Witam. Nigdy nie miałem problemów z silnikiem ani skrzynią, ale zastanawia mnie takie coś: Ruszam (gaz do 2tys rpm) i zachowuje się tak jak by ciągnęło sprzęgło. Jadę jest 2 bieg i obrotomierz stoi w miejscu, samochód przyśpiesza, daje w pewnym momencie wrażenie jak by 3 bieg włączył(obroty spadną) a tak naprawdę dalej jedzie na 2b. Dopiero jak włączy 4 bieg to czuć, że już jest normalnie. Czy to jest normalne? Czy coś mam ze swoją skrzynią?

Drugie pytanie: Denerwuje mnie jak chcę np uciec na rondzie(sytuacje ekstremalne np zajedzie ktoś droge czy coś) i wciskam but a on zanim się "wysprzęgli" to minie chwila(jak bym miał manuala to już bym przez ten czas wyprzedził kogoś i wcale nie z piskiem opon). Mi się to dziwne wydaje. Czy to normalne? Dzisiaj jechałem audi A4 2,0TDi co prawda skrzynia ta nowa 6 biegów(automat), ale jak się wciśnie do dechy od początku za rusza energicznie(aż prawie by kołami zaczął kręcić w miejscu) a w galaxy jest to poprostu niemożliwe.

Czy to normalne? Czy coś jest? Mam galaxa od ponad pół roku i nic się niby nie dzieje, żebym musiał mechanika odwiedzać, ale się chcę dowiedzieć, czy jest wszystko ok.

Nie porównywałbym DSG z Tiptronikiem, fakt - Galaxy z automatem czasem musi się zastanowić nad podjęciem decyzji, poza tym chyba A4 jest nieco lżejsze.

No wiadomo, żeby dwusprzęgłowego ze zwykłym tiptronikiem nie porównywać, bo DSG 50x szybiciej bieg zmienia, ale głównie chodzi mi o to, co się zapytałem, czy to jest normalne w tiptroniku w galaxy?

U mnie odnośnie takiego "myślenia" na rondzie to mam tak samo,chce usiec wciskam gaz i a ten ze 2 sekundy nic nie robi a potem wyrywa...a co do 1szego pytanie,to ciężko na nie odpowiedzieć jak sie nie widzi zachowania autka.

Co prawda mam benzyniaka ale skrzynia prawie taka sama.
U mie jest tak ze jak jade spokojnie, operuje pedalem gazu bardzo delikatnie i nie przekraczam powiedzmy 60 km/h to po naglym wcisnieciu do dechy tez sie zastanawia chwilke zanim zredukuje bieg i pociagnie.

Na tiptroniku zrobilem kiedys taka probe ze wcisnalem gaz do dechy i zmienialem biegi gdy obrotomierz wskazywal kolo 7000rpm. Na kazdym biegu od 1 do 5 ciagnal bez zadnych poslizgow czy polbiegow. Moze sprobuj zrobic podobnie na prostej pustej drodze, jesli zauwazysz w dalszym ciagu taki objaw jak opisujesz to moze to byc jakas usterka-sterownika skrzyni(kompa) lub samej skrzyni ewentualnie sprzegla hydrokinetycznego.

Dokładnie,przełącz na sekwencje to może zobaczysz u mnie wtedy nie ma żadnego ślizgu.
Przy okazji 2 pytania bo nie sprawdzałem.Czy jak jade na 3-ce np na sekwencji i dam gaz w podłoge to mi wkońcu sam zmieni na 4-ke prawda?
2.pyt: Jak mam tryb Drive i potrzebuje mocy przy np wyprzedzaniu to po wciśnięciu kick-downa można jechać z nogą w podłodze dłużej(np ze 3-4 TIRy) z wciśniętym kick downem i to nie przeszkadza czy lepiej noge z niego zdjąć?

przy np wyprzedzaniu to po wciśnięciu kick-downa można jechać z nogą w podłodze dłużej(np ze 3-4 TIRy) z wciśniętym kick downem i to nie przeszkadza czy lepiej noge z niego zdjąć?

Mozesz nawet jechac przez trzy zdrowaski byle nic nie jechalo z przeciwka :)
A tak powaznie jesli masz auto sprawne to nic nie powinno sie stac.


jade na 3-ce np na sekwencji i dam gaz w podłoge to mi wkońcu sam zmieni na 4-ke prawda?

Tak, przelaczy Ci w max gornym zakresie obrotow jak stwierdzi ze nie masz zamiaru dotykac lewarka tiptronika.

No to fajnie,dzięki za konkretne,szybkie i co najważniejsze pozytywne odpowiedzi ;)

dlatego jak mówiłem tiptronic nie pozwoli zrobić krzywdy silnikowi :)

No i o to chodzi,tak powinno być ;)