wbijam bieg i nie jedzie co to może być ?
 

Witam mam mały problem jechałem dokładnie wczoraj wieczorem troszkę przycisnąłem no 160 km/h wszytko gitara i nagle nie mogę wbić biegu no raczej wbijam silnik pracuje ale nie jedzie co to może być ?od razu mówię ze nie ma żadnego zgrzytu ani jakiś dziwnych oznak od tak po prostu wbijam bieg i nie jedzie może mi ktoś pomóc co to może być :?

Odp: problem z sprzeglem nie wiem dokładnie
 

Odp: problem z sprzeglem nie wiem dokładnie
 

niestety ale tamten temat nie zawiera odpowiedzi na moje pytanie same domysły pomysły

Odp: wbijam bieg i nie jedzie co to może być ?
 

Waldek kiepski wbija biegi, a reszta to wkłada lub włącza biegi po naciśnięciu sprzęgła.
Spróbuj na włączonum silniku nacisnąć sprzęgło, i zauważyć , posłuchać, czy zatrzymały się obroty wałka w skrzyni biegów, czy wogóle coś się w niej obraca, szumi itp..
Na nacisniętym sprzęgle włóż bieg , jedynkę lub jakis inny, i powoli popuszczaj i zauważ czy jest jakas reakcja w postaci tarcia lub jakichś innych odgłosów. Jeżeli cisza, to może być urwana tarcza sprzęgła, lub wybierak biegów.

Odp: wbijam bieg i nie jedzie co to może być ?
 

Zapomniałeś jeszcze o przegubach ;)

Odp: wbijam bieg i nie jedzie co to może być ?
 

Przegub jak by był urwany, to by było bardzo go słychać.

Odp: wbijam bieg i nie jedzie co to może być ?
 

waldek kiepski potrafi nawet ;wrzucić ,załączyć bieg a jak ty wkładasz bieg to już twoja sprawa bo inni to wkładają np ciasto do piekarnika heeh a sprzęgło nacisnąć czy wcisnąć ?? a co do fprdka to w sobotę zajmę się tym i napisze

Odp: wbijam bieg i nie jedzie co to może być ?
 

Puść sprzęgło:p
A poważnie to może wydaje Ci się,że wbijasz bieg? Sprawdź wybierak od skrzyni do lewarka.
No i pochwal się co to było bo pewnie już naprawione.