Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] drgania kierownicy przy 180 km/h


grzechol
14-05-2009, 19:31
słuchajcie co może być przyczyną drgania kierownicy, ale dopiero przy prędkości 180 km/h kierownica zaczyna drgać i to chyba dosyć mocno, spokojnie można jeszcze szybciej lecieć, ale obawiam się tych drgań jakoś.....
ostatnio wymieniłem tarcze hamulcowe i klocki z przodu, wymieniłem na nowe 4 szt opon, musiałem 2 szt alu-felg poprostować bo wcześniejszy właściciel troszkę je powyginał ;)
Wiem że jeszcze muszę wymienić tarcze i klocki z tyłu ale to chyba nie przez to??

I jeszcze jeden problem, jak jest zimny silnik rano to przy leciutkich ruchach kierownicy w prawo-lewo czuć takie jakby przeskakiwania, nie jest to jakieś uciążliwe, ale wkurzają mnie takie rzeczy.... ;) Ostatnio wymienił mi warsztat gumy na przegubach, ale nie wiem czy to coś dało.. Co może być przyczyną tego?

krzysiekj1990
14-05-2009, 19:39
A na jaka przedkosc masz na oponie oznaczoną jako maksymalną może masz jakies na 170 km/h i dlatego ci drga POZDRAWIAM

_Zbylu_
14-05-2009, 19:40
Witam. A jesteś pewien że wyważyli ci dobrze koła? Zamień przednie z tylnymi. Jak dalej drgać to pewnie coś z ukł. kierowniczego.

arturek
14-05-2009, 19:52
słuchajcie co może być przyczyną drgania kierownicy, ale dopiero przy prędkości 180 km/h kierownica zaczyna drgać i to chyba dosyć mocno, spokojnie można jeszcze szybciej lecieć, ale obawiam się tych drgań jakoś.....

To Twój Anioł Stróż daje Ci znak :)

Arturek

marek11
14-05-2009, 19:55
zalezy po jakiej drodze jechales ale popieram przedmowce sprawdz dopuszczalna predkosc opon i date produkcji

grzechol
14-05-2009, 20:13
nie nie..spokojnie..oponki nówki sztuki z tego roku, o indeksie 91V czyli 240 km/h, koła wyważane..z tego co mówił gościu który mi zawsze wymienia oponki... hmmm
droga dobra, autostrada Szczecin-Kołobrzeg :) Na mniejszych drogach nie ryzykuje takimi prędkościami, spokojnie ;)) to ciekawe co to może być jeszcze??

SrebnaStrzała
14-05-2009, 20:53
Ja również mam ten problem, jednak rzadko jeżdżę z taką prędkością. Jak kiedyś robiłem vmax to też od 170 zaczynało co raz bardziej trząść.

szperaczz
14-05-2009, 21:09
może przy wymianie tarcz nie oczyszczono dobrze piast

grzechol
14-05-2009, 21:15
szperaczz jejuuu...już nie rozbijaj tak tego biednego mondziaczka ... ;)) myślisz że to może być od nieoczyszczonych piast?? Ale chyba nie wpływają na to niewymienione tarcze i klocki z tyłu co?
a co myślicie o tym przeskakiwaniu kierownicy jak jest nierozruszane auto z rana?? Bo po przejechaniu 2-3 km przestaje.... Tak leciutko kierownica w lewo w prawo i tak jakby coś przeskakiwało...

jaca skandia
14-05-2009, 23:14
Witam znam tą drogę Szczecin -Kołobrzeg ,nie wygląda mi to ona na autostradę .Chyba że oglądałeś kabareton gdzie chcieli postawić na granicy znak zwężenie drogi na odcinku 600km i na starej drodze cztery pasy ruchu :wink:

krzysiekj1990
15-05-2009, 07:24
Ja na zwykłej jedno pasmowce lecialem 190 i zadnych drgan nie czulem POZDRAWIAM

Lofbirr
15-05-2009, 09:10
Witam znam tą drogę Szczecin -Kołobrzeg ,nie wygląda mi to ona na autostradę .

no wlasnie tez mi cos nie pasuje. niby-autostrady a tak naprawdej zwyklej dwupasmowki jest troche od dabia (bo od szczecina jechac to smierc dla zawieszenia ;p) do rozjazdu na koszalin czyli pewno ze 20 km a reszta to zwykla droga przeciez :)

co do diagnozy nie wiem ale jak jezdzisz szybciej to nie zazdroszcze, ale zycze powodzenia zeby jednak sie udalo cos z tym zrobic.

Robert_Taki
15-05-2009, 14:25
A ja grzechol życzę Ci ,abyś zawsze wracał do domu w jednym kawałku i nikogo nie zabił.

Pietron
15-05-2009, 14:34
Kolego co do tych drgan z rana przy skrecaniu to zobacz czy pasek od wspomagania nie jest luzny ja tak mialem co prawda w mk1 ale po naciagnieciu przestalo :) mozesz tez sprawdzic poziom plynu od wspomagania.
Pozdrawiam!

jvc
15-05-2009, 14:40
Czy te felgi chodziły wcześniej na fordzie ? U mnie po zmianie felg na nowe zaczęło bić od 80km/h cały czas, po wielu przejsciach okazało się że przeszkadzały zabezpieczenia tarcz czy piasty, takie dwie podkładeczki z każdej strony, felga nie dolegała dobrze do piasty i biło, na oryginalnych było okej bo podkładki się w nie chowały. Wywaliłem je i jest okej :)

grzechol
15-05-2009, 17:06
Robert_Taki spokojnie już nie bądź taki złośliwy, ja raczej spokojnie jeźdżę, żeby jechać 180 km/h to musi być naprawdę dobra, szeroka i w miare pusta droga :)

Kurde no nie wiem skąd te drgania i te leciutkie stuki czy przeskakiwania w kierownicy..
felgi jeździły wcześniej na tym aucie