ainuin1
05-05-2009, 23:07
Witam wszystkich!!!
Ostatnio gdy bujnąłem się do około 140km/h i zacząłem hamować dość gwałtownie ale bez załączenia się ABS-u to usłyszałem buczenie w tylnych kołach. Konkretnie nie wiem w którym może w obu ale na pewno z tyłu. Czy szczęki już są do wymiany? dodam jeszcze że przy delikatnym hamowaniu (przy zatrzymywaniu się) słychać delikatne piszczenie.
Mam dwa pytanka bo jak już rozbiorę bębny to chcę mieć pewność czy wymieniać czy nie?
1. Jaki stan szczęk wskazuje, że jeszcze nie czas na wymianę? ile mm okładziny musi być minimum.
2. Jakie szczęki polecacie? (takie żeby były w miarę trwałe, żeby nie piszczały, i żeby były za rozsądną cenę) (tak w ogóle ile kosztują bo jescze nie miałem okazji wymieniać?)
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie sugestie i odpowiedzi
Ostatnio gdy bujnąłem się do około 140km/h i zacząłem hamować dość gwałtownie ale bez załączenia się ABS-u to usłyszałem buczenie w tylnych kołach. Konkretnie nie wiem w którym może w obu ale na pewno z tyłu. Czy szczęki już są do wymiany? dodam jeszcze że przy delikatnym hamowaniu (przy zatrzymywaniu się) słychać delikatne piszczenie.
Mam dwa pytanka bo jak już rozbiorę bębny to chcę mieć pewność czy wymieniać czy nie?
1. Jaki stan szczęk wskazuje, że jeszcze nie czas na wymianę? ile mm okładziny musi być minimum.
2. Jakie szczęki polecacie? (takie żeby były w miarę trwałe, żeby nie piszczały, i żeby były za rozsądną cenę) (tak w ogóle ile kosztują bo jescze nie miałem okazji wymieniać?)
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie sugestie i odpowiedzi