Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1996-2000] jeden dzien i po akumulatorze


gorbaczow5
11-07-2009, 15:45
witam :)
mam problem ze swoim autem miesiadz temu wymienilem alternator na nowy, kupilem akumulator. tydzien temu rozladowal mi sie akumulator po naladowaniu pojezdze dzien i znowu pada, a dzisiaj jadac przy wlaczonych wycieracznach obrotomierz spadal do zera i zapalaly sie dwie kontrolki recznego i ta ktora jest pod nia, gdy tylko wylaczylem wycieraczki wszystko wracalo do normy poza tym ze wyladowalo baterie. czy ktos moze mi powiedziec o co w tym chodzi???

Kimura
11-07-2009, 15:58
Prawdopodobnie słabe ładowanie spowodowane złą jakością połączeń przewodów prądowych i/lub masy akumulator-alternator.

Ewentualnie jakieś zwarcie w elektryce co sprawia że aku się rozładowuje (choć obstawiam to pierwsze).
Może też złej jakości regulator napięcia i się spalił, albo diody prostownicze.

luckmar
11-07-2009, 16:05
Sprawdz najpierw napięcie na akumulatorze podczas pracy silnika.
Jeśli bedzie w granicach 14V, to wszystko Ok, a jeśli nieco powyżej 12V, to niesprawny alternator (poszukaj na forum, dużo było o tym).

gorbaczow5
11-07-2009, 16:07
tak tylko ze kiedy auto jest odpalone to ladowanie jest ok 14.2
alternator ktory wymienilem byl nowy kupiony w sklepie

krzyST200
11-07-2009, 18:39
oddaj alternator do reklamacji.powiedz ze nie laduje odpowiedniednio.na pewno uznaja i dadza ci nowy.

Wojtek
11-07-2009, 20:34
Sie ma.
Przyczyną może być również wadliwy akumulator. Mógł być uderzony w transporcie i ma wewnętrzne zwarcie co powoduje rozładowanie. Wstaw inny akumulator i sprawdz 1-2 dni. To są częste usterki w akumulatorach.
Pozdrawiam.

jakob61
12-07-2009, 11:47
Witam.
Sprawdż czy wyłanczają ci się świece żarowe! bo zgaśnięcie ich kontrolki na desce jeszcze o niczym nie świadczy.

Fordziasty
05-09-2009, 20:43
mam podobny problem, tu opisałem:

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1239290#post1239290