Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ogólnie o motoryzacji (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=122)
-   -   1.8TD badziewna pompa Lucasa (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=105320)

peterpz 16-07-2010 21:47

1.8TD badziewna pompa Lucasa
 
Witam, chcę opisać coś długiego, ale mieliśmy dwa takie samochody i te same problemy.

Chodzi o mondeo mk1 i mk2 1.8TD. Opisana usterka pojawia się stopniowo (systematycznie sytuacja pogarsza się, więc trudno zauważyć, że w silniku coś jest nie tak), w mk1 około po 4 latach używania, zaś w mk2 po 3 latach.

Chodzi o zajechanie na śmierć pompy wtryskowej paliwa. Mój ojciec jest mechanikiem, jednak w mk1 głowiliśmy się trochę aby to zdiagnozować. Objawy są takie, że silnik coraz gorzej pali (na zimnym i na gorącym jeszcze gorzej). W zimie samochód jeździ jeszcze OK, ponieważ stan silnika (tłoki, głowica, sprężanie, świete itd) jest bardzo dobry. Największy problem jest w upały, wtedy silnik ma bardzo niskie obroty, trudno się na nie wkręca (trzeba wciskać gaz do połowy aby była reakcja), źle się przez to rusza. Im gorętszy silnik tym sytuacja jest coraz gorsza, mk1 zaczął nawet gasnąć na gorącym. Jak już zaczyna gasnąć to jest tak źle że nie chce odpalić.

A teraz diagnoza. Pompa wtryskowa kończy niestety swój żywot. Silnik tak czy śmak (lato czy zima) na termostacie ma ok 90 stopni ustawione, jednak w lecie ta temperatura nie jest odbierana tak dobrze przez powietrze i pompa wtryskowa nagrzewa się dużo bardziej. Najgorzej jest gdy gorący silnik zgasimy, ciepło wypromieniuje jeszcze bardziej na pompę (gdy jedziemy to zimne paliwo z baku chłodzi ją i opływające powietrze też) i za 30 min chcemy odpalić. Masakra jest wtedy. Nagrzana obudowa pompy powiększa się, przez co pompa traci ciśnienie wtrysku i na biegu jałowym nie może dać rady z wtryśnięciem, stąd słabość itd. Przez tą słabość trzeba bardziej gazować, co zwiększa zużycie paliwa. Gdy jest na dworze zimno to sytuacja nie jest idealna, jednak dużo lepsza. Jest też wrażenie, że przy tak zużytej pompie paliwo cofa się do baku. Kręci się długo zanim silnik zasokczy. Ale nie puszcza on dymu, więc pompa przez 5 sek kręcenia nie wtryskiwała paliwa. Zapowietrzyła się! Silnik jest idealny, a pompa do bani.

Jak sprawdzić? Bardzo łatwo. Gdy silnik jest słaby, chce gasnąć, jest mocno rozgrzany bierzemy węża z zimną wodą i lejemy na pompę aż ją schłodzimy (nic jej nie będzie). Jeśli sytuacja znacznie poprawi się to należy pompę wtryskową wymienić.

Ja właśnie wczoraj wymieniłem w mk2 pompę i zamiast łechtać silnik 10 sek (inne objawy też wystąpiły) pali na dotknięcie teraz. Jest dużo mocniejszy, obroty mu nie spadają. Pompę wymieniliśmy na używaną z zachodu, podobno z małym przebiegiem i faktycznie jest dobra, bo po testach zagrzania nic się nie dzieje.

Pisząc ten wątek chcę spytać się czy też tak macie w mk1/mk2? Robiliście już coś takiego? Mnie robocizna nie kosztowała, pompa 300 zł, pompiarz ją sprawdził - 50 zł, więc koszt niewielki, a efekt ogrooomny.

Ja myślałem, że to przez to, że ojciec jeździ tym autem 5 dni w tygodniu do pracy (15 km) i z niej wraca. Tak przez cały rok. Wtedy pompa się nie ma kiedy zagrzać i cały czas na zimnej, najbardziej ciasnej obudowie wyciera sobie coś tam w środku. Jak potem w lecie się rozgrzeje to traci ciśnienie. Pompiarz z kolei powiedział, że to wina naszych polskich paliw, które nie smarują jej dobrze.

Zastanawia mnie jednak to. Jeśli on ma rację to każdy posiadacz 1.8TD w polsce powienien po 4 latach mieć ten problem. Też tak macie? Auto tankowane ZAWSZE na Orlenie, nigdy żadnego kiepskiego paliwa (o ile na Orlenie jest dobre). Ojciec jest mechanikiem, więc zaznaczę, że kiedyś robiliśmy też VW Golfa 1.9 TD (bez I, bo miał 75KM) i miał takie same problemy - tam wysiadła pompa Boscha. Jednak te Lucasy w naszych 1.8TD wydają mi się bardziej awaryjne, badziewne... Po wymianie silnik chodzi jak nówka sztuka. Odpala lepiej niż niejeden 1.9 TDI od VW ;)

Sorry za rozpisanie się, jednak długo diagnozowaliśmy ten problem, teraz jest potwierdzenie, że to siada chyba w wielu mondkach. Pamiętajcie jak łatwo to sprawdzić! Schłodzić pompę wodą i wszystko wiadomo.

pupek86 16-07-2010 22:20

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
szczerze mówiąc pierwszy raz czytam coś takiego. mam mk2 1.8TD i nigdy nie miałem problemów z odpalaniem, czy to zima czy lato, silnik zimny czy ciepły (jak padł rozrusznik to nie chciał zapalić :619:) na forum też nie spotkałem się z tym żeby ktoś miał takie problemu, więc raczej nie ma co mówić o wadzie fabrycznej. pamiętaj, że każdy wóz wyposażony w intercooler zawsze latem będzie słabszy, bo powietrze jest gorące, natomiast zimą jest lepiej z racji chłodnego powietrza. w mondeo nie jest to diametralna różnica, ale jest. także myślę że nie ma co podnosić alarmu, tym bardziej ze na forum jest masa ludzi posiadających mk1 oraz mk2 w wersji "klekot". ale mimo wszystko, dzięki za radę. w razie W ja i inni będziemy wiedzieli co robić:)

peterpz 16-07-2010 22:57

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
Nie podnoszę alarmu, skoro 2x mnie to spotkało po 3,4 latach to chcę wiedzieć czy inni też mają taki problem... Może oszczędzę komuś wydawania pieniędzy na inne naprawy, zanim dojdzie że to pompa. Dodatkowo to nie problem z intercoolerem, silnik ma normalną moc, gdy jest wkręcony na 2 tys i wyżej. Gaśnie na biegu jałowym i prawie nie chce z niego wyleźć. Pompa zapowietrza się gdy silnik stoi (paliwo się cofie). Moja diagnoza jest niepodważalna, jednak tak było u mnie. Nie musi być tak u Was. Podkreślam, że auto jeździ na trochę moim zdaniem felernych 15 km odcinkach (głównie, nie zawsze).

Już kupując MK2 mieliśmy świadomość, że pompa wtryskowa może się skończyć (szczęśliwie wymiana nie jest zbyt kosztowna) i sprawdziliśmy to dokładnie przy zakupie. Trafiło ją w naszych rękach... A auto na prawdę jest dbane.

GrzegorzD 16-07-2010 22:58

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
proponuję poszukać w google o łopatkach pompy wstępnej w Lukasie. Wymienia się same łopatki. A mówienie że to wina polskiego paliwa świadczy o braku wiedzy pompiarza

GrzegorzD 16-07-2010 23:01

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
BTW: to nie wada fabryczna Forda, a wyeksploatowanie aut. Najmłodsze MKII mają po 10 lat i minimum te 200 tys km za sobą. Przestańcie w końcu wymagać sprawności jak w nowym aucie. Raz na 100 tys km robi sie regeneracje za 500 zł i smiga dalej.

peterpz 16-07-2010 23:05

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
Hmm. Znalazłem jak na razie jedynie jeden wątek na mondeoklubpolska, jednak z opisu tamtego faceta wynika, że jemu się paliwo cofa i silnik jest słaby na wysokich obrotach. Tutaj jest trochę inaczej, silnik jest słaby na biegu jałowym (ledwo się kręci), im wyższe obroty tym jest mu lepiej. No ale nie wiem, tego nie sprawdziłem, wymienialiśmy zawsze całą pompę.

Co do pompiarza to może mieć rację. On twierdzi, że nasze polskie paliwa mają słabe właściwości smarne. Pompa wtryskowa nie ma oleju, smaruje ją paliwo...

BTW2: Ok, może powinienem to nazwać inaczej. Nie można edytować tytułu niestety. Ja wiem, że nasze mondeo ma 300 tys i wcale nie uważam, że źle że to pada, bo przebieg jest duży. Po prostu jest to jakby pierwszy, najszybciej padający element (przynajmniej u mnie).

GrzegorzD 16-07-2010 23:13

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
ten akurat temat dotyczacy TD jest tak samo dobrze znany jak booster. Idotyczy kazdego auta wyposarzonego w tą pompę. Po prostu jak przestaje zapalac na ciepłym to się ją regeneruje i tyle.

ZA kazdym razem jak słysze jakie polskie paliwo jest do dupy... Może mechanicy/pompiarze powinni wyemigrowac?

matrog19 17-07-2010 00:41

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
To nie wada fabryczna ale badziewna pompa lucasa. Ja wymieniłem ale u mnie co innego było przyczyną bo zatarło się łożysko.

pupek86 17-07-2010 15:39

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
kazdy model samochodu ma jakies swoje typowe usterki, ale mimo wszystko ja osobiscie nie uwazam tej usterki za wade fabryczna

uro2 17-07-2010 16:07

Odp: Mk1, Mk2 1.8TD wada fabryczna
 
Gdyby to miała być wada fabryczna to u mnie powinny pojawić się już jakieś objawy.Autem jeżdżę trzy i pół roku(sprowadzone z niemcowni),zrobiłem nim prawie 70.000 km.Na dzień dzisiejszy zapala bez problemu(przy obecnych temperaturach bez grzania świec),obroty utrzymuje czy ciepły czy zimny,wkręca się na wysokie bez problemu.Nie wiem,może paliwo z Bliskiej lepiej pasuje do tego auta(przez trzy i pół roku nawet dystrybutora nie zmieniłem),chociaż Bliska i tak bierze paliwa z orlenu.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.