Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

I ruda dopadła również moją Fiestkę ;(
Mój pracodawca jeździ Mondkiem 1.8TDCI 2003 - dwa razy był z drzwiami...
Znajomy Foczką 1.8TDCI, 2004 na razie raz....
Na forum czytam o nowych Fusionach, które rdzewieją...
Ludzie! Toż to epidemia! :shock:

Jak co roku wybrałem się na Roczny Przegląd Stanu Nadwozia i... facet nie podbił wpisu (należy zgłosić się w ciągu 14 dni do blacharni) Wrrr. Dolne zgrzewy w drzwiach przednich lewych i prawych tylnych :(

PS
Mimo, iż obecnie przeglądzik kosztuje obecnie 50 zł + vat (jeszcze niedawno 1 zł + vat - fajnie było: przy okazji umyli autko :P ) radzę nowym użytkownikom nie oszczędzać, bo gwarancja przepadnie....

Nieciekawa sprawa jak tak dalej pójdzie to fama pójdzie w lud i marka spadnie na psy , to nie pierwsze przypadki o których słyszę
niezazdroszczę kłopotów

Pozdrawiam

no nie wesolo,na moim Mondku z rocznika 2001 nic nie kwitnie,i to cieszy.Zycze powodzenia.Pozdrawiam

niestety
 

Jeżdże w pracy transitem '03 i niestety rdzwieje wyłażą co chwilę jakieś drobiazgi. Prywatnie jeżdzę mondeo '97 i jest czyściutki ani śladu rdzy. Więc coś jest na rzeczy.

mój Galaxy 2002 tez miał skorodowane konce drzwi tylnych;/ ale naprawili.. uffff

niestety fordów ruda się ima :fcp11 u mnie były zarażone tylne nadkola, w styczniu się z tym uporałem i jak narazie nic nowego nie wychodzi

Ford nie ma pojecia o zabezpieczeniu antykorozyjnym, a fama niech właśnie idzie jak najdalej to może to coś zmieni. To już nie są wyjątki, tylko plaga rdzewiejących samochodów i to często całkiem nowych - WSTYD!

w moim 4 drzwi malowane, kicha niezła...

U mnie w moim Mondeo z 2001 też rdzewiały spody drzwi, próbowałem przez Ford Polska ale mi nie uznali bo nie miałem książki zresztą Ford Polska to niezłe gagatki bo na zachodzie uznali te drzwi jako wadliwy produkt i wymieniali wszystkim kto przyjeżdzał ale nie w Polsce.Blacharz który robił mi te drzwi powiedział że odchodzi ocynk z blachy i stąd ta rdza i powiedział że ten ocynk gdzie kolwiek odejdzie i zbuli lakier i pokazał mi jeszcze z przodu drzwi pod paskiem następne odejście ocynku i czekam mnie malowanie jeszcze po listwe drzwi. I takie to fordy jak silnki i zawieszenie ok tak blacha to paść.

1. moja fiesta 03, tam gdzie najczęściej są skargi, czyli doły drzwi (na szczęście mam tylko 2 ;)) i klapa czysta
2. focus 05 teścia tamże czysty
3. focus 99 siostry żony j/w
4. nasz stary escort 92 rdzewiał na "obrączce" wlewu paliwa

PS jak czytam fora ogólnosamochodowe, to widać że fama w naród poszła już jakiś czas temu

Co się dziwić, że fama poszła? Sam jej nie uwiezylem i teraz mam do roboty wszystkie drzwi u mondka 2003 rok!!!!!! :fcp7

Moze nie wszystkia ale Fusionki napewno. Jestem umówiony na wymiane maski, korozja przy mocowaniu zawiasów i mocowaniu pałaka zamykajacego zamek.
Na razie tyle zobaczymy co dalej. Fusia jest z 2003 roku.

FF II tez rdzewieje
 

ja właśnie umówiłem sie na naprawe gwarancyjną. czyli w ten model tez polubiła ruda.

No ja póki co mam na razie spokój. Mondek w zasadzie jeden z pierwszych który opuscił taśmy produkcyjne - listopad 2000, ale rdzy ani śladu.

przy wlewie paliwa nic wam nie bierze? w straszych fordach był i jest z tym problem :fcp5 u mnie jak kupilem swojego forda to było to już zrobione na cacy :fcp14 ciekaw jestem jak z tym newralgicznym punktem u nowszych fordów, znajomy ma mondeo kombi z 2001 roku i nic mu na razie nie bierze rdzy, ale to tylko może przejściowe :fcp20

Mondeo z 2001 roku i też całe, chociaż podobno poprzedni właściciel robił krawędzie przy dwóch drzwiach.

Wiadomo, narzekający są zawsze.
Mój Mondek granatowa strzała :fcp2 , żadnych problemów nie sprawia.

Mój Fuzion '03 nie rdzewieje,może to kwestia właśnie rocznika!!

takie roczniki i ruda. to starsze fordy mnialy dosc dobrą blache . u mnie narazie nic niewidac .ale nasze auta rdzerwieja przez te zimy bo sypią na drogi niewiadomo co

moja fiestka 2002rdzewijące spody drzwi 4 szt i tylna klapa dobrze że jest gwarancja aż 12 lat .pod względwm korozij fordy to paście.

Wygląda na to, że czym nowszy rok produkcji tym szybciej auto rdzewieje ( to chyba przez oszczędności ). Ostatnio odkryłem, że za nadkolem przednim ( za chlapaczem ) w przestrzeni między błotnikiem a resztą zbiera się piasek w dużej ilości. U mnie z każdej strony wysypało się tak dużo piasku, że nie wieżyłem własnym oczom. Przez ten piasek jest tam wilgoć i w dolnej części błotnika rozwija się korozja. Kto jeszcze tam nie zaglądał to niech to zrobi. Wystarczy zdjąć chlapacze i odkręcić nadkole. Usunąć piasek i zakonserwować koniecznie.

Ja zauważyłem, że najbardziej rdzewieją Fordziki montowane w Polsce. Wiadomo, że polak potrafi. Białe kolory czyli te w szczególności kupowane masowo jeżdżące we flotach w różnych firmach to już przegięcie pały. Wiadomo także, że biały lakier jest najtańszy.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Dla przykładu powiem, że posiadam jeszcze VW Passata B3 z 89 roku. Auta z tych lat miały w sumie nałożone na blachę 7 różnych warstw lakierniczych. W tym 3 razy kolor i 2 razy utwardzacz. Auto ma 28 lat i rdzę widać tylko na tych elementach, które już przez ten okres były malowane. Te części blacharki, które od nowości nie były ruszane nie mają ani śladu korozji...

1- "chlapacze" w większości autek są dla urody ściśle dopasowywane do kształtu nadkola i nigdy tam nie wysycha. Przy okazji należy samemu zrobić wspornik i powiesić chlapacz tylko punktowo przylegający - nie będzie dużej przestrzeni do gromadzenia syfu.

2- A z nadkolami jest inny problem. One są wraz z poszyciem (szkic) zgrzewane, tworząc przestrzeń ciasną o kształcie "C" praktycznie niedostępną dla podkładu czy konserwacji ŻÓŁTE.
Najlepiej przy okazji blacharki zmienić nieco kształt nadkola tworząc LINIĘ NIEBIESKĄ co otworzy niedostępną szczelinę i uniemożliwi gromadzenie błota we wnęce. :fcp2

Ale taką zabawę to robi się dla siebie lub dla swoich - wymaga zachodu.

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

Focus sedan 2003. Krawędzie dolne drzwi i klapy bagażnika pokryte rdzawymi wykwitami. Z klapą już się uporałem w tym roku być może załatwie też drzwi.

Ciekawe tylko jaką będę miał gwarancję, że to się znowu nie pojawi. Najgorsze jest to, że poprzedni właściciel olał przeglądy lakieru po upływie gwarancji mechanicznej i muszę naprawiać z własnej kieszeni, mimo że lakier na całym aucie jest oryginalny.

Masakra, Ford ma za to mega minusa. Opel i VW jakoś nie miają takich problemów; patrz: dwa poprzednie nr Auto Świata, gdzie Astra i Golf przejechały po 200 tyś km, lakier bez skazy.

WSTYD!

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

U mnie - odpukac jeszcze cały,skladany w Belgi,narazie ani pryszcza - pozyjemy - zobaczymy

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

A ile lat jeździ w kraju ? I z którego jest rocznika ?

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

Wszystko masz w profilu,w kraju 4 lata :fcp26

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

No to rzeczywiście można powiedzieć, że masz szczęście :)
Bo niektóre autka w innych krajach jeżdżą nawet po parenaście lat i nic a po Polsce pośmigają nieraz nie cały rok i już "rudy" się za nie bierze :D

Ach te nasze polskie środki do "akcji zima" :D

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

Dokladnie,ja dodatkowo czesto myje i na zime oddaje do konserwacji,zobacze po nastepnej :fcp29

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

Elegancko, że tak dbasz o furkę ... później kupić od Ciebie furę to trafiony zakup :D

ale to co sypią u nas na drogi to nawet plastik przeżera :D

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

Dlatego trzeba czesto myc zeby to ****o na furce nie siedziało a za konserwacje warto zapłacic - przynajmniej mi sie narazie sprawdza,pozyjemy,zobaczymy a furki nie sprzedaje bo ja bardzo lubie :fcp26 ,pozdro

Re: Czy wszystkie NOWE fordy RDZEWIEJĄ?
 

To zależy jaką blache pod względem jakości dostanie zakład, jedne modele trzymają inne rdzewieją, niestety, ford również wogóle nie dba o konserwacje. Mojego Mundka z 96 rdza wsuwa na nadkolach z tylu i krawedziach drzwi ;/