Witam,
Mam problem z podstawką pod napoje. WYmontowałem ją ponieważ nie chciała się otwierać. Po oględzinach wydaje się być kompletna i nie połamana jednak nie chce się wysuwać z kieszeni. Można ją sobie wyciągnąć. zapadka, która trzyma podstawką w stanie zamkniętym działa. Brakuje tylko chyba jakiegoś mechanizmu do wypychania podstawki z kieszeni.
Może ktoś podpowie o co chodzi? co trzeba dorobić żeby się sama wysuwała po naciśnięciu?
pozr
jazzz_
devaluator
13-07-2009, 21:51
Sprężynka ci wypadła. Może ktoś będzie dysponował fotką.
no właśnie tak podejrzewam. Tylko patrzę na tą podstawkę i kieszeń i za cholerę nie mogę wykombinować gdzie miałaby być ta sprężynka...
a może coś się odłamało???
Jarek G.
14-07-2009, 17:48
Użyj szukajki, temat był poruszany na naszym forum. :)
pierw musisz wyjąć tą zębatkę:
http://i26.tinypic.com/2n03ntt.jpg
http://i32.tinypic.com/ohl2dk.jpg
potem tu masz sprężynę:
w postaci taśmowej nawiniętej na "bębenek"
http://i29.tinypic.com/r2ool4.jpg
a tak jest zamocowany w uchwycie:
http://i32.tinypic.com/v4ymvb.jpg
ok, dzięki -znalazlem juz bębenek - nie mam tylko sprężynki :(
a uchwyt nie działa od początku posiadania auta??
bo nie ma ona zabardzo jak wybyć poza uchwyt
mogę Tobie odsprzedać za 15zł+ koszta wysyłki uchwyt.... bez przedniego znaczka.... wytarty czy coś... ale sprężyna sprawna jak na focie, ale jak co to pisz na PW
odgrzebuję trochę temat:
Jak zdemontować te uchwyty, żeby nie mieć problemów - nie chciałbym czegoś ułamać.
Witam, wsunąc górą np. starą kartę do bankomatu (szerszą stroną). Są tam dwa zaczepy. Przy wkładaniu karty poczujesz lekki opór. Karta jest tak szeroka, że łapie dwa zaczepy naraz. Po włożeniu karty ciągniesz uchwyt do siebie, jeśli zaczepy są zwolnione wychodzi wszystko bardzo lekko, jeśli jest opór popraw kartę i nic na siłę, bo te zaczepy są bardzo delikatne. Powodzenia :)
Ale mam kolejne pytanie:
Chodzi o podłączenie oświetlenia. U mnie na przezroczystym pasku plastiku jest jeszcze naklejony kawałek folii aluminiowej (coś podobnego do tej folii od żywności). Nie da się przenieść oświetlenia do drugiej podstawki, żeby tego nie uszkodzić.
Do czego służy ta folia? może jej nie być?
deku daj fotkę, bo nie kojarzę tam foli. :roll:
Chyba jednak nie da się uratować tej folii - jest przyklejona i dosyć delikatna - zastanawiam się tylko jakie jest jej przeznaczenie.
Dzięki. :)
Nie kojarzę u mnie takowej z ciekawości musze zerknąć przy okazji czy jest czy nie, bo może mnie pamięć zawodzi.:p
ok, zerwałem ją - przeznaczenie jest takie, że utrzymuje ten przezroczysty plastik "doprowadzający światełko" - bez niej lata luzem i się nie trzyma.