Andy21
18-05-2009, 18:05
Witam wszystkich użytkowników Galaxy.
Mam kłopot, którym chyba powieniem się martwić. Mianowicie od pewnego czasu po włączeniu klimatronika (1-strefowy) słychać szum, lub coś w rodzaju delikatnego terkotu. Przypomina to obrazowo dźwięk jakby ktoś łyżką kręcił wewnątrz pustego metalowego garnaka, tylko znacznie ciszej w przypadku mojego Forda. Dźwięk ten ucicha natychmiast po włączeniu ECON i powraca przy wciśnięciu AUTO. Najlepsze jest to że słychać go tylko w kabinie, po otwarciu maski w komorze silnika nic takiego tam nie słychać. Sama klimatyzacja oczywiście chłodzi. Byłem z tym problemem w serwisie klimatyzacji. Tam sprawdzili stan czynnika, podali olej i wymienili czynnik na nowy (brakowało ok. 200gram). Przez tydzień był spokój i potem ten dźwięk powrócił. Mam w rodzinie drugiego podobnego Galaxy (też Mk II 1.9 TDI) i tam po włączeniu klimatronika nie ma takiego efektu. Czy ktoś miał podobny przypadek?
Pozdrawiam i czekam na Wasze sugestie
Mam kłopot, którym chyba powieniem się martwić. Mianowicie od pewnego czasu po włączeniu klimatronika (1-strefowy) słychać szum, lub coś w rodzaju delikatnego terkotu. Przypomina to obrazowo dźwięk jakby ktoś łyżką kręcił wewnątrz pustego metalowego garnaka, tylko znacznie ciszej w przypadku mojego Forda. Dźwięk ten ucicha natychmiast po włączeniu ECON i powraca przy wciśnięciu AUTO. Najlepsze jest to że słychać go tylko w kabinie, po otwarciu maski w komorze silnika nic takiego tam nie słychać. Sama klimatyzacja oczywiście chłodzi. Byłem z tym problemem w serwisie klimatyzacji. Tam sprawdzili stan czynnika, podali olej i wymienili czynnik na nowy (brakowało ok. 200gram). Przez tydzień był spokój i potem ten dźwięk powrócił. Mam w rodzinie drugiego podobnego Galaxy (też Mk II 1.9 TDI) i tam po włączeniu klimatronika nie ma takiego efektu. Czy ktoś miał podobny przypadek?
Pozdrawiam i czekam na Wasze sugestie