam problem z odpaleniem silnika 1,9 TDi 115KM w VW Sharanie z 2002r.
Silnik nie chce odpalic, ale tylko i wylacznie po dluzszej przerwie (np. cala noc). Musze pokrecic nim kilka dobrych sekund aby zaskoczyl. Jak juz chwyci to ze dwie sekundy sie "dlawi". Pozniej juz jest wszystko ok. Silnik pracuje rowno i bezproblemowo.
Z odpalaniem nie ma problemow (nawet jesli jest zimny i przy minusowych temperaturach) gdy przerwa w postoju nie jest dluzsza niz ok. 8-10 godz. Zagaszony silnik w kilka sekundo po pierwszym odpaleniu (nie zdaży się jeszcze rozgrzac) odpala bez najmniejszych problemow i to za kazdym razem. Porblem pojawia sie tylko i wylacznie po dluzszym postoju.
Co moze byc powodem klopotow z odpaleniem?

mekess
10-12-2008, 00:40
Myślę, że się zapowietrza :fcp8, to jest najpewniejsza diagnoza moim zdaniem.
NIe robiłeś nic przy ukł paliwowym?

tom seaman
10-12-2008, 07:34
kiedy wymiana filtra paliwa??

werron
10-12-2008, 10:36
Filtr paliwa wymieniałem w sierpniu (od tego czasu przejechałem ok. 3000 km).
Ale nie wiązałbym tego z filtrem (przynajmniej tak mi się zdaje). Problem z odpaleniem mam od kilku miesięcy, również przed wymianą. Wcześniej silnik nie odpalał mi raz na jakiś czas. Wpierw to było 1x co 4-5 tyg, później częściej - co tydzień, a od miesiąca problem występuje codziennie. Zdarzy się jednak że ze dwa dni pali normalnie (bez najmniejszych oporów). Ale to jest powiedzmy tak że na 10-15 odpaleń raz czy dwa zapali bez długiego kręcenia.
Czasami uda się też zapalić przy pierwszym "strzale" ale muszę odpowiednio wcisnąć pedał gazu. Wówczas silnik dławiąc się wchodzi na odpowiednie obroty. Jeśli jednak nie "zaskoczy" to go piłować z jakieś 30sek - wtedy zapali. Ale nie wiem ile wytrzyma takie piłowanie mój akumulator, zwłaszcza że niskie temperatury nie ułatwiają mu życia.
Byłem też z moim autkiem w ASO VW. Stał tam dwa dni (pod chmurką, nie odpalany przez 15h) i u nich... zapalił. Dwie próby - i dwa prawidłowe odpalenia. Podłączenie do komputera wskazało jedynie minimalne nieprawidłowości na pierwszym wtrysku. Ale odchył był w górnych granicach normy. Panowie w ASO powiedzieli że jest ok, no i że na pewno nie wpływa to na problem z odpalaniem. Niestety zapłaciłem za usługę, praktycznie za nic :fcp25
Dobę później u mnie na parkingu jeszcze raz odpalił prawidłowo, lecz następnego dnia dolegliwość powróciła.

viper11
10-12-2008, 11:25
Odpalanie auta z gazem w podłodze, to nie jest zbyt dobry pomysł, tym bardziej po kilku dniach postoju.

Ja na twoim miejscu, najpierw obejrzałbym przwody paliwowe. Jak trzeba to założyc nowe opaski na łączeniach, upewnić się, że filtr paliwa jest szczelnie podłączony. Mysle, że podczas tak długiego postoju układ paliwowy może się zapowietrzać i dlatego musisz długo kręcić, żeby zaskoczył.

ps swoja drogą, to troche mało jeździsz tym autem. Ja w ciągu miesiąca robie te 3-4 tyś km, a jak któregoś dnia nigdzie nie jade, to chociaż na 10-15 minut odpale auto, niech sobie pochodzi troche silnik, aku doładuje. Do tychczas nigdy mnie silnik nie zawiódł i mam nadzieje, że tak zostanie :fcp1

tom seaman
10-12-2008, 12:00
Z odpalaniem nie ma problemow (nawet jesli jest zimny i przy minusowych temperaturach) gdy przerwa w postoju nie jest dluzsza niz ok. 8-10 godz. Zagaszony silnik w kilka sekundo po pierwszym odpaleniu (nie zdaży się jeszcze rozgrzac) odpala bez najmniejszych problemow i to za kazdym razem. Porblem pojawia sie tylko i wylacznie po dluzszym postoju.


to jest raczej dowód na to że dawki paliwa itd (pompa) są w porządku..

też bym szukał powód cofającego się paliwa (nieszczelności, zapowietrzanie się) w układzie paliwowym. Miałem podobną przypadłość w Escorcie ale to była benzyna i padł zawór zwrotny przy pompie, jak zaskoczył za 1.razem to wszedł na obroty, zadławił się i lub zgas czy nie, jak zgas to mogłem kręcić do aleluja i nic..
ale to było związane z tym zaworem zwrotnym i tym że tam pompa na start musiała dawać 5bar.

Milek72
10-12-2008, 15:44
Ja zacząłbym od sprawdzenia pomki paliwa w zbiorniku,ten model posiada dwie.W moim fordziku za każdym razem po przekręceniu kluczyka słychać wyrażnie jak zaciągane jest paliwo.Takie "siuup".No najgorsza opcja ta główna pompa,jest z prawej strony silnika ,patrząc od przodu,ale samemu nie polecam grzebać.

n owicjusz
10-12-2008, 17:48
Przy pompie masz (w MK1 tak jest)kawalki przezroczyste odcinki kontrolne,po dluzszym postoju otwoz maske i oslone silnika .W tych odcinkach kontrolnych powinno byc widac pecherzyki powietrza (jesli jest nieszczelnosc;i sprawdzic to co podpowiada kolega Viper11.
Pozdrawiam.

PyreK
10-12-2008, 19:45
ja jeszcze obstawilbym moze swiece zarowe.kiedys mialem podobny objawy ale w Movano, jak sie okazla to byla uszkodzona swieca oraz szfankowal przekaznik zarzenie. Nie wiem jak jest w galaxy ,alo moze wypowiedza sie fachowcy.

chlebki
10-12-2008, 21:39
Miałem podobne objawy ale u mnie związane to było z wymianą filtra paliwa. Zaraz po wymianie zaczęły się takie cyrki więc od razu wziąłem pod lupę filtr i okazało się że zapowietrzał się przez zawór odwadniający. Niby Bosch a lipa.Teraz dokręciłem go na amen i jest spokój.