Remont kapitalny silnika.
 

Witam.Mam sprawe do was fachowcow.Mam transita z silnikiem 2.5 diesel mam narzedzia troche wolnego czasu w miare pojecie i pare pytan.Chodzi o kapitalke silnika.Chcialbym sie dowiedziec jakie czynnosci tam sie odbywaja i po kolei co trzeba wymieniac/regenerowac.Chodzi o to zeby nie bral oleju i nie tracil mocy czyli w gruncie rzeczy dzialal dobrze.Z gory dzieki.

Re: Remont kapitalny silnika.
 

Witam a nie lepiej kupić cały silnik na allegro jest tyle ofert że głowa boli i tanio pozdrawiam.

Re: Remont kapitalny silnika.
 

Niby tak ale mam wolny motor i chce troche sie podszlifowac w mechanice.Bawilem sie juz silnikiem ale golfa 1 a mam wolny 2.5D wiec chcialem cos pokombinowac

Re: Remont kapitalny silnika.
 

Witam. Bardzo miło sobie wspominam ten silnik, myśle że to najjaśniejszy punkt starego transita, i tu uwaga-sam nim zrobilem w ciągu dwóch lat 200 tyś (a kupiłem go gdy miał conajmniej tyle), a jako że były to lata 90-te to jakość paliwa odbiegała in - od obecnego, i nie oszczędzałem go specjalnie, powiem krótko trzeba bardzo sie starać aby go wykończyć, ale skoro twierdzisz że trzeba go remontować to proponuje nie ładować sie w koszty i nie robiś szlifu bo wiąże sie to z nowymi tłokami (o ile nie ma duzych progów)-polecam wymiane pierścionków, uszczęlnień, przegląd apar. wtryskowej (sprawdzenie kąta wtrysku) reg. lub wymianę wtryskiwaczy, wymiane rozrządu (koniecznie z nowym napinaczem) i to o czym wiekszość zapomina sprawdzenie i ew. regulację luzów zaworowych (te sil. nie miały kompensacj hydraulicznej), a samągłowice prponuje zostawić w spokoju ponieważ jest żeliwna i trudną ja skrzywić :fcp2 , jeśli już to dotrzyj grzybki zaworowe i wymień uszczelniacze. Pozdrawiam i życze powodenia-napisz o efektach :fcp1

Re: Remont kapitalny silnika.
 

Aha.Bo zaczalem temat i nie napisalem wogole objaw pacjenta:)Chodzi o to ze to jest dosc stary silnik bo rocznik wozu to '92 wiem ze sa te roczniki ktore trzymaja sie idealnie ale akurat ten taki nie jest.Gdy go kupilem byl praktycznie w bdb, lecz po jakims czasie zaczal sie sypac to skrzynia to silnik.Skrzynia jest nowa wiec pozostal tylko motorek ktory z czasem i tak ulegl wymianie.Ale wracajac do tej uszkodzonej bestii.Gdy sie go zapala o i le wogole zapali bo nawet przy zainstalowanej grzalce przy chlodnicy bez odpowiedniego spraju rozruchowego nie zapali wiec o ile zapali to z przepustnicy slychac dzwiek typu "sssssssssssssssssssssssssssssss" praktycznie spadek mocy o jakies 50% na oko.Klekocze jak jakis ursus i wogole pali jakos wiecej niz normalnie i telepie go przy 100km/h.Ja wiem ze to dostawczak i liczy sie moc a nie predkosc ale bez przesady.