Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Czy to możliwe zabić aku w ciągu 30 sek


radek1977
17-08-2009, 07:51
Witam
W sobotę montowałem sobie dodatkowe oświetlenie (ledy w sumie ok 12W)po zamontowaniu wszystkiego zacząłem szukać 12 V po stacyjce a wieć próbówka do ręki i szukamy kabelka zapłon przekręcony przy dotknięciu próbówką do jednego z kabelków w skrzynce z bezpiecznikami w komorze silnika klikną jakiś przekaźnik ,po znalezieniu odpowiedniego kabelka sprawdzam czy 12V jest też po odpaleniu silnika i tu nagle zonk prubowałem odpalić samochód i nic tylko centralny klika i kontrolki się ledwo świecą.
Po odpaleniu samochodu z przewodów pali się ładowanie radio włącza się i wyłącza lusterka się otwierają i składają myśle sobie załatwiłem alternator ale po przełożeniu drugiego aku objawy znikają
Czy jest możliwość tak szybko zabić aku przy pomocy próbówki?
dodam że nigdy nie miałem problemu z tym akumulatorkiem i tuż przed szukaniem 12V samochód był odpalany bez najmniejszych problemów a jeszcze jedno nie idzie go naładować z prostownika

jakob61
17-08-2009, 10:48
Witam.
To raczej niemozliwe by przy użyciu próbowki wyładować akumulator, ale mam taką sugestię, być moze przypadkiem zasterował pan przekaznik od świec żarowych???? i to one wykończyly aku. mogło w nim dojść do zwarcia płyt!!! tym samym pewnie dokonał zywota skoro nie mozna go naładować. To taka hipoteza ale pewnie był on jeszcze fabryczny to i tak był juz na niego czas.