:(Witam wszystkich, chcę podkreślić że jestem nowym użytkownikiem forum, ale od dłuższego czasu zaglądam tutaj i widzę że można tu się wiele dowiedzieć ale do rzeczy, zrobiłem parę kilometrów swoim galaxy zgasiłem silnik i njuż od tamtej pory nie mogę zapalić, lampka świec żarowych gaśnie, próbuję zapalić i nic, rozrusznik kręci a galax nie chce palić, zaciągnąłem do aso forda na komputerze nic nie wykazało panowie stwierdzili że czujnik położenia wału wymienili, i dalej nie pali, stwierdzili że odpowietrzą układ paliwowy i odziwo pomogło ale na dwa dni poczym znowu to samo, zaciągnołem galaxa do swojego mechanika ( dodam że jak mnie holowano to delikatnie z trzeciego biegu mi odpalił i bez problemu dojechałem, po zgaszeniu silnika miał ochotę odpalić ale nie dał rady) on podpioł go pod komputer i nie wykazało żadnych błędów a samochód dalej nie odpala( rozrusznik kręci jak szalony a tu nic tylko podczas kręcenia zauważyłem że miga lampka świec żarowych) wymienił mi vacum pompę, filtr paliwa, i dla pewności jeszcze raz czujnik położenia wału,naładował akumulator i samochód zapalił tylko raz za drugim razem i kolejnym już nie pali. POMÓŻCIE co robić bo zaraz pójdę z torbami a samochód dalej stoi.

Czy wszystkie świece żarowe są sprawne? Mógł też przestawił się rozrząd.

świece są ok. a rozrząd sie raczej nie przestawił bo jak się nieraz uda go odpalić to silnik chodzi równo dodam że na samostarcie odpalał ale to chyba każdy odpali.

po 1 zobacz czy ci się uda zapalić samochód przez kabel czyli od aku. + połącz pompę paliwową jak tak to może masz uszkodzony przekaznik 109 który jest odpowiedzialny za podanie prądu na pompę paliwową gdzie się znajduje po lewej stronie pod kierownicą za bezpiecznikami pozdrawiam

po przekręceniu kluczyka za każdym razem słychać pompę jak chodzi więc chyba wydaję mi się że to nie to.

Mysle ze z tym przebiegiem to juz tak moze byc.

Sprawdź przekaźnik 109. Poszukaj w naszym forum- osobiście poruszałem ten temat. U mnie czasamim po przekręceniu kluczyka nie zapalała się kontrolka świec i wtedy nie odpaliłem. Po kilku próbach przekręcania kluczyka, kontrolka się zapalała i wtedy auto odpalało. Wymianiłem ten przekaźnik i mam święty spokój. Odpowiada on za podawanie sygnału do sterownika kompa. Dużo na ten temat jest na forum T4 i tdi.

tylko że u mnie lampka od świec normalnie się zapala i po 2 sekundach gaśnie tylko zastanawiające jest że podczas kręcenia rozrusznika ta lampka miga no i oczywiście samochód nie chce odpalić moim zdaniem ewidętnie nie dostaje paliwa na wtryski, bo jak odpalę go z pychu i pochodzi parę minut to po zgaszeniu silnika jeszcze jeden raz z ledwością zapali ale już za drugim razem nie chce, nie wiem gdzie szukać bo jak już napisałem pompa paliwa słychać że chodzi, vacum pompa i filtr wymienione a tu dalej nic może wiecie czy jest jeszcze może jakiś przekaźnik prócz głównego komputera który odpowiada za podanie paliwa na wtryski? może on padł, bo mechanik mi mówił że jeszcze przed włożeniem nowej pompy miał go już wpychać do warsztatu ale spróbował go odpalić a tu niespodzianka odpalił, silnik równo pracował żadnego dymienia wszystko ok i cholera o co tutaj chodzi?

A akumulator masz sprawny? Klemy czyste i mocno dokręcone?

akumulator nowy, nawet dla pewności jeszcze go całą noc ładowałem sprawdzone napięcie i wszystko ok. klemy dokręcone na maxa.

tylko że u mnie lampka od świec normalnie się zapala i po 2 sekundach gaśnie tylko zastanawiające jest że podczas kręcenia rozrusznika ta lampka miga no i oczywiście samochód nie chce odpalić moim zdaniem ewidętnie nie dostaje paliwa na wtryski, bo jak odpalę go z pychu i pochodzi parę minut to po zgaszeniu silnika jeszcze jeden raz z ledwością zapali ale już za drugim razem nie chce, nie wiem gdzie szukać bo jak już napisałem pompa paliwa słychać że chodzi, vacum pompa i filtr wymienione a tu dalej nic może wiecie czy jest jeszcze może jakiś przekaźnik prócz głównego komputera który odpowiada za podanie paliwa na wtryski? może on padł, bo mechanik mi mówił że jeszcze przed włożeniem nowej pompy miał go już wpychać do warsztatu ale spróbował go odpalić a tu niespodzianka odpalił, silnik równo pracował żadnego dymienia wszystko ok i cholera o co tutaj chodzi?

Wydaje mi się, ze trzeba u ciebie sprawdzić czy nie masz lewego powietrza w układzie zasilania w paliwo, na powrocie przy filtrze paliwa, włóż kawałek przezroczystego wężyka, zapal na pych i obserwuj ten wężyk, jak są tam pęcherzyki powietrza to już masz przyczynę.
pozdr.

dzięki dzisiaj sprawdzę ale czy test można zrobić nie próbując go odpalać z pychu tylko próbować go odpalić normalnie z kluczyka? bo trochę się już tego boję żeby mi rozrząd nie przeskoczył, znaczy pasek

słuchajcie czy ta migająca lampka świec żarowych podczas odpalania to jakiś sygnał jakiegoś błędu?

dzięki dzisiaj sprawdzę ale czy test można zrobić nie próbując go odpalać z pychu tylko próbować go odpalić normalnie z kluczyka? bo trochę się już tego boję żeby mi rozrząd nie przeskoczył, znaczy pasek
No pewnie, że pal oczywiscie z rozrusznika, ale myslałem ze już tak nie idzie go odpalić, to trza pchac ;)

Mysle ze z tym przebiegiem to juz tak moze byc.
co to za przebieg dla diesla mam 255tyś :D

No pewnie, że pal oczywiscie z rozrusznika, ale myslałem ze już tak nie idzie go odpalić, to trza pchac ;)

odpalić z kluczyka nie chce ale kręci jak szalony

dzisiaj ma przyjechać do mnie gość z bardziej rozbudowanym komputerem diagnostycznym może coś wykaże bo mój mechanik ma texe i może jest za słabe, szukałem kogoś z VAGiem ale ktoś mi powiedział że chociaż silnik i osprzęt z VW to oprogramowanie jest fordowskie, wiecie może czy to prawda?

oczywiście że nie prawda... traktuj gale z tdi jak VW z oprogramowaniem włącznie

no i nic wszystko sprawdzone, dwóch fachowców z dwoma komputerami, oscyloskopy i różne inne przyżądy i nic, napięcie wszędzie dochodzi paliwo też, dzisiaj go rozdeklowali żeby sprawdzić pompowtryski ale to chyba niemożliwe żeby tak sobie nagle padły 4 na raz, wiecie może jakie może powinno być napięcie na pompowtryskachm lub jaka ma być tam oporność ja się na tym za bardzo nie znam ale może dzięki waszym podpowiedzią jakoś ich naprowadzę

słuchajcie czy ta migająca lampka świec żarowych podczas odpalania to jakiś sygnał jakiegoś błędu?
To oznacza jakąś usterkę w ukł. paliwowym. Jednak ta usterka powinna być widoczna dla VAG'a.

stwierdzili że odpowietrzą układ paliwowy i odziwo pomogło ale na dwa dni poczym znowu to samo
Ja proponuję tak jak Stefano Ci podpowiada. Może zaciągać powietrze i tak będzie się działo.

układ paliwowy jest sprawdzony tzn od zbiornika-pompa paliwowa-przewody-filtr-tandem vacumpompa-do pompowtrysków (robiony był test z przezroczystym wężykiem ja pisał stefano i żadnego powietrza) wszędzie dochodzi paliwo ale mechanik jak wyjmował świece żarowe żeby jeszcze sprawdzić czy są ok. to były suchutkie nie wiem czy nie powinny być trochę mokre od paliwa ale to tylko moje przypuszczenie, dzisiaj go rozdeklował żeby sprawdzić czy dochodzi napięcie do pompowtrysków no i oporność pompowtryskiwaczy wyniosła na każdym 0,9 ohm, a czytałem na forum vw pasata że powinno wynosić w granicach 0,4 ohm jeżeli jest koło 0,8 ohm to jest błąd ale to była tylko jedna wypowiedż czy słyszeliście o takich wartościach i co to oznacza że wszystkie pompowtryski do wymiany czy z ecu idzie zły sygnał i to on jest do wymiany? POMOCY!

zmierzyli dzisiaj dawkę rozruchową i nie trzyma poziomu tylko na wykresie osiąga max a za chwilę spada do zera i spowrotem max, co to może oznaczać? mierzyli w skodzie z takim silnikiem i trzyma stały poziom

problem rozwiązany galaxy chodzi, były jakieś problemy w sterowniku ecu co nie wychodziło na żadnym komputerze diagnostycznym, polecam warsztat w kobyłce na ul. nadarzyńskiej na stacji shela prawdziwi fachowcy i spece od elektroniki.
TEMAT ZAMKNIĘTY- dzięki wszystkim za chęć pomocy.