Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

Witam. Do tej pory "nie macałem" tego tematu. Parę dni temu,po dość szybkiej jeździe,gdy zatrzymałem się na światłach,spod maski zaczął wydobywać się siwy, obfity dym i śmierdziało spalenizną, jakby od elektryki,tak jak pali się izolacja na przewodach. Zanim użyłem na ślepo gaśnicy, odczekałem i dym ustał. Po ponownym odpaleniu, zaczęło jęczeć jakieś łożysko. Z racji zapachu stawiałem na łożysko alternatora, chociaż ładowanie było ok, klimatyzacja załączała się prawidłowo i nie zmieniał się żaden odgłos. Dzisiaj mając więcej czasu, doszedłem ,że to koło od agregatu blokuje się, i pasek zaczyna się na nim ślizgać i palić,stąd ten zapach spalenizny. Obserwując moment załączania się sprzęgięłka od klimy, zauważyłem teraz znaczną różnicę w kulturze pracy w/w urządzenia. Ręką od góry wymacałem śrubę po środku koła od agegatu. Czy uda mi się zdemontować to koło,od góry komory silnika, tak aby je ściągnąć w miarę bez używania siłowych manewrów,od dołu blokuje dostęp chyba podłużnica. Podobno w takim elemencie zużywają się : łożysko, oraz tarcze. Czy jeszcze jakieś elementy?

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

Miałem takie same objawy - zatarło się łożysko (nadpalone tarcze sprzęgła i uszkodzone chyba jakieś tulejki) w kompresorze klimatyzacji - skończyło się na regeneracji kompresora (swój zostawiłem w rozliczeniu). Demontowane/montowane było w ASO i niestety nie widziałem operacji..

tu pisałem, gdzie i za ile regenerowałem
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

U mnie było podobnie. Niedawno nawet to opisywałem w którymś temacie. Po wymianie całego sprzęgła z elektromagnesem i tak skończyło się wymianą kompresora, który się raptem zatrzymał i podziękował za współpracę.

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

A jakie dokładnie jest montowane łożysko,symbol, zamówię,zanim rozbiorę u siebie.

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

Jest tyle opisane na Forum w tym temacie, że nie warto drążyć na nowo.
Użyj opcji szukaj, poczytaj, a bedziesz oświecony jak średnio kumaty mechanik.
Na pewno poradzisz sobie sam z wymianą.

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

Sorry Salom, wpisując różne "tagi" min. Łożysko klimatyzacji, sprzęgiełko klimatyzacji itp. Faktycznie, wyskakuje mi kilkadziesiąt pozycji, przeróżnych przypadków w różnych fordach począwszy od 2000r po obecnej z szeroką gamą silnikową i zapewne z różnymi sprężarkami klimatyzacji. Ja potrzebuję danych łożyska od sprężarki klimatyzacji od Forda S-maxa 2.0 Tdci. Nie wiem,czy w Mondeo,Focusie były identyczne, po prostu nie wiem. Potrzebuję prostej pomocy. Jeśli jesteś tak oświecony na wszechszerokim forum,to nakieruj mnie na konkretny wątek. Jesteśmy tutaj,aby sobie pomagać.W chwili obecnej zostałem z jednym autem,tylko moim S-maxem. Auto oszczędzam,bo jara mi się pasek. Potrzebuję konkretnej pomocy i danych łożyska,jakie ma wymiary. W necie spotkałem się z dwoma różnymi. Łożysko wymienię sobie sam, deserek. Ale zanim rozbiorę,chciałbym autem pojechać po nowe łożysko

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

no ale po co napierasz na to łożysko, przecie masz kompletne sprzęgło do wymiany, jak się paliło to mogę się założyć, że te 3 gumy amortyzujące już z niego wypłynęły a łożysko co kolega wyżej o nim pisze to ono siedzi w kompresorze, trzeba spuścić czynnik, zdemontować go, rozebrać, wymienic łożysko, uszczelnienie główne, uszczelnienie głowiczki, zalać wymagana ilościa oleju, złożyć i założyć z nowym sprzęgłem, napełnić układ, deserek ;)

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

łożysko 35x55x20

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

Mylisz się, łożysko siedzi na odlewie kompresora zewnątrz, wprasowane w koło pasowe sprężarki, nie trzeba nic spuszczać, wymiana bardzo prosta, a jeżeli gumy całe, to nie trzeba wymieniać tarczki.

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

no to jedno co podałem jego wymiary to tak, siedzi w kole pasowym, ale czy na wale wewnątrz kompresora za uszczelnieniem głównym nie ma jakiegoś? powinno być ale pewności nie mam, nie rozbierałem

mi jak stanął kompresor to zatrzymałem się od razu jak poczułem pierwszy swądzik gumy, zdiagnozowałem i jechałem dalej bez klimy, nie miałem "siwego dymu" spod maski i potrzeby użycia gaśnicy ;) a i tak po oględzinach okazało się, że gumy spłynęły (dwie leżały na płycie pod silnikiem, trzecia wsiąkła, i tak były do niczego bo wytopione w środku) kompresor dalej działał tylko z takim metalicznym szczękiem, a po rozbiórce okazało się, że izolacja elektromagnesu też spłonęła czyli kompletne sprzęgło do wymiany :)

Odp: Sprzęgło klimatyzacji do naprawy.
 

Ponieważ od jakiegoś czasu mam dziwny dźwięk wewnątrz auta i zastanawiam się właśnie nad wymianą łożyska kompresora, to jestem bardzo zainteresowany tym tematem. Jak to w końcu jest? Jak bym wymienił sprzęgło klimatyzacji to jednocześnie mam wymienione łożysko? Czy łożysko siedzi na kole pasowym? Wymiana sprzęgła rozumiem, że bez wykręcania kompresora i spuszczania czynnika. A wymiana koła pasowego i ewentualnie łożyska?

Doprecyzujcie żeby wszystko było jasne, bo niby wiele takich wątków na forum, a jednak wątpliwości są.