Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

Witam, mam taki kłopot, czasem coś mi piszczy pod deską rozdzielczą, nie wiem co to może być, to taki dźwięk jakby ktoś zwierał przewody, jakby otulina się przetarła i robiła zwarcie :) Spokojnie, nic się nie pali i nie dymi :) Tylko to jest taki cichy dźwięk do tego podobny, nie wiem czy to nie czasem nagrzewnica? Bo to chyba tak w mrozy tylko hałasuje, co dziwne przestaje hałasować poniżej 50-60km/h. Jak odpalę, przejadę kilka km i to słychać, później albo przestaje albo i nie, jadę tak dobre kilkanaście kilometrów i to mnie strasznie irytuje :P Jak rozkręcę nagrzewnicę na wyższy bieg to nie słychać, tylko nie wiem czy nie zagłuszam tego dźwięku czy to właśnie ta nieszczęsna nagrzewnica :)
Może ktoś ma podobnie?
PS. Ktoś rozbierał deskę rozdzielczą? Bo chyba tam zajrzę.
Pozdrawiam

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

Powiem Ci tak. Ja mam model po modernizacji z 2007 roku i też czasem słyszę jakieś dziwne skrzypienie itp. Czasem coś w desce trzeszczy, czasem w drzwiach skrzypi a nie raz z tyłu auta jak by półka piszczała.
Wydaje mi się niestety że jest to urok tego samochodu i czytałem kiedyś na angielskim forum Forda że to auto skrzypi także Anglikom.
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się że będą się takie rzeczy działy w samochodzie który ma cztery lata i niewielki przebieg, tym bardziej że deska wydaje się być dobrze spasowana i wykonana z przyzwoitych materiałów.

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

Dzisiaj mi kolejne piski doszły :D Ja już wymiękam, ten samochód cały gra : / Podbitka też skrzypi. Plastiki na słupku B też zaczynają, ja nie wiem jak to wszystko jest spasowane i przykręcone :)

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

duża liczba takich dźwięków może świadczyć o tym, że sporo elementów było demontowanych i ponownie niedbale zamontowanych.
A z jakiego powodu, cóż to chyba jasne...

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

bo to auto moze być składane z 4 innych

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

Przy dużym mrozie zdarza się że na dużych wybojach coś za skrzypi, ale jak te autka mają nie skrzypieć skoro muszą po taaaaakich dziurach jeździć?
Całej nie ściągałem ale życzę powodzenia;) tylko zarezerwuj dwa dni, 6 godzin na demontaż a resztę na poskładanie tego z powrotem;)

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

Szczerze wiem że moje auto jest powypadkowe, ale jest ono po lekkim dzwonie i wiem co brałem, gdyż przed zakupem widziałem je w stanie przed naprawą.
Nie wiem czy to ma jakiś związek, ale na początku nic nie skrzypiało w tym samochodzie. Niedługo będzie rok, jak jeździ po polskich drogach i czasem coś zaskrzypi.

Odp: Dźiwne dzwięki spod deski rozdzielczej - piszczenie
 

Auto nie jest z dwóch, dachowania nie miało, teraz jest cieplej i już nie piszczy :D Nie moja wina że są takie twarde plastiki, a co do konsoli, to ja już sam z 2 razy ją rozbierałem bo musiałem rozkodować radio a raz mi coś wpadło za tunel środkowy :( I też się przydało :)

Z dziurami to prawda.
A tak jak przeglądam forum to mi nie jednemu auto skrzypi :)