Blacharka-jaki to mniej wiecej koszt?
 

Witam
Jak zawsze mam problem :fcp5 tym razem nie chce byc po prostu nabita w butelkę. Moze ktoś z Was sie orientuje w cenach napraw blacharskich? Mnie osobiscie interesuje naprawa progów, nadkoli, wlewu paliwa i jego okolic czyli w sumie standard :fcp11
Jak zawsze z góry wielgachne dzieki :fcp18
Pozdrawiam :fcp2

Wszystko zależy od warsztatu. Jak znajdziesz tanio to za nadkola i wlew zapłacisz 450 z malowaniem. Do tego 200-250 za progi.
Jak pojedziesz do warsztatu na wypasie to w 1200 powinno się zamknąć.

ogólnie można powiedzieć, że lakierowanie elementu to koszt średnio około 250zł.

bardzo możliwe

Zależy czy akryl czy metalic.
Ja znalazłem lakiernika co za malowanie bierze 150 od elementu (akryl).

Zależy jeszcze w jakim stanie będzie podłoga. Jeśli wygląda jak ser szwajcarski to blacharz nie będzie miał do czego przyspawać progów. A łatanie podłogi to spory nakład pracy.
Niedawno robiłem (w sumie to mój znajomy blacharz) podobny remont (progi, błotnik, jedne drzwi, podłużnice). A okazało się właśnie że doszła podłoga. I w sumie za blacharkę z malowaniem wyszło ok 1600 (prawie połowa tego co essi jest wart :fcp1)

Więc wszystko zależy od rzeczywistego stanu blachy

Pozdrawiam

Wielkie dzieki, zobaczymy co mi powie blacharz :fcp1 , teraz przynajmniej mam jakis punkt odniesienia :fcp2
Jeszcze raz bardzo dziekuje :fcp4
Pozdrawiam Elwira