Witajcie końcem sierpnia jedziemy na urlop i tu sie zastanawiam w związku z LPG zapas jest osobno.
I tu moje pytanie czy ktoś z Was miał niewątpliwą przyjemnosć jechać kombi na dojazdówce?

Kombi doładowane na urlop jest raczej ciężkie.
A problem z miejscem jest spory ponieważ bierzemy, wózek, łóżeczko składane i całą resztę tego cyrku + oczywiście nasze bagaże.
I tu się zastanawiam nad zabraniem w trasę koła dojazdowego zamiast pełnowymiarowej rezerwy.

z minusów jest to :
1. jedziemy na noc
2. 750 km

Jednak może niepotrzebnie obawiam się tej dojazdówki ?

Minusem dojazdówki jest to, że coprawda dalsza jazda jest możliwa, ale po pierwsze wysoce niekomofortowa, po drugie nieprzekraczająca 80 kmh no i nie do końca bezpieczna. Dojazdówka w moim odczuciu służy raczej na dojazd do najbliższej wulkanizacji.

no i właśnie a w nocy to problem może być

Jednak może niepotrzebnie obawiam się tej dojazdówki ?
Potrzebnie. Dojazdówka nie nadaje się do normalnej jazdy. Weź dwie pary gaci mniej ale pełne koło. Liczyłem kiedyś, zaoszczędziłbyś ok. 6 litrów przestrzeni przy dojazdówce. Jak jeszcze wypełnisz wnętrze felgi, strata objętości będzie nie istotna.