Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Mondeo (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=95)
-   -   [Mondeo 2000-2007] Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=114381)

Pablo_X 09-11-2010 21:46

Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis
 
Cz1.

Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI


W ramach wprowadzenia do tematu zamieszczam tekst który poważnie zajmuje się sposobem rozgrzewania silnika i jego eksploatacji w niskich temperaturach.
Cytat:

poniedziałek, 8 listopada 2010

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]


Nadchodzi trudny okres dla silników. Niska temperatura, oprócz tego, że pozwala na podniesienie osiągów (gęstość powietrza), niesie same problemy dla silnika.

Jak rozgrzewam
Zadałem sobie pytanie: gdzie są największe "problemy" z olejem? Oczywiście najdalej ma do głowicy, tam też znajdują się często delikatne elementy hydrauliczne (kompensatory luzu, nastawniki zmiennych faz rozrządu).
Siły w układzie rozrządu zależą głównie od prędkości obrotowej silnika - pomińmy nacisk gazów na zawór wydechowy na końcu suwu pracy.

Z drugiej strony, żeby szybko rozgrzać olej, silnik musi generować znaczną moc. Wygląda na to, że z punktu widzenia głowicy, dobre jest:
  • natychmiastowe rozpoczęcie jazdy z sporym obciążeniem (wysokie biegi), by wygenerować kilka poważnych kilowatów ciepła,
  • unikanie wysokich prędkości obrotowych.
Niekorzystne wydaje się natomiast rozgrzewanie na postoju, a w szczególności "przegazowywanie" (siły duże, kilowatów mało).


Inna kwestia to to co się dzieje na tulejach cylindrowych. W silnikach benzynowych rozruch i początkowy okres pracy odbywa się na bardzo bogatej mieszance. Część niespalonej benzyny może zmywać olej z gładzi.
Należałoby szybko rozgrzać silnik i jednocześnie ograniczyć siły działające na układ korbowo-tłokowy. To niestety sprzeczne cele.
Małe siły oznaczają niskie obciążenie i prędkość obrotową, co uniemożliwia szybkie rozgrzewanie.

Z silnikiem o zapłonie samoczynnym jest nieco inaczej. Olej napędowy nie jest tak intensywnie działającym rozpuszczalnikiem jak benzyna, a i silnik Diesla może pracować spalając znacznie uboższą mieszankę. To ogranicza problem zmywania oleju z tulei.
Należy jednak zauważyć, że tłoki silnika [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] są znacznie bardziej nierównomiernie obciążone cieplnie. Metoda "gaz w podłogę" na pewno im nie służy. Również wał korbowy jest obciążany gigantycznymi siłami - nad tłokiem turbodiesla chwilowe ciśnienie może sięgać 200 barów.

Resumując - moja metoda:
  • od razu zacząć jechać,
  • pierwsze kilkaset metrów z dynamiką Fiata 126p,
  • dalej bardziej śmiało, ale nie przekraczając 2500-3000 obr.min i 1/3 wciśnięcia pedału przyspieszenia,
  • gdy tylko wskazówka temperatury płynu chłodniczego się ruszy, przejść na normalny styl jazdy.
Najlepszy na zimę
Idąc powyższym tokiem rozumowania najlepszy jest wolnossący silnik [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...], chłodzony powietrzem, z rozrządem [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]. Ma małą pojemność cieplną, nisko położony wałek rozrządu, małe siły w układzie korbowo-tłokowym. No i płyn chłodzący nie zamarza.
Tekst pochodzi z [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] i objęty jest licencją Creative Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 2.5 Polska License
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]


Silnik do osiągnięcia przewidzianych normą emisji spalin i pełnej sprawności musi być nagrzany powyżej 70stC. W trudnych, zimowych warunkach pogodowych (np. temperatura -25stC co się przecież zdarza) zagrzanie silnika jest czasochłonne i wymaga przejechania sporego odcinka. Aby przyspieszyć osiąganie temperatury przez silnik stosowano w czasach Polonezów tekturowe zasłony na chłodnicę. Jednak teraz można niemal do każdego auta zastosować niezależne ogrzewanie postojowe. Jednak urządzenie jest dość kosztowne a jego instalacja nie jest łatwa. Jest jednak tania alternatywa dla niezależnego ogrzewania – elektryczny podgrzewacz cieczy chłodzącej. Jego zadaniem jest dodatkowe podgrzewanie cieczy przy niekorzystnych warunkach pogodowych.


[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Wygląd podgrzewacza montowanego w Mondeo 2001-2007


Informacja zaczerpnięta z TIS Forda (Techniczna Informacja Serwisowa):
Cytat:

Elektryczna nagrzewnica wspomagająca jest włączana przez moduł sterowania zespołem napędowym (PCM), gdy silnik pracuje (sygnał D+ z alternatora jest aktywny). Pracuje tylko gdy temperatura zewnętrzna spada poniżej 5°C a temperatura płynu chłodzącego nie przekracza 71°C i do dyspozycji jest wystarczająca moc prądnicy. Wydajność ogrzewania świec żarowych wynosi 750 W (dla ogrzewania postojowego regulowane 2,2 kW lub 5 kW).
Szybko zagrzany silnik to same korzyści: w trybie ssania mniej paliwa przedostaje się do oleju, spada zużycie paliwa (i to znacznie – dla temp 0 - 5stC jest to 2l/100km), mniejsza emisja szkodliwych składników spalin.


Co będzie potrzebne do instalacji

1 szt. – podgrzewacz z przewodami
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/02_mini.jpg



1 szt. Instalacja elektryczna (do skrzynki bezpieczników, do przekaźników, do ECU i podgrzewacza)
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/03_mini.jpg


1szt - złączka (oraz 1 szt. która jest już w aucie)
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/04_mini.jpg


4 szt - pierścienie zaciskowe (oraz 2szt. które są w aucie)
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/05_mini.jpg

Pablo_X 09-11-2010 21:47

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 2.

Instalacja – część elektryczna

Jak korzystałem ze schematu jaki był stosowany w autach wyprodukowanych od 12.2003r


[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Schemat elektryczny od 12/203



Teraz przybliżenie co jest co w schemacie:
Bezpiecznik F3
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/06_mini.jpg



Bezpiecznik F3 w skrzynce bezpieczników w komorze silnika.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/07_mini.jpg



Złącze C125 i C126 (a w nich przekaźniki :wink:)
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/08_mini.jpg

Przekaźniki wetknięte są właśnie w złącze C125 i C126.


Złącze C124
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/09_mini.jpg



Złącze C124 z bliska
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/10_mini.jpg



Złącze C122a, C122b i C123
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/11_mini.jpg

Zielono-białe to C122a i C122b, zielono-pomarańczowy C123.
Wiązkę od przekaźników zakończonych końcówkami oczkowymi podłączamy na świece w podgrzewaczu.

Pablo_X 09-11-2010 21:47

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 3.

Pin 61 (czar/pom) i 62 (czar/ziel) w złączu C200
Pin 14 (zielono/czerw razem z zielono czarnym)

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/13_mini.jpg



Instalacja wiązki sterującej:


Dwa rodzaje pinów do zainstalowania
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/14_mini.jpg
Dwa rodzaje pinów do zainstalowania



Wg schematu, wiązkę (dwa przewody) od przekaźników C125 (czar/pomar) i C126 (czar/ziel) do ECU owinąłem na całej długości taśmą izolacyjną i przeprowadziłem za wygłuszeniem na grodzi w komorze silnika. Piny wpiąłem w miejsca styku 61 i 62 złącza C200. Wiązka do ECU przy samym złączu jest puszczona w luźnym rękawie więc nie ma problemu z dołożeniem przewodów. W przypadku uszkodzonych wtyków do ECU, można kupić je w sklepie elektronicznym (albo u elektryka samochodowego). Ja miałem gotowe oryginały delikatnie wyciągnięte razem z przewodami - bez uszkodzonego zaczepu na pinie.

Przekaźniki można przymocować gdziekolwiek w okolicy Serwa. Oryginalnie są umocowane nad serwem na adaptacji na grodzi.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...z/15a_mini.jpghttp://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...z/15b_mini.jpg


Kolejny przewód czarno-zielony (podwójny – spięte są w pinie) idący od przekaźników do kabiny do złącza C509 (gdzie doprowadzone jest zasilanie z bezpiecznika F82) w skrzynce za bezpiecznikami poprowadziłem przez grodź. To nie było zbyt poręczne :?

Główny (4mm2), czerwony przewód zasilający podgrzewacz poprowadziłem od skrzynki bezpieczników w komorze silnika prosto za akumulatorem. Bezpiecznik dużej mocy (60A) instalujemy w miejscu oznaczonym jako F3.

Aby zamontować bezpiecznik w skrzynce trzeba odczepić go od kabla jeśli jest sczepiony. Przewód zakończony jest samochodowym męskim stykiem elektrycznym.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f..._podgrz/16.jpg
Męski konektor

Przewód wciskamy w skrzynkę od spodu. Teraz z góry można zamocować bezpiecznik.

Pablo_X 09-11-2010 21:48

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 4.


Część mechaniczna


Rozpoznanie placu boju

Oględziny wstępne pod autem. Tu bez kanału lub podnośnika nie obejdzie się.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/20_mini.jpg
Tak wygląda to w oryginale 12.2003.


http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/21_mini.jpg
Tak z reguły wygląda goła wersja bez podgrzewacza 01.2006r.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/22_mini.jpg
Choć niektórzy szczęśliwcy mogą mieć taki układ. g:D


Porównując oba ujęcia nie wygląda to dramatycznie

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/23_mini.jpg
Porównanie wersji bez podgrzewacza i z oryginalnie zainstalowanym podgrzewaczem.



Przygotowanie nadwozia

Pierwsza przymiarka…

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...z/23a_mini.jpg
To będzie gdzieś tutaj :p Jest OK. Będzie dobrze – robimy! :D

Pablo_X 09-11-2010 21:48

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 5.

Bo bliższym zapoznaniu widać, że przewody są trochę inaczej ułożone i nie wystarczy rozczepienie węży i wstawienie podgrzewacza.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/24_mini.jpg
Wstępna przymiarka pod autem.


Górne mocowanie sprawdza się jako-tako. Talerzyk będący nakrętką szybko mocującą (można ją wciskać na śrubę) daje się nawet dość mocno przykręcić. Brak jest natomiast jakiegokolwiek dolnego mocowania. Powinno się ono znajdować w miejscu oznaczonym strzałką.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/25_mini.jpg
Miejsce, gdzie fabrycznie zamocowana jest dość spora śruba.

Bliższe oględziny pozwalają stwierdzić, że w miejscu gdzie chcieli byśmy zobaczyć śrubę, jest otwór zaślepiony zaimpregnowaną matą wygłuszającą wnętrze.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/26_mini.jpg
Lokalizacja otworu pod śrubę mocującą.


Po szybkim badaniu praktycznym, udało się zlokalizować otwór w podłodze pod wygłuszeniem w okolicach pedału hamulca. Wystarczy zdjąć plastikowy bok tunelu/konsoli aby podnieść wygłuszenie. Może być konieczne jego oderwanie w kilku miejscach.


Teraz przyszedł czas na przygotowanie adaptacji do zamocowania podgrzewacza. Ja wykorzystałem zgrzewarkę wyładowczą CD1500 do zgrzewania trzpieni.


http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/27_mini.jpg
Zgrzewarka impulsowa zwana też przypawarką.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/28_mini.jpg
Adaptacja do mocowania podgrzewacza.


Do wykonania adaptacji wykorzystałem blaszkę ocynkowaną o grubości 1mm. Zgrzałem do niej trzpień M6x16 – gwint M6, długość trzpienia 16mm. Blaszkę jaką wybrałem miała 50x50mm. Nadała się idealnie. Jej spory rozmiar ma zapobiec obracania się podczas dokręcania, a co było by gorsze przy odkręcaniu.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/29_mini.jpg
Zamontowana adaptacja do zamocowania podgrzewacza


Zamontowanie tak wykonanej adaptacji trwało minutkę. Wystarczyło podniesienie wygłuszenia i wsunięcie przygotowanej płytki. Efekt – jak fabryka :D Na koniec brzegi otworu zakonserwowałem małą ilością masy bitumicznej, ale myślę, że można też użyć silikonu dekarskiego (akrylowy odpada).

Pablo_X 09-11-2010 21:49

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 6.


Przygotowanie podgrzewacza


Sam podgrzewacz wymaga kilku zabiegów przed zamontowaniem.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/35_mini.jpg
Podgrzewacz z dodatkowym przyłączem.

W związku z tym, że nie ma adaptacji mocującej podgrzewacz która jest zespolona z karoserią, trzeba wykonać dedykowane przyłącze dla masy. Przyłącze musi wytrzymać 60A więc trzeba trochę się postarać.


http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/36_mini.jpg
Nierdzewne nakrętki samo kontrujące.


Zalecam użyć wyłącznie materiałów niekorodujących. Do wykonania przyłącza wykorzystałem nierdzewny trzpień z warstwą miedzi (identyczny jak ten do adaptacji jako mocowanie). Dodatkowo, od spodniej strony wykorzystałem podkładkę mosiężną zwiększającą pole styku. Do skręcenia wykorzystałem nierdzewną nakrętkę samo kontrującą którą kupiłem w [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/37_mini.jpg
Podkładka mosiężna zwiększająca pole styku.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/38_mini.jpg
Nakrętka samo kontrująca zapewnia doskonały kontakt.


Przed skręceniem, miejsca styku dodatkowo oczyściłem bardzo drobną włókniną i odtłuściłem.

Następnie, w celu zabezpieczenia przed utlenianiem złącza naniosłem na nie warstwę silikonu. Nie używać do tego silikonu akrylowego ponieważ nie posiada on wystarczającej trwałości i elastyczności.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/39_mini.jpg
Zasilikonowane złącze od góry.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/40_mini.jpg
Zasilikonowane złącze od spodu.

Pablo_X 09-11-2010 21:49

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 7.


Instalacja – część praktyczna

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/45_mini.jpg
Zamocowany podgrzewacz z założonymi wężami.


Do zamocowania podgrzewacza na swoim miejscu wykorzystałem „talerzyk” przeznaczony do mocowania wygłuszenia który był w tym miejscu. Dolne mocowanie z wykorzystaniem wykonanej adaptacji skręcone za pomocą nakrętki samo kontrującej.

Teraz zasadnicza przymiarka węży.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/46_mini.jpg
Niespodzianka przy przymiarkach węży do zamocowanego podgrzewacza. :?


Po oględzinach i kilku przymiarkach okazało się, że układ nie pasuje idealnie. Dlatego oryginalnego układu węży nie było sensu na siłę zachowywać, choć wydawał się prosty do wykonania. Tym bardziej, że w miejscu gdzie był plastikowy uchwyt do mocowania węża było zrobione przyłącze dla masy. Kręcąc wężami, udało się ustalić optymalny układ (i nawet krótszy od oryginału).

Oczywiście, można próbować wymienić przewody w całości na te dedykowane, ale nie widzę szans na wykonanie tej operacji bez wyciągania silnika. Jeśli ktoś dokona tego to proszę o info – dostanie krzynkę browca i medal g:D

Bez zbędnej zwłoki zabrałem się za drobną przeróbkę instalacji. Do tego potrzebna była dodatkowa złączka.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/47_mini.jpg
Oryginalna złączka węży – widok z boku.


http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/48_mini.jpg
Oryginalna złączka węży – widok z przodu.


Cała instalacja wymaga dwóch takich złączek. Jedna jest już w instalacji a w drugą złączkę trzeba się będzie zaopatrzyć – najlepiej odwiedzić jakieś „second hand” z fordami. Może w ASO też da się to kupić? Można próbować zastąpić oryginalny łącznik np. rurką miedzianą jeśli ktoś ma, ale jak to się będzie spisywało po założeniu opasek nie mam pojęcia.

Patrząc na oryginalną złączkę, jej średnica wynosi ok. 17,5mm. Kołnierz który zapobiega zsunięciu ma 20-21mm więc wychodzi całkiem ciasno.

Pablo_X 09-11-2010 21:50

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 8.


http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/49_mini.jpg
Ściśnięcie głównego przewodu ściskiem uniwersalnym.

Przed przystąpieniem do decydującego starcia, trzeba zabezpieczyć się przed wyciekiem płynu. Zdjęcie pokazuje jak można to zrobić.

Z obserwacji ilości wyciekającego płynu mogę przypuszczać, że powinno wystarczyć zaciśnięcie tylko jednej strony, tej pokazanej na zdjęciu. Właśnie z tej strony płyn leje się bardziej. Z drugiej zamontowany jest zawór odcinający. Jednak dla zasady zacisnąłem oba kierunki (drugi ścisk jest powyżej belki w kierunku turbiny – tutaj niewidoczny).
Potrzebne będzie również naczynie do łapania lejącego się płynu.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/50_mini.jpg
Gotowy układ.


Po upływie 10, maksymalnie 20 minut i po kilku poprawkach układ był już zmontowany na gotowo.


Jak to się stało ?
Do ściągania sprężynujących pierścieni zaciskowych zaopatrzyłem się w szczypce warsztatowe proste, z długimi i rowkowanymi szczękami (w żadnym przypadku nie gładkie). Ich rozwarcie musi być dość spore, w granicach 35 - 40mm.
  • Na istniejącej instalacji, ze złączki trzeba daleko zsunąć pierścienie wzdłuż przewodów do góry. Teraz można rozłączyć przewody i wyjąć złączkę –trochę będzie lał się płyn i dobrze by było mieć pomoc aby podstawić wysoko naczynie.
  • W pierwszej kolejności zająłem się wężem z zaworem (to ten z niewidocznym zaciskiem).
  • Po przymierzeniu węża założonego na podgrzewacz wybrałem miejsca gdzie uda się osiągnąć linię prostą na tyle długą, aby wcisnąć łącznik w oba węże i tam przeciąłem nożem oryginalny wąż. Odcięty kawałek wędruje do kosza.
  • Do skróconego węża wędruje złączka. Pierścień który był dotychczas powyżej ściągamy w dół i zakładamy na złączkę.
  • Do złączki przymierzmy nowy wąż i obcinamy go tak, aby złączka weszła w niego. Na skrócony nowy wąż zakładamy pierścień zaciskowy, jeszcze przed wciśnięciem go na złączkę. Drugi pierścień jest na drugim końcu zluzowany aby umożliwić obracanie wężem.
  • Po nałożeniu węża na złączkę, można zacisnąć oba pierścienie – jeden na złączce, drugi na podgrzewaczu.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/51_mini.jpg
Umiejscowienie złączki 1.


Z drugim wężem postępujemy analogicznie.
  • Wąż obracamy odwrotnie niż jest zamontowany fabrycznie (kolankiem do podgrzewacza)
  • Zakładamy pierścień na koniec węża przyłączany do podgrzewacza i wsuwamy go głębiej aby nie przeszkadzał.
  • Wąż zakładamy na podgrzewacz.
  • Przypasowujemy ułożenie węża i odcinamy go – powstaje zgrabne kolanko.
  • Na skrócony koniec zakładamy pierścień i przesuwamy kawałek wzdłuż węża.
  • Oryginalnego węża z instalacji nie trzeba skracać (chyba, że minimalnie).
  • Wciskamy złączkę w oryginalny wąż.
  • Pierścień który był uniesiony do góry wędruje w dół i uszczelnia złączkę.
  • Przycięty przewód (kolanko) wciskamy na złączkę.
  • Zsuwamy pierścień na złączkę.
  • Gotowe!
Całość jest w zasadzie banalna. Jednak ciasnota pod autem i cieknący płyn (przy intensywnych manewrach ścisk trochę przepuszcza) który po zalaniu rąk zaczyna szczypać, potrafią dać w kość :p
Dodatkowym utrudnieniem są złączki do których łączenia trzeba używać sporej siły.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/52_mini.jpg
Umiejscowienie złączki nr 1 (po prawej) i złączki 2 (po lewej).

Na koniec zostaje przyłączenie masy do podgrzewacza.

http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_f...rz/55_mini.jpg
Przyłącze do najbliższego punktu masy.

Do wykonania tego połączenia wskazany będzie taki sam przewód jak zasilający podgrzewacz - 4mm2 (najlepiej czerwony ;)).

Pablo_X 09-11-2010 21:50

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 9.


Podsumowanie

To się przyda
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] (oryginalny tytuł trochę zmyla).

Coś się napisze.... jak nie będzie tak późno ;-)

Pablo_X 09-11-2010 21:51

Odp: Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis {mondeo}
 
Cz 10.

Tu jest koniec :p

Wreszcie......


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.