|
Wymiana piasty, tarczy, klocków - Instrukcja
Witam
Zakładam ten temat bo po prostu już nie daje rady, jestem totalnie wykończony psychicznie i fizycznie. Drugi dzień się z tym użeram i bez nawet minimetru postępu na piaście!! Łącznie dzis i wczoraj na zmianę pukałem młotkiem, młotem udarowym. Próbowałem łomem, próbowałem lewarkiem pneumatycznym, próbowałem 5 kilowym młotem. Podgrzewałem opalarką, pstrykałem różnymi penetratorami do hamulców. Nie mam już żadnych pomysłów po za użyciem gumówki do przecięcia wszystkiego w cholerę. Czy jest możliwe teoretycznie że stopiły się metale i piasta złączyła się z tarczą? Czy teoretycznie jest to możliwe? Nawet jeśli uda mi się ją przeciąć to co potem będzie z śrubami przy piaście? bo to właśnie ją chce wymienić. Bolą mnie ręce, tyłek, krzyż jakbym przez pół dnia cegły nosił. To chyba najgorsza sytuacja jaka mnie spotkała z mondkiem! Instrukcja na stronie 5tej |
Odp: Zapieczona tarcza
Kolego tarcze robiłem 2 tygodnie temu i zeszły powiedzmy bez problemów a czy masz auto na podnośniku czy na jakiś klockach ?Ja jak ściągałem to tarcze obracałem i waliłem młotkiem i zeszły tarcze tez nie bez problemu to było ale zeszły ale obracałem tarcze co kawałek i młotkiem ja:)
|
Odp: Zapieczona tarcza
auto mam na pieńkach podniosłem i wstawiłem pieńki od drzewa. Pukałem normalnie oraz tak:, z jednej strony ciągałem łomem zahaczając o piastę a z drugiej waliłem młotkiem, w rant i bęben i nawet minimetr się nie wysunęła! Może ktoś ją przykleił, albo jest tam jakaś niewidzialna śruba ?! Póki co wybiłem te śruby od kół i teraz lepiej się wali.
|
Odp: Zapieczona tarcza
tam nie ma zadnych srub dodatkowych jak zaciski odkreciłes i jest sama tarcza to powinno byc dobrze:)walic i co kawałek tarcze przekrecac ja miałem auto na podnosniku i było łatwiej :)
|
Odp: Zapieczona tarcza
Pukam łącznie jakieś 8-10 godzin i tak jak wychodzę z pełni nadzieją w duszy tak wracam z pełnym rozczarowaniem że nie zdziałałem absolutnie nic! Nie cackam się z tarczą, wale z całej siły i nic nic nic! tyle że mnie głowa boli i dzwoni w uszach.
|
Odp: Zapieczona tarcza
powiem ci ze na pienkach nie masz tego uderzenia:( a jak jest zapieczona to wtedy sie meczysz psikałes WD lub czyms podobnym? zeby troszke odpusciło :)bo ja psikałem nie wiem czy pomogła ale zapobiegawczo popsikałem :)
|
Odp: Zapieczona tarcza
Psikałem wd40 i jakimś specjalnym penetratorem do zapieczonych tarcz.
Dzwoniłem do mechanika i powiedział że najlepiej przeciąć gumówka a z śrubami to możliwe że będzie trzeba je rozwiercić -_- |
Odp: Zapieczona tarcza
ja bym na Twoim miejscu (o ile sie jeszcze da) zlozyl wszystko do mechanika odstawil auto, nie mowiac mu nic, niech on sie pomeczy, a moze akurat zna jakis sposob na jej zdjecie. tez innego pomyslu jak ciecie jej nie widze. wymieniasz przod czy tyl? nie da sie sciagnac pisaty z nalozona tarcza?
|
Odp: Zapieczona tarcza
Tył, są 4 śruby za tarczą na torxa chyba 50. Jak już będę ciął to chętnie bym przeciął piastę w połowie aby już mieć łatwy dostęp do tych 4 śrub bo czuje że z nimi to dopiero będzie jazda!
|
Odp: Zapieczona tarcza
Cytat:
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 01:56. |
|
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.