Witam.Mam fabryczne ksenony z samopoziomowaniem ale nie dziala ono poprawnie,gdyz dziala tylko na prawej lampie.Kupilem auto pare miesiecy temu i nie mam pojecia czy poprzedni wlasciciel wymienial spalony palnik i to jest przyczyna niedzialajacego samopoziomowania .Mial ktos moze taki przypadek?Czy wina lezy w jakims czujniku?Czy wystarczy ustawic kompem?Z gory dzieki za podpowiedz.

Ciężko powiedzieć co to może być (napewno nie palnik) czujnik jest zawieszony na lewym przednim wachaczu (widać go jak zciągniesz koło)

Ciężko powiedzieć co to może być (napewno nie palnik) czujnik jest zawieszony na lewym przednim wachaczu (widać go jak zciągniesz koło)

Czujnik jest zawieszony na lewym przednim wahaczu i faktycznie widać go nieco , jak ściągniesz koło... tyle dygresji :) .

Generalnie jest tak... Czujniki poziomu są z lewej strony ale dwa...z przodu i z tylca. Każdy z nich jest z jednej strony umocowany do zawieszenia, zaś ze strony drugiej do podwozia Mondeo. Dzięki temu układ "kuma" kiedy auto jest pochylone.

Jeżeli układ działa na jednym reflektorze, to nie ma żadnej możliwości, żeby nie działał na drugim.
Czyli układ działa :).
To , że tego nie widać na jednym reflektorze, to inna bajka.
Przyczyny mogą być następujące:

1. Uszkodzony silnik odpowiedzialny za regulację soczewki, lub brak zasilania tegoż silniczka.. ( jest wewnątrz reflektora). To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna. Trzeba sprawdzić silniczek.

2. Źle ustawiony wstępnie reflektor. Układ samopoziomowania jest w soczewce Mondeo realizowany na zawieszeniu tejże soczewki, na dwóch gumowych tulejach(niestety). Jeżeli ktoś ustawił (np. na stacji diagnostycznej) soczewkę tak, że jedna z gumowych tulejek jest maksymalnie ściśnięta, układ (silniczek) nie ma już żadnej możliwości regulacji.

3. Jakieś "ciało obce" zaklinowane wewnątrz (opcja najmniej prawdopodobna).

Pozwolę podpiąć się pod temat, mam problem z opadającymi ksenonami. Raz świecą normalnie, a innym razem opadają do końca (obie lampy) tak, że oświetla drogę ok 3-4 metrów przed autem.



Generalnie jest tak... Czujniki poziomu są z lewej strony ale dwa...z przodu i z tylca. Każdy z nich jest z jednej strony umocowany do zawieszenia, zaś ze strony drugiej do podwozia Mondeo. Dzięki temu układ "kuma" kiedy auto jest pochylone.

Jeżeli układ działa na jednym reflektorze, to nie ma żadnej możliwości, żeby nie działał na drugim.
Czyli układ działa :).


Czyli wychodzi, że czujniki są zepsute, zanieczyszczone ?? Czy to może wina komputera (błędów nie ma) ?? Zawika wiesz może coś na ten temat ?? Będę wdzięczny za pomoc :) Pozdr

Czujniki to przegub kulowy..czyli dwa ramiona na zawiasie :) .Jedna strona przymocowana jest do podwozi, druga do zawieszenia. Czasami jest to wszystko strasznie oblepione błotem, a u ofroad'owców niemal urwane.
Musisz zajrzeć pod wozik, oczyścić przeguby(połączenie kulowe) czujników i psiknąć jakimś WD40 albo coś w tym rodzaju.
Sprawdź to. Ja kiedyś przy okazji wymiany łączników stabilizatora na stacji obsługi, oczyściłem oba czujniki i "zapsikałem" WD40. Na obu czujnikach było błoto w postaci twardej skorupy. Uniemożliwiało to ruszanie się czujników.

Uwaga z wd40 te czujniki zawierają elementy z tworzyw sztucznych a wd40 zawiera rozpuszczalniki i nie stosuje się go na tworzywa sztuczne.
Do takich operacji użył bym jakiegoś oleju np Balistolu (dostępny w każdym sklepie z bronią)

Do ZAWIKA
Wiesz moze czy to sterowanie silnika czy silnik ma swoj bezpiecznik?Pare tygodni temu wymienilem oba reflektory na inne bo moje byly zabrudzone w srodku i o dziwo tez nie dzialalo samopo.... na lewej lampie.Czy moze byc uszkodzony jakis kabel przed kostka albo kostka i nie daje styku?Nie mam pojecia co z tym mozna zrobic.Troche mnie juz to denerwuje bo jak zaladuje rodzinke i troche walizek to musze smignac pod maske troche opuscic lampe co by mnie nie zlinczowali po drodze.A jak ten lewy swieci prawie do nieba to juz nie musze pisac co sie dzieje.

Wg.wiedzy którą ja posiadam, nie ma żadnego bezpiecznika, który odpowiedzialny jest tylko za silniczek samopoziomowania.
Jeżeli sytuacja jest taka jak opisujesz, problem najprawdopodobniej polega na braku napięcia sterowania silniczkiem.Ale dlaczego tak jest ... nie wiem. Multimetr w dłoń i musisz to sprawdzać.

BTW. w tym temacie masz opis bezpieczników:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=10873&highlight=bezpieczniki+opis&page=2

Bede musial zrobic tak jak mowisz.Przy nastepnej okazji sprawdze i dam znac.Jak znajde przyczyne to sie pochwale,moze komus tez sie przyda.Dziekuje bardzo za podpowiedzi.
Jacek

Pozwolę podpiąć się pod temat, mam problem z opadającymi ksenonami. Raz świecą normalnie, a innym razem opadają do końca (obie lampy) tak, że oświetla drogę ok 3-4 metrów przed autem.



Czyli wychodzi, że czujniki są zepsute, zanieczyszczone ?? Czy to może wina komputera (błędów nie ma) ?? Zawika wiesz może coś na ten temat ?? Będę wdzięczny za pomoc :) Pozdr

Ponizej Informacja serwisowa TSB

08-12-30 Zmniejszony zasięg reflektorów podczas jazdy; usterka układu automatycznej regulacji ustawienia reflektorów
75/2008
Jeżeli klient zgłasza zmniejszony zasięg reflektorów podczas jazdy, prawdopodobnie przyczyną jest błąd oprogramowania modułu sterującego reflektorami (HCM). W wyniku nierówności nawierzchni i na skutek kołysania pojazdu podczas hamowania i przyspieszania silniczki siłowników układu regulacji ustawienia reflektorów tracą skalibrowane położenie. Położenie końcowe poszczególnych reflektorów może być niższe niż położenie docelowe. Po cyklu zapłonu reflektory ksenonowe są ustawiane automatycznie.
Aby usunąć tę usterkę, należy zainstalować zmodyfikowane oprogramowanie kalibracyjne modułu HCM.
Zastosuj płytę DVD 58 systemu IDS wraz z aktualizacją bazy danych IDS 58.6 P9 lub późniejszą wersję. Po przeprogramowaniu należy skalibrować moduł HCM za pomocą IDS.

Kolego grzegorz914 wielkie dzięki za pomoc :) Na szczęście przyczyna leżała w przerwanych kablach od tylnego czujnika przy drążku stabilizacyjnym. Tam są trzy kable i jeden z nich pękł jeszcze w pancerzu i stąd nie było widać usterki. Jak to zlokalizowałem, to przeciąłem wszystkie kable i polutowałem od nowa i teraz jest ok. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Pozdr,