TySiK
20-05-2009, 21:21
Poradnik - Wymiana Tarcz Indiglo W Mk 2
Witam
Z racji tego że dziś przyszło indiglo do mojego mondka, wiec wziąłem się za wymianę, a przy okazji zrobiłem mała fotorelacje, niestety zdjęcia z telefonu, nie maiłem dostępu do aparatu, bo byłem u kumpla na ogródku ;P
A wiec rozbieramy naszą deskę rozdzielczą, myślę ze każdy wie gdzie się kryje 5 śrub wiec ten etap w zdjęciach pominąłem ;) Ale dla przypomnienia 2 x śruby mamy pod zegarkiem lub trip’em następne 2 x śruby mamy w zegarach które lecą pod skosem a 1 sztukę mamy pod guziczkami ogrzewania szyb. Po odkręceniu zdejmujemy deskę.
Następnie przed oczami ukazuje się nam licznik który na widoku posiada 5 śrub odkręcamy je następnie lekko wyciągamy licznik i odpinamy 2 wtyczki z wiązek. (foto 1-2)
Nasz licznik bierzemy na stół operacyjny, i mamy 5 zaczepów trzymających przeźroczyste szkło ściskamy je i zdejmujemy obudowę…
Według instrukcji po zakupie tarcz nie ściągamy naszych oryginalnych tarcz czarnych tylko nakładamy nasze zakupione indiglo na tarcze. Następnie (ja wziąłem) kawałek taśmy papierowej i zaznaczyłem pozycje naszych wskazówek, przedtem silnik się nagrzał wiec temperatura taka jak powinna być, paliwo ile było tyle było :( najlepiej jak jest stan rezerwy bądź full. Co do obrotka i prędkości wyciągamy bolce które podtrzymują wskazówki opadają i zaznaczamy gdzie opadały… (foto 3) Następnie widelcem, bo najlepiej zdjąć i ich nie uszkadzając wskazówek ściągamy je, jedna naklejamy tarcze indiglo (ja przykleiłem taśma 2 stronną) potem 2 tarcza itd. Po nałożeniu tarcza nakładamy nasze wskazówki zgodnie z wcześniejszymi zaznaczeniami. Nie docisnąć ich za bardzo, bo nie będą funkcjonowały…
Potem kable puszczamy pod zegarem, jest tam dziura fabryczna na dole, wiec nie ma problemu z wyprowadzeniem, następnie podłączamy inwertor i szukamy sobie plus i masa aby podłączyć ( ja dodam iż z inwertorem nie mam ściemniania i rozjaśniania, ale mondek ma na wyposażeniu :) Wiec chwila myśli i podłączyłem pod jedna z żarówek która oświetlała licznik i cacy działa ściemnianie i rozjaśnianie indiglo, jakby było fabrycznie…
Po tym jak wszystko nam działa zakładamy osłonę licznika, skręcamy licznik w deskę, a potem deskę, po drodze chowamy wszystkie kable, żeby nie były na widoku.
A oto Efekt !! !! !! (foto 4,5)
Jeśli są jakieś niedogodności, bądź nie zrozumiałe teksty, pisać, poprawię… :)
p.s mam do was pytanie iż moim zdaniem za bardzo się nie przyłożyłem i robiłem to na placu, gdzie zawiewał lekko wiatr :( i mam problem z prędkościomierzem który przekłamuje gdzieś o 15km/h a obrotmierz oszukuje gdzieś o 200 obr/min. Teraz pytanie czy źle założyłem wskazówki, czy może jednak tarcze indiglo nie są tak doskonałe ?
Jeśli opcja 1 czy idzie to jeszcze jakoś ustawić żeby nie przekłamywał o tyle.. ?
pozdro
Witam
Z racji tego że dziś przyszło indiglo do mojego mondka, wiec wziąłem się za wymianę, a przy okazji zrobiłem mała fotorelacje, niestety zdjęcia z telefonu, nie maiłem dostępu do aparatu, bo byłem u kumpla na ogródku ;P
A wiec rozbieramy naszą deskę rozdzielczą, myślę ze każdy wie gdzie się kryje 5 śrub wiec ten etap w zdjęciach pominąłem ;) Ale dla przypomnienia 2 x śruby mamy pod zegarkiem lub trip’em następne 2 x śruby mamy w zegarach które lecą pod skosem a 1 sztukę mamy pod guziczkami ogrzewania szyb. Po odkręceniu zdejmujemy deskę.
Następnie przed oczami ukazuje się nam licznik który na widoku posiada 5 śrub odkręcamy je następnie lekko wyciągamy licznik i odpinamy 2 wtyczki z wiązek. (foto 1-2)
Nasz licznik bierzemy na stół operacyjny, i mamy 5 zaczepów trzymających przeźroczyste szkło ściskamy je i zdejmujemy obudowę…
Według instrukcji po zakupie tarcz nie ściągamy naszych oryginalnych tarcz czarnych tylko nakładamy nasze zakupione indiglo na tarcze. Następnie (ja wziąłem) kawałek taśmy papierowej i zaznaczyłem pozycje naszych wskazówek, przedtem silnik się nagrzał wiec temperatura taka jak powinna być, paliwo ile było tyle było :( najlepiej jak jest stan rezerwy bądź full. Co do obrotka i prędkości wyciągamy bolce które podtrzymują wskazówki opadają i zaznaczamy gdzie opadały… (foto 3) Następnie widelcem, bo najlepiej zdjąć i ich nie uszkadzając wskazówek ściągamy je, jedna naklejamy tarcze indiglo (ja przykleiłem taśma 2 stronną) potem 2 tarcza itd. Po nałożeniu tarcza nakładamy nasze wskazówki zgodnie z wcześniejszymi zaznaczeniami. Nie docisnąć ich za bardzo, bo nie będą funkcjonowały…
Potem kable puszczamy pod zegarem, jest tam dziura fabryczna na dole, wiec nie ma problemu z wyprowadzeniem, następnie podłączamy inwertor i szukamy sobie plus i masa aby podłączyć ( ja dodam iż z inwertorem nie mam ściemniania i rozjaśniania, ale mondek ma na wyposażeniu :) Wiec chwila myśli i podłączyłem pod jedna z żarówek która oświetlała licznik i cacy działa ściemnianie i rozjaśnianie indiglo, jakby było fabrycznie…
Po tym jak wszystko nam działa zakładamy osłonę licznika, skręcamy licznik w deskę, a potem deskę, po drodze chowamy wszystkie kable, żeby nie były na widoku.
A oto Efekt !! !! !! (foto 4,5)
Jeśli są jakieś niedogodności, bądź nie zrozumiałe teksty, pisać, poprawię… :)
p.s mam do was pytanie iż moim zdaniem za bardzo się nie przyłożyłem i robiłem to na placu, gdzie zawiewał lekko wiatr :( i mam problem z prędkościomierzem który przekłamuje gdzieś o 15km/h a obrotmierz oszukuje gdzieś o 200 obr/min. Teraz pytanie czy źle założyłem wskazówki, czy może jednak tarcze indiglo nie są tak doskonałe ?
Jeśli opcja 1 czy idzie to jeszcze jakoś ustawić żeby nie przekłamywał o tyle.. ?
pozdro