Czy to dioda w alternatorze do wymiany?
 

Byłem dzisiaj w ASO aby profilaktycznie sprawdzić aku i ładowania i okazało sie, ze mam następujący problem z alternatorem. Po włączeniu samochodu ładuje ok 14,2 V. Po włączeniu świateł i np. dmuchawy napięcie ładowania spada do ok. 12,4 V. Żadna kontrolka ładowania mi się nie swieci. Przy dodaniu gazu, napięcie ładowania wzrasta do 14,2. W ASO i stwierdzili, ze pewnie padła dioda. Oni w każdym razie tego nie robią i jedyne co mogą zrobić, to wymienić na nowy alternator. Czy ewentualna wymiana diody w tym modelu jest trudna?

Odp: Czy to dioda w alternatorze do wymiany?
 

Witaj
Jeśli w czasie jeżdżenia miga czy też przygasa także oświetlenie wskaźników i całej reszty podświetlanej to faktycznie spalona jest ta dioda. Jednak jak ja miałem taką przypadłość to nie opłaca się tego - koszt regeneracji alternatora i zakup nowego to prawie ta sama cena. :(

Odp: Czy to dioda w alternatorze do wymiany?
 

Moim zdaniem wszystko jest dobrze,widocznie mają dużo altków na magazynie.

Odp: Czy to dioda w alternatorze do wymiany?
 

W czasie odpalania oraz jazdy kontrolka ładowania mi nie świeci. Nic mi też nie przygasa. Dodawanie gazu nie zmienia jasności świecenia świateł bo świecą cały czas dobrze. Gdyby mi nie powiedzieli w ASO, ze walnięty jest (według nich) alternator, to bym nawet nie wiedział. Według nich, napięcie ładowania cały czas, bez wzgledu na obciążenie, powinno być 14,2 - 14,4. Jeżeli tak nie jest, to alternator jest do wymiany

Odp: Czy to dioda w alternatorze do wymiany?
 

Wygląda na to, że sprawa została załatwiona i wina nie leżała po stronie alternatora (ale bym wywalił pieniędzy gdybym posłuchał ASO !) tylko dobry elektryk znalazł jakieś zwarcie w kablu łączącym alternator z czymś tam. Teraz bez względu na obciążenie, trzyma ładowanie na stałymn "książkowym" poziomie.