Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Mój tdci zaczął ostatnio trochę niedomagać:
-przy zapalaniu rano chodził nierówno, tracił obroty, ale nie dymił, zapalał natychmiast nawet przy -6 st,
- kiedy był niedogrzany, przy przyspieszaniu rzęchotał (spalał stukowo), obstawiałem że to wtryski
- przy nagrzanym silniku i mocnym przyspieszaniu tracił chwilami moc - raz na pół sekundy, raz na 5 sek, bez żadnej reguły
-koło pasowe zaczęło się odzywać po starcie rano na zimnym

Musiałem jeszcze wymienić olej, trzy filtry, klocki i zrobić parę innych dupereli.
Pojechałem dzisiaj do Auto-Waś pod Warszawą w Kobiałce.
Wymieniono lub zrobiono:
1. Olej Mobil Super 10W/30 5,5l cena 129,23 zł
2. Filtr oleju Motorcraft M00-06 cena 28,- zł
3. Filtr paliwa Motorcraft M0011 cena 85,-zł
4. Filtr powietrza Motorcraft M00 cena 30,- zł
5. Uszczelka korka miski olejowej M00 cena 3,- zł
6. Świeca żarowa M200 4 szt cena 160,02 zł (ze wszystkich świec sprawna była... jedna, to dlatego silnik rzęchotał - wyszło na kompie)
7. Nakrętka świecy żar. 4 szt cena 4,15 zł
8. Przekaźnik świec Ford 70A cena 17,73 zł (jeżeli styki przekaźnika pracują nie obciążone, to się "zarzucają" syfem, więc do wymiany, prąd 50A to już jest coś)
9. Uszczelka kolektora wlotowego 8 szt cena 57,39 zł (kolektor wymyty pod ciśnieniem na myjce)
10. Koło pasowe wału korbowego Ford cena 412,- zł
11.Pasek wielorowkowy Motorcraft 74,48 zł (stary 200tys km. mocno spękany obustronnie)
12. Koło pasowe pośrednie cena 73,54 zł (łożysko już szumiało)
13. Napinacz paska Ford cena 323,51 (j.w.)
14. Klocki ham. Textar cena 189,99 zł (Motorcrafty wytrzymały tylko 15tys km, nie wiem jak u was, ale u mnie przy mocnym dohamowaniu na końcu zawsze zgrzytały, mechanik to potwierdził, wziąłem Textary, zobaczymy jak się sprawią)

Zostało zrobione:
1. Wymiana oleju i filtrów, przegląd silnika cena 79,30
2.Komputerowy test silnika IDS-em cena 146 zł
3. Wgranie nowego softu cena 48,80 zł
4.Wymiana świec żarowych cena 347 zł ( to cała historia, ja bym nie dał rady z moimi narzędziami, były doczyszczane otwory świec specjalnym przyrządem do tego, wkładane na pastę aluminiową)
15. Oczyszczenie układu dolotowego cena 61,- zł (syf straszny)
16. Wymiana koła pasowego, rolki i napinacza cena 140,30 zł
17. Wymiana klocków cena 54,90 zł
18. Próba przelewowa wtryskiwaczy cena 91,50 zł (nie jest źle: 45, 35, 20, 15 ml, próba 10-cio minutowa
19. Regulacja ręcznego ham - gratis

Za wszystko zapłaciłem ok 2.550 zł.
Samochód odżył, odejście o jakim już zapomniałem powróciło, silnik cichutki, na początku wtryski stukały, po ok 10 minutach samoadaptowały się do nowego softu.
Wjechałem na stanowisko o 8.30, zjechałem o 14.00.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

oby Tranzol odwdzięczył się za te 2.5 klocka wydane na niego. A poza tym to Wojtek powiedz na czym polega czyszczenie dolotu, jak to się robi...???

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Z głowicy to wydłubujesz ile się da tego miodu i czyścisz wloty, aby uszczelka dobrze przylegała, kolektor ważył przed czyszczeniem ze dwa razy więcej niż po (myjka wodna ciśnieniowa plus potem ropa), rura do intercoolera to samo.
Samego intercoolera nie robili. Czyścili w zasadzie to, co musieli zdemontować (oprócz rury) aby wykręcić świece i oczyścić ich otwory i gwint. Wykręcenie świec w Mondeo w takim samym silniku to chleb z masłem, w Transicie to porażka.

Zawsze się mówiło na Forum, że jak kopci na biało przy zapalaniu, to na pewno świece, a ja miałem jedną sprawną, palił super i nie dymił...

Zaskoczył mnie całkowicie nowy soft zupełnie inną charakterystyką pedału gazu. Przedtem lekkie dotknięcie gazu i silnik wchodził na obroty, jazda w korku to była mordęga, sprzęgło co chwila w użyciu, aby nie szarpał. Teraz gdzieś 1/3 skoku to minimalne przyrosty obrotów, bardzo precyzyjnie dawkowanych, można powiedzieć, że jazda w korku to rozkosz. Ja jeżdżę 90% przebiegu po Warszawie, dla mnie to istotne. Ale o ile poprzednio odjazd z piskiem na jedynce to pikuś, tak teraz muszę deptać pedał do podłogi i jeszcze mi nie wychodzi. Natomiast generalnie czuć duży przyrost momentu, odejście ma dużo lepsze, prawie takie, kiedy miałem boxa.

Jestem zadowolony.:))))))

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Wojtek jestem po wymianie wtryskow i regeneracji turba . Wtryski musialem kodować,przechodził w tryb awaryjny,ale mam inne pytanie ,autko ciagnie ładnie z samego dołu ale tylko do 2500-3000 obrotów potem nagle jakby go coś trzymalo i tak jest na każdym biegu przed wymianą wtrysków w ASO powiedzieli mi że przepływka niedomaga teraz żadnych błędów niema teraz moje pytanie czy to może być wina przeplywki bo przed wymiana wtrysków i regeneracji turba niebyło takich objawów autko lepiej ciągło na starych wtryskach i turbinie

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

WRT to typowy objaw przepływkowy :((
Wojtek nie wiem jak na warszawke ale na podkarpaciu AUTO WAŚ uchodziłby za drogi warsztat.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Regeneracja Garretta z geometrią łopatek jest wg tej firmy niemożliwa, bo nie dostarczają kitów do regeneracji na rynek tak jak do tradycyjnych sprężarek. Tylko autoryzowane serwisy przyjmują zużyte sprężarki i sprzedają regenerowane.
Czy masz taką założoną?

Na twoim miejscu podejrzewałbym układ geometrii łopatek, ale albo jest mechaniczny feler, albo w oprogramowaniu (odczyty czujników zaczęły wychodzić poza normatywne wartości). Tak więc albo źle ustawione cięgno, albo przycinające się, albo uszkodzona grucha, a najbardziej elektrozawór sterujący gruchą - albo wszystko to jest ok, ale źle steruje tym ECU.
Gruchę - szczelność i czy ładnie chodzi sprawdzisz na wolnych obrotach zdejmując wężyk z króćca gruchy - cięgno ma się wciągnąć, po założeniu płynnie odpuścić.

Elektrozawór gruchy - ten wyżej na obudowie filtra - zdejmuje się w 20 sekund, znajdź jakiś (pożycz) na próbę, szkoda ryzykować zakup za 300zł.
Ja miałem taki objaw, że do tych 2500 obrotów ZAWSZE wkręcał się i przyspieszał idealnie (tak jak u ciebie), a później to różnie. I błędów też zero. Bywało, że po kilkanaście sekund nie szedł. Przepływkę oczyściłem, czujnik ciśnienia i temp przy IC też, na początku nic to nie dało, później było po prostu...inaczej. Być było to to samo co u ciebie jest, tyle że na granicy poprawnego działania elektroniki. I raz wpadał dobry obszar, a raz w zły. A u ciebie zdeklarował się bardziej jednoznacznie.
Ale czujniki spróbuj oczyścić - to jest myk myk.

Kiedy jechałem do warsztatu, dałbym sobie głowę uciąć, że padł elektrozawór. Jak spojrzysz na listę czynności, jakie wykonali, to wpływ na to, że zjawisko zniknęło mogły mieć tylko dwie rzeczy: nowy soft i wymiana kompletnie zasyfionego filtra. Nic innego nie ruszali, co by tu mogło coś zmienić...

Ja bym pojechał na jazdę z IDS-em. Jak byś się podpiął pod kompa, to poproś o sprawdzenie ciśnienia ładowania - czy jest ok. Wcale nie jest powiedziane, że turbina nie daje ciśnienia, może być na odwrót, że powyżej tych 2500-3000 obr silnik jest przeładowany i wg wskazań czujnika (ciśnienia i temp tuż za IC na kolanku) ECU obcina dawkę paliwa...Drugi parametr do sprawdzenia - ciśnienie paliwa na pompie.

Erbi, za taką jakość pracy (to trzeba widzieć) nie szkoda zapłacić. Wtórne awarie wynikające ze źle przeprowadzonych napraw są prawdziwą PLAGĄ w polskiej motoryzacji. Robią jedną rzecz, a pieprzą dwie-trzy inne.
Ponadto u Wasia mają takie zaopatrzenie w części zamienne, że nie musisz jeździć po całym mieście i kupować maneli w trzech miejscach, ale masz WSZYSTKO na miejscu w kilku różnych wariantach - oryginał, trzy zamienniki, regenerowane, do wyboru - ile czasu i pieniędzy zaoszczędzisz. Z resztą możesz przyjechać ze swoimi częściami, nie obrażają się.
Jaką mam alternatywę? ASO? Robić na ulicy? Jazda do Rzeszowa kosztuje na pewno więcej... :558: chociaż z przyjemnością bym wpadł. :)
Na ulicy wymieniłbym klocki i wykręcił świece (ale już bym nie oczyścił ich kanałów), podregulowałbym szczęki z tyłu - i to wszystko. Koła pasowego, napinacza i rolki bez kanału raczej się nie da zrobić... Próbę przelewową jeszcze mógłbym zrobić, ale straciłbym czas na aptekę i szukanie pasujących wężyków...

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

W okolicach 2500 - 3000obr turbina powinna bić max 2.2BARA powyżej to przeładowanie.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Erbi, czy jest możliwy pomiar bieżącego ciśnienia doładowania poprzez złącze - jadąc samochodem z laptopem na kolanach?

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Oj mojemu też taki przeglądzik by się przydał...Wojtek, adoptuj mnie;);)
to spalanie stukowe, to czym się objawia???

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Silnik rzęchocze - grzechocze zwłaszcza przy głębszym depnięciu na wolniejszych obrotach lub kiedy jest niedogrzany. Nie ma tego płynnego pomruku, ale słychać coś jak sypiące się kulki metalowe na stalowy blat z dużej wysokości...
To pojawia się najczęściej przy lejących wtryskach no i jak u mnie - przy padniętych świecach. Bardzo szkodliwe dla silnika, na wszystkie elementy: zawory, tłoki, korbowody, wał...
Ja raz miałem zupełnie padnięty wtrysk w 2,5D (pękła sprężyna), ekstremalnie lejący - to efekt był wprost porażający, dosłownie jakby ktoś młotem napier ----ł w denko tłoka :zdziw: . Jechałem do domu 40 km na jedynce - dwójce na minimalnych obrotach.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Wojtek Jest taka możliwość i nawet wykresik można wyrysować :))

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Autko naprawione niedawało mi to spokoju dziś w Suchej Beskidzkiej na parkingu (bo si wku........jak miałem problem z wyprzedzeniem Tira)zaczołem przeglądać te weżyki od podciśnienia jeden zaworek dziwnie brzęczał no i doszedlem żle byly zalożone wężyki od podciśnienia są tam dwa takiej samej długości jeden do gruchy drugi do trójnika , mechanik odwrotnie je podpioł . Swoje usłyszał .Dzięki za wszystkie sugestie.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

za pomocą IDS jest taka możliwość

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Nie tylko IDS, RObiłem takie coś i KTSem I Delphi. Nawet Cdif to robi. :)

Wojtek Waś to specjalista w Transitach i dobrze bo wiedzą co i jak :)
(notabene ja chce takie coś zrobić na podkarpaciu :)) Ale w warszawie jest co naprawiać i można trzymać cene a u nas jak wiadomo wszyscy wszystko w domu robią za wszelką cene a jak sie nie da to dopiero wtedy do warsztatu. (taka podkarpacka mentalność).

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Ale na szczęście dla właścicieli warsztatów i na nieszczęście właścicieli aut produkuje się teraz coraz więcej samochodów, przy których amator chcący coś naprawić nie ma co szukać.
Najlepszy przykład to mój opis serwisu tdci - wszystko to przy modelu 2,5D zrobiłbym sam lub... nie musiał tego robić.

Waś ma jeszcze ten plus, że ma świetnie zaopatrzony magazyn części zamiennych, nie musi mieć samych oryginałów jak ASO, ASO ma problem bo ma części do wszystkich Fordów, a on tylko Transity (organizacyjnie to kolosalne uproszczenie); narzuty na ceny na części ma takie, że są nieco wyższe niż na tzw wolnym rynku, ale niższe niż w ASO. No i są - wszystko na w jednym miejscu. Przyjeżdżasz autem i wiesz, że jak coś wyskoczy ekstra, to nie dostaniesz telefonu od pana Kazia, że musisz latać i szukać czegoś tam, bo on stoi z robotą. Tu mechanik idzie spokojnym krokiem do magazynu i wraca po 5 minutach z potrzebną częścią.

Mówisz, że w Warszawie jest dużo roboty dla takiego warsztatu - ale do niego przyjeżdżają z całej Polski, jak byłem tam wczoraj, to był gość z Gdańska, powiedział, że robi serwis tylko tu. Zapracował na dobrą opinię i teraz to procentuje. Ma 10 stanowisk i cały czas pełne obłożenie - zapisy są na tydzień naprzód.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Co do tej elektroniki to te auta sa już tak naszpikowane że czasami (przerabiałem to przed wczoraj i to nie pierwszy raz) idzie dostać kociokwiku żeby znaleść usterkę (mam znajomych w ASO ford Rzeszów i jak im opisywałem usterki to prosili zeby im nie podstawiać tego auta bo nie wiedzą :) ) a ja siedziałem z miernikiem, żarówką i sie męczyłem. Ale nie miałem przypadku żebym nie zrobił :) i mam nadzieje że tak zostanie.
Taki warsztat jak WAŚ to super sprawa dla przewoźników co nie mają czasu żeby go tracić na szukanie części i kolejnych mechaników.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Dzisiaj przegoniłem mój Blue Flame na dystansie 100km.

1. Temperatura silnika rośnie teraz bardzo szybko, po dogrzaniu strzałka stoi dokładnie na pionowej kresce, przedtem w połowie przed nią i poprzednią. Szybkie dochodzenie do temperatrury nominalnej na pewno jest wynikiem wymiany świec grzejnych - działała tylko jedna. Nie znam prądu świecy, ale skoro przekaźnik świec ma obciążalność styków 70A, to można przyjąć, że 40A płynie tam na pewno. Daje to moc grzejną rzędu 500W, a trzeba pamiętać, że świece nie działają ani do zgaśnięcia lampki, ani do zapalenia silnika, ale do czasu, aż osiągnie on temperaturę ok. 60 st.
Natomiast wyższa temperatura nominalna - nie wiem, myślę, że nowy soft inaczej włącza wentylatory (?) lub jest to wynik przesunięcia zapłonu (?).
2. Przyspieszenia zdecydowanie lepsze, nie ma już przykrego momentu chwilowego spowolnienia (komp pokazywał niedoładowanie silnika), ciągnie od dołu do góry jak szatan. Nic nie było wymieniane lub regulowane co by mogło mieć wpływ na przyrost mocy i momentu (wtryski, grucha łopatek turbiny i jej elektrozawór były nie ruszane, tylko próba przelewowa) - więc na pewno nowy soft ma tu podstawowy wpływ (wymieniany był filtr oleju i paliwa oraz był czyszczony dolot, ale nie sądzę aby to miało jakiś większy wpływ)
3. Jeden jeszcze wtrysk klepie na zimnym przy głębszym depnięciu, po nagrzaniu cisza (na początku z nowym softem klepały wszystkie).
4.Charakterystyka pedału gazu jest tak inna od tej ze starego softu, że w poniedziałek jadę na sprawdzenie tego. Gdybym miał taki pedał od początku, na pewno bym uznał, że ten typ tak ma. Ale przyjechałem z innym, wyjechałem z kompletnie innym.
Czy ktoś wie, czy charakterystyka pedału jest ustawialna w ramach możliwości softu, czy też jest jedna jedynie słuszna?

Generalnie jestem zadowolony i zadziwiony, jak olbrzymi wpływ na osiągi ma zmiana softu (to przecież nie chiptuning, to jest standardowy soft, no - ale poprzedni był sprzed 6-ciu lat...)

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

I moje trzy grosze lifyingu dzisiejszego w Auto Was;)
- tarcze i klocki kupiłem tureckie DP group ford - niebieko szare opakowanie, podobno przyzwoite...się zobaczy;) - komplet 320zł
- rozebranie bębnów, wymiana cylinderków (ciekły lekko) o dziwo jeden wytrzymał pół roku...tylko? oczyszczenie wszystkiego, ale nie na długo, bębny i szczęki pojezdzą jeszcze ok. 10 tys.km. dziś brakło funduszy;)
- chciałem pasek wymienic, ale okazało się ze śruba mocujaca napinacz tuz pod amortyzatorem wstrząsów jest urwana...za dużo roboty a do tego wym. napinacza, dwóch rolek, etc...bedzie robione razem z bębnami.
tak więc tarcze, klocki , cylinderki, oczyszczenie wszystkiego - ok. 820zł.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Pojechałem jeszcze raz do warsztatu, bo jednak jazda z tak ustawionym pedałem gazu, jaki jest w nowo wgranym sofcie - to całkowita porażka :606: . Start spod świateł to głębokie depnięcie i długie czekanie na reakcję silnika - a tym czasem inni już dawno odjechali :oops: . Jedyny pozytyw to jazda w korku - leniwe reakcje silnika uwalniają układ napędowy od szarpania i częstej konieczności jazdy na półsprzęgle.
Okazało się, że soft nie stanowi całości, ale podzielony jest jakby na tematyczne działy, ja miałem wgrany m.in. "stabilizację wolnych obrotów" - no faktycznie, wolne obroty miałem BARDZO STABILNE.
Kilkakrotne próby wgrania starej wersji nie przynosiły efektu, ponieważ nie miałem już czasu pojechałem do domu - wtryski znowu dzwoniły jak oszalałe, miały się samoadaptować. Trochę byłem podłamany taka jazdą.
No i jak w miarę przejechanych kilometrów wtryski uspokajały się, tak i pedał hamulca powoli wracał do charakterystyki pracy sprzed pierwszej zmiany softu. Teraz jest ok.

Teraz już mogę na światłach pokazać Folkswagonom i Sprinterom, kto tu rządzi... :fcp27:fcp27:fcp27

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Wojtek mam pytanie chodzi mi o przepływke ,czy odpinałeś ją podczas pracy silnika,kiedyś w aso powiedzieli mi że mi przepływka niedomaga a teraz coś mi tranzolek muli.U mnie jak odepnę przepływke na pracującym silniku to niema żadnej reakcji tzn silnik niereaguje nic sie nie dzieje a wydaje mi się że powinno się coś dziać nierówno pracować zgasnąć czy coś a umnie nic odpinam wpinam i nic sie nie dzieje nawet się niezajaknie na te zabiegi.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Odpinałem i jechałem nawet kawałek, ale także robiłem to z czujnikiem ciśnienia i temperatury przy IC - i przyznam ze wstydem, że już nie pamiętam, jak to było z przepływką. Przy tym drugim reakcja była wyraźna, nie wchodził na obroty, przy przepływce CHYBA też. Jutro spróbuję na chwilę odłączyć.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

dzięki będę wdzięczny

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Dzisiaj po przejechani ponad 30 km zatrzymałem się, odłączyłem przepływkę i... zero reakcji. Ani na wolnych obrotach, ani podczas jazdy.
No i też jestem w kropce.
Napisz jak ci muli, bo żeby było idealnie u mnie, to nie powiem... Raz jest dobrze, a raz super. Źle nigdy nie idzie, ale czasem idzie jak z boxem, po prostu burza. Czasem też jest efekt - przy mocnym przyspieszaniu - jakby chwilowego odjęcia gazu.

Dzisiaj, kiedy jechałem rano było -18 stopni, silnik nie dogrzał się nawet po tych 30 km, strzałka stała milimetr za drugą kreską. Dopiero przy powrocie doszła do pionu, bo trochę mogłem dać w palnik. Może temperatura ma wpływ na reakcję ECU na wskazania przepływki (?). Poprzednim razem kiedy odłączałem przepływkę, było lato i upały...

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Powiem że objawy podobne raz idzie jak burza lekko nacisne na gaz odrazu reaguje ciągnie od samego dolu a nieraz poprostu muli tak jak by go coś trzymało przyspiesza ale bez jakiś emocji wtedy poprostu jedzie zero zrywu tzn wciskam gaz a on sie zastanawia czy aby napewno ma tak ostro przyspieszyć, czasami też ma tak wciskam gaz on przyspieszy ,nagle jak byś mu ujął gaz(przymuli go ) i znowu przyspiesza i wtedu juz lepiej,jak byłem w aso robiłem test komputerowy mówilem żeby posprawdzali wszystkie czujniki ,po teście powiedzieli że wszystko ok tylko przeplywomierz niedomaga że jeszcze jest sprawny ale niedomaga.Dlatego moje pytanie do ciebie bo masz taki sam silnik chyba ze też ci przeplywka niedomaga pasowalo by kogoś spytać kto ma mondeo z silnikiem 130 konnym są takie same przeplywomierze czy po odpięciu coś sie zmienia w pracy silnika

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Ciekawe, skąd wiedzieli w ASO, że to przepływka. Jej wskazania - w sensie wiarygodności - są do sprawdzenia dopiero na stanowisku kalibrującym. Komputer powie, że uszkodzona dopiero kiedy drut czujnika się przerwie, a tak to traktuje jej wskazania jako prawidłowe, dopasowując parametry wtrysku do wskazań.
Jak jeździłem z podłączonym IDS-em, WSZYSTKIE parametry były w normie, ale CZASEM lekko mulił - stąd wnioskuję, że któryś z czujników lub sterowników jest na granicy prawidłowych wskazań lub wysterowań, i albo się wahnie w jedną lub drugą mańkę. Dla ECU wszystko jest ok, steruje wg wskazań czujników...

Ja chciałem podmienić na próbę elektrozawór sterujący gruchą geometrii łopatek, to jest 5 minut, ale nie miałem okazji, a nowy to prawie 400 zł., więc nie ma co inwestować w ciemno. Trochę to czasem wygląda na przeładowanie silnika, skutkujące obcięciem dawki wtrysku. Przy założonym boxie tego nigdy nie ma (box zwiększa dawkę).

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Według mnie podmiencie przepływke bo jest to czujnik który (jak sam stwierdziles wojtek) dopóki drut czujnika sie nie przerwie to on zawsze będzie wskazywał "coś" a ECU bedzie tak to interpretował i według tego wskazania dostosuje dawke paliwa.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Erbi, czy w twoich tdci, kiedy wyjmie się wtyczkę z przepływki, to silnik w jakikolwiek sposób reaguje?
Czy mógłbyś luknąć - to są dwie minutki? :fcp29

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Właśnie sprawdziłem :) mam 2 tdci pod domem i w obu po odpieciu wtyczki nic sie nie zmieniało ale nie jeździłem bo mam wjazd zastawiony. Ale na postoju po odpieciu wtyczki na oko i ucho bez zmian.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Nie wiem skąd taka diagnoza autko było wpięte w komp na zapalonym silniku potem dostałem dwie kartki a4 wydruku z którego ja nic nie kumam no i poinformowano mnie że wszysko jest ok oprócz przepływki tzn ona działa ale już niedomaga myśle ze chodzi o to ze jej wskazania odbiegają od jakiś norm

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

możesz wrzucić ten wydruk?? albo na e-mail mi go podesłać??

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Nie wiem czy go nie wywaliłem ale poszukam raczej zostawiam takie rzeczy.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Odpiecie przeplywki na postoju nic nie da. Ona ma zaczenie przy wyższych obrotach gdzie silnik zasysa mase powietrza.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Jutro będę jeździł to wezme sobie jednego z TDCi i zobacze co z tą przepływką.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

No i co Erbi jeździleś jakieś spostrzeżenia.

Znalazłem taki artykuł w Motorze z 21.12.09 dotyczy silników diesla.
Z czasem każdy przepływomierz ulega zużyciu i źle określa ilość powietrza zasysaną przez silnik,w efekcie czego sterownik źle dobiera dawkę paliwa.Usterka narasta bardzo powoli,więc część kierowców jej nie dostrzega.Pogarszaja się osiągi samochodu i zazwyczaj maleje spalanie.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Byłem dziś na nartach (1 raz w życiu) no i przy okazji mogłem sprawdzić tą przepływke ale zasklerozowałem. Jutro jade po ludzi to sprawdze. (żeby nie zapomniec to zapisalem w telefonie)

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Znalazłem taki wątek na Mondeo Klub Polska.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

No i co z tego zakumałeś? Ja, że nie ma różnicy po odpięciu...

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Dziwne to z ta przepływka, po odpieciu niby błędu nie rejestruje i jedzie normalnie auto. ale był snieg i zimno wiec nie cisnąłem go.

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

Erbi wrzucam ten wydruk co dostałem w ASO

http://img534.imageshack.us/img534/6706/p1050636.jpg

Odp: Facelifting mechaniczny tdci 200 tys. km
 

erbi niewiem czy widziałeś ten wydruk wię ponawiam posta.