witam

wczoraj sie stal przykry przypadek z moim fordem

w czasie jazdy silnik jakby zszedl z obrotow na moment i nie chcial powrocic, az wkoncu powrocil ale na NAJwyzsze obroty, nie reagowal na nic,nie chial sie zgasic kluczykiem, poprostu NIC ,a z ruy wydechowej czarny dym jakby palil sie samochod, zakopcilo cala ulice nagle auto zgaslo. okazalo sie ze spalil CALY olej z silnika, dodatkowo rozladowal sie akumulator.

co pdejzewacie za przyczyne?
najlepiej zeby wypowiedzial sie ktos z podobnym przypadkiem bo jest to bardzo dziwne

pzdrawiam i dzieki

uzupełnij profil bo nawet nie wiadomo jaki masz tam silnik nikt tutaj wróżką nie jest

i proszę poprawić temat zgodnie z regulaminem.

Pewnie diesel bo objawy typowe dla diesla ( szczegolnie w lagunach to byla plaga) -poszlo uszczelnienie na turbinie i olej zostal wpompowany w dolot.Jak takie cos sie stanie i silnik wejdzie na wysokie obroty nie reagujac na wylaczenie zaplonu nalezy natychmiast zatrzymac sie i wrzucic wysoki bieg i puscic sprzeglo duszac silnik , inaczej z silnika zostaje zlom.

przez odpowietrzenie pokrywy zaworów olej dostał się do filtra powietrza i z powietrzem z powrotem na tłoki i tak aż skończy się olej . Silnik pewnie do wymiany .

Pewnie tdi i cały olej poprzez turbine gdzieś w wydechu trza szukać ale ten akumulator .................normalnie frapujące...

Pozdrawiam wszystkich !!!

Przyjacielu padła Ci turbina. Trzeba ją wymienić koszt turbiny to od 500 do 1300 w zależności od zakładu.

koszt turbiny to od 500 do 1300 w zależności od zakładu.

Nowej za tyle nie kupisz w życiu,a używke za 600zł można ale grom wie co to jest i jak długo pochodzi,lepiej zregenerować - koszt 800zł brutto za wszystko.

Pewnie turbo padło tak jak mówią koledzy .

Kolego a jak sprawdzałeś ten rozładowany akumulator , jakimś miernikiem czy poprostu stwierdziłeś to po tym , że silnik ciężko kręci .
Jeśli to drugie to masz pewnie silnik zatarty a nie słaby akumulator .

akumulator padl nie chce sie ladowac wogole (moze jakies zwarcie sie zrobilo). kawalek turbiny znalazlem w katalizatorze :) hehe

kupilem turbine po renowacji, jak nowka z gwarancja, dalem 900 zl, ojciec ja wlasnie zaklada i wszystko sie okaze co do silnika, mam nadziee ze jest w porzadku.


dzieki za podpowiedzi przydaly sie bardzo

pozdrawiam

Daj znać jak z nową turbiną.

akumulator padlA może silnik już się zatarł i rozrusznik nie może go obrócić.

witam

heh przykry przypadek az mi lezka poszla :(. nowa turbina, chodzila jak szalona gwizd jak w tirze :), az tu znowu pech... chodzila 4 dni, i znowu to samo (zalamka), sa podejrzenia ze cos ze starej turbiny zostalo w przewodach i wpadlo do nowej, lub ze poprostu dostalem zle zlozona nowke... pierwsze raczej odpada prawda? bo nie wierze ze przy takim cisnieniu dopiero po 4 dniach cos by do niej trafilo... ale nic, jade do goscia w niedziele i si wszystko okaze.

z silnikiem jest wszystko OK, nie zatarl sie i wogole wszystko chodzi jak sie nalezy, a akumulator poszedl na gwarancje... odezwe sie jak to wszytko sie rozstrzygnie.

Niektorzy maja szczescie!
Uzupelnij profil!
Napisz co z ta druga turbawka?