Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Witam, sprawa tak jak w temacie - kupiłem czujniki z samym brzęczykiem, gdyż uważam podobnie jak inni, że to najlepszy patent. Czytałem temat o montażu w C-Maxie MK2 i tam pisano, iż montaż jest możliwy bez zdejmowania zderzaka, i kable od czujników można puścić przelotką. Pytanie moje brzmi - czy w MK1 sytuacja wygląda tak samo ? Z góry bardzo dziękuje za odpowiedź, w razie zdublowania tematu, przepraszam ale szukałem i nie znalazłem informacji o montażu czujników w Maxie MK1, tylko temat użytkownika rafus22 dot. Cmaxa MK2.

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Nie trzeba ściągać zderzaka. Sam zakładałem w ostatnie wakacje.
Zwyczajnie wywierciłem otwory (4 - bo taki zestaw mam) w tej czarnej części zderzaka. Potem tylko trochę trzeba poleżeć pod autkiem, poprowadzić przewody od czujników przy belce pod zderzakiem żeby nie latały i wprowadzić je z prawej strony razem z wiązką do bagażnika. Tu jest zabawa żeby je wyciągnąć nie ściągając boczku w bagażniku. Ja to zrobiłem przy pomocy długiego sztywnego drutu który wsadziłem od dołu a wyciągnąłem w okolicach pasa bezp. Centralkę schowałem w tym schowku w bagażniku. No i z tej prawej lampy wyciągnąłem sygnał ze światła cofania.

Działa wszystko jak trzeba.

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Wielkie dzięki, jutro podjadę na kanał zobaczyć Maxa od dołu, jak to tam wygląda. Jeszcze 2 pytania - w którym miejscu wyjąłeś ten drut przy pasie bezpieczeństwa ? I jak montowałeś czujniki - tez mam 4 sztuki, wiertło też mam ale chodzi mi o podklejenie ich - taśma dwustronna czy inny patent ?

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

1. Tak jak pisałem, twardy drut wsadzasz od spodu i kombinujesz żeby wyszedł ci od góry. Góra to puste (otwarte) miejsce, które pokaże ci się jak dostaniesz się do lampy tylnej.
2. nie wiem co ty kupiłeś, ale te co ja kupiłem mają takie jakby zatrzaski. Jak je włożyłem w dziurki - to owszem da się nimi pokręcić (to ważne bo trzeba potem skalibrować ich działanie), ale żeby wyjąć to już trzeba by na siłę je wpychać. Żadnego podklejania nie robiłem.

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Już wszystko wiem i jeszcze raz dzięki. A kalibracja polegała na czym ?

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

też montowałem w zeszłe wakacje, tak samo jak kolega dafior01 na wcisk
nic nie kalibrowałem, cała centralka w schowku w bagażniku, a wyświetlacz z brzęczkiem dałem na plastikową osłonę, która jest pod sufitem, na pas środkowy:) fajnie widać w lusterku wstecznym ile mam jeszcze do przeszkody :)

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Na tym polega że trzeba ustawić miejsce na które patrzą czujniki. te co ja mam są jakby pod kątem i obrót ich powoduje zmianę miejsca na które patrzą. Np, te skrajne ustawia się żeby nie patrzyły w oś samochodu a na boki. Jak popatrzysz na tą czarną listwę to ona nie jest pod kątem prostym do podłoża.

To miałem na myśli mówiąc kalibracja.

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Dzięki wielkie, jutro zabieram się do roboty zgodnie z waszymi wskazówkami. Co do moich czujników, są one płaskie tak więc kalibracji chyba nie będzie, kabel lampy wstecznej jest zielony z pomarańczowym paskiem a (-) jest czarny tak ? Bo tak czytałem, że jest w MK2.

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

masz tu zdjęcie jak rozmieszczone mam czujniki:
zdjęcie znalazłem na naszym forum :)

Odp: Montaż czujników parkowania bez zdejmowania zderzaka
 

Gdyby nie znaczek TDCI (no i czujniki, które dopiero są w drodze), byłby idealnie jak mój ;) Widziałem to foto w temacie właśnie CMaxa 2.