Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Mondeo (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=95)
-   -   [Mondeo 2007-2014] Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=224539)

truszczu 10-05-2015 13:02

Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
Od zawsze jeździłem benzynami/LPG. Mondeo w dieslu kupiłem z prostej przyczyny - była okazja i świetny egzemplarz. Jednak ciągle gdy przesiadam się służbówki benzynowej przez jakiś mam wrażenie, że coś w moim aucie zaraz się rozpadnie – a nie to tylko diesel. Postanowiłem udoskonalić trochę fabrykę i spróbować zredukować poziom natężenia dźwięku. A więc zaczynamy

Pacjent:
Ford Mondeo titanium 2007r z irytatorem dźwiękowym w postaci 2.0 TDCI.

https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/0.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n10.jpg

Czym będziemy leczyć ?:
- Maty butylowe GMS-07 + produkt bitmat 2,5mm
- Mata pod maskę (czarna) produkt bitmat 15mm
- Mata GMS-022
- Mata GMS-09

Rozdział I
Ściana grodziowa od strony silnika

Najpierw chciałem skupić się nad głównym winowajcom hałasu - silnika. Mata na ścianie grodziowej nie wyglądała już fajnie (poprzedniemu właścicielowi wpakował się chyba jakiś zwierz i poszarpał ją). Dlatego to ona poszła na pierwszy ogień. Powycinałem i powyrywałem ile się tylko dało, a nie jest to takie proste. Mata do wygłuszenia grodzi wkładana jest tam jeszcze przed silnikiem. Ogólnie byłą to niezbyt miła robota – ręce podrapane, powłaziło pełno szkiełek z maty, plecy bolą od beznadziejnej pozycji. Po czyszczeniu powierzchni przystąpiłem do przyklejanie butylu, a po nim pianki 15mm, którą stosuje się pod maskę. Myślałem, że butyl będzie gorszy do położenia, ale jednak to pianka sprawiała większe problemy ponieważ ma bardzo mocny klej i podczas wkładania przyklejała się do wszystkiego.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/7.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/6.jpg


Drugi etap to maska. Po zdjęciu oryginalnego wygłuszenia uzupełniłem puste przestrzenie butylem + matą 15mm.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/4.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/3.jpg

Natomiast 3 etap był trochę spontaniczny, ponieważ zostało mi trochę kawałków butylu postanowiłem wykleić osłonę nad silnikiem. Odczepienie wełny stalowej nie jest takie proste. Te małe cholerne blaszki trzymają się jak głupie ;)
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/2.jpg
(but na zdjęciu nie jest mój i pochodzi z okolicznego sklepu z odzieżą używaną :D)


Wnioski po pierwszej części.
By było łatwiej sprawdzić czy moja praca coś daje, porobiłem pomiary poziomu hałasu:

Wnętrze auta (dokładnie nad drążkiem zmiany biegów) przed 51,6dB po 51,1dB
Reszta pomiarów była na zewnątrz: pół metra z przodu auta 66,7dB po 66,2dB
Lewa strona auta 63dB > 62,6dB
Maska na wysokości reflektorów 63dB > 60,8dB

Mam też trochę pomiarów w ruchu przed wygłuszeniem, ale jeszcze ich okazji powtórzyć.

Jak widać różnice nie są zbyt duże ale pół biedy, że skala jest logarytmiczna a nie liniowa :). I pomimo, że w środku wyszło około 0,5dB mniej, to mam wrażenie, że jest sporo mniej wysokich tonów.
Spore różnice uzyskałem wyklejając osłonę nad silnikiem – zniknęło sporo wysokich tonów pochodzących od wtryskiwaczy. By mieć spokojne sumienie, że nie zapłonie mi to w upalne dni przeprowadziłem testy z opalarką gazową. Jednoznacznie stwierdzam, że mata gms 07 nie pali się, co najwyżej jak butyl ma 200stopni to trochę kopci i traci kleistość, ale 0 śladu ognia. Pianka zachowuje się trochę inaczej – wytrzymuje temperaturę około 170 stopni, powyżej zaczyna się topić, ale nie płonie. Także materiały są bezpieczne.
Gdyby ktoś się głowi czy osłona nad silnikiem to dobra rzecz to zrobiłem jeden ciekawy pomiar - bez osłony 85dB i z 76dB. Natomiast pociągnięcie za linkę od maski i jej uchylenie powoduje wzrost hałasu w środku auta prawie o 2dB.


Rozdział II
Ściana grodziowa w środku auta i część podłogi/nadkoli.


Kilka dni później zabrałem się za następny etap
Najpierw zająłem się za stronę pasażera, ponieważ myślałem, że szybciej pójdzie niż ze stroną kierowcy. Jednak to było bardzo mylne myślenie, z powodu dużej ilości wiązek, które idą do skrzynki bezpieczników. Firmowe wytłumienie nie jest takie złe w tym miejscu. Jest warstwa jakiegoś bituminu naklejonego na blachy następnie wytłumienie ściany grodziowej, trzecia warstwa to styropian i na tym wszystkim leżą dywaniki. Musiałem się trochę natrudzić by zdemontować tapicerkę a później dodatkową matę ze ściany grodziowej. Ostatecznie przez dużą ilość wiązek wybrałem opcję jej nacięcia w jednym miejscu (okolice tunelu środkowego) i później sklejeniem.
A więc co zrobiłem ? Standardowo pierwsza warstwa to butyl, który położyłem na ścianę grodziową i kawałek podłogi. Dalsza część była już wyklejona matami więc zostawiłem ją w spokoju. Na to wszystko nakleiłem zamiast maty GMS-022 matę GMS-09, ponieważ może się ona znacznie skompresować i dywaniki/plastiki nie będą odstawały.
Dzień później zabrałem sięga stronę kierowcy. Postępowanie podobne jak ze stroną pasażera. Tylko tutaj poduszka kolanowa skutecznie utrudnia prace. Nie odkręcałem pedałów tylko ponownie ponacinałem oryginalną matę filcową i przykleiłem gdzie się da butyl + GMS 09. W wyższych partiach gdzie dawałem radę dojść tylko ręką nakleiłem na oryginalne wytłumienie matę GMS 09.

https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/11.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/12.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/13.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/14.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/15.jpg

Wnioski po kolejnej części:
Palce pokaleczone, żebra bolą od leżenia na progu no ale decybele spadają :). Pomiar hałasu jest dosyć skomplikowany z wielu powodów. Miejsce parkingowe pod blokiem nie zawsze jest to samo (obok czasem stoją małe auta, czasem duże, czasem ściana), mondas ma kilka trybów pracy silnika np. po krótkiej przejażdżce w aucie jest o około 1-2dB ciszej, później przechodzi w jakiś inny tryb i robi się głośniej. Czasem wystarczy delikatnie zmienić miejsce pomiary hałasu by uzyskać odmienne wyniki. Naciśnięcie hamulca, sprzęgła, nawet oparcie się na kierownicy powoduje wzrost lub spadek dB.
Jednak mój plan polegał nie na przeprowadzeniu próby laboratoryjnej, a po prostu chciałem mieć jakieś potwierdzenie i nie mówić tylko: „wydaje mi się..”. (Pomiary są wykonywane z filtrem A czyli dBA)
Tak czy siak dla mnie najważniejsze jest to, że pomiary po wytłumieniu mają tendencję spadkową.
Pierwszy pomiar jest po wytłumieniu ściany grodziowej od strony silnika, drugi po wytłumieniu części pasażera natomiast 3 po zrobieniu strony kierowcy.
Jeżeli są tylko 2 pomiary to pierwszy jest po wytłumieniu strony pasażera a drugi kierowcy

Pomiar na kierownicy wcześniej 49dB > 48,7dB > 48,5dB
nad dźwignią hamulca ręcznego 49,2dB > 48,9dB > 48,6dB
nad drążkiem zmiany biegów 51dB > 50,4dB > 49,7dB
na podłodze pod kierownicą 54.8dB > 54,5dB > 53dB
na podłodze u pasażera 54,8dB > 53,5dB > 52,8dB
podłokietnik (miernik skierowany do przodu) 49,2dB > 48,7dB
podłokietnik (miernik ustawiony pionowo) 46,8dB > 45,9dB
Tylna kanapa 48,8dB > 48,4dB
Zagłówek przedniego fotela pasażera 45,1dB > 44,4dB

W trakcie pracy na biegu jałowym myślałem, że uda mi się więcej wyciszyć pracę samego silnika. Jednak po krótkiej przejażdżce mogę stwierdzić, że słychać mniej pracę silnika. Zniknęły głównie wysokie tony. Aktualnie podaję tylko pomiary z auta na postoju, ponieważ rozebrałem już część tyłu, ale zabrakło mi mat i stanąłem z robotą, a nie chciało mi się już wszystkiego znowu składać i praca tylnego zawieszenia jest teraz mocno słyszalna.

Dodatkowo w trakcie pomiarów zlokalizowałem, że góra deski rozdzielczej słabo tłumi hałas i na podszybiu jest około 56dB. Wykleiłem górę deski (ile się tylko dałem radę) pianką GMS-022, a w pozostałe przestrzenie chcę użyć spray Sinuslive ES-500. Jednak tutaj spotkała mnie mała niespodzianka. Po wytłumieniu części kierowcy + doklejeniu maty pod deską poziom hałasu nad nią wzrósł o ok. 1-1,5dB. Będę musiał jeszcze trochę nad tą częścią popracować.

A już niedługo więcej pomiarów i testów. Potrzeba jedyne pogody, czasu i mat.


Rozdział III
Bagażnik i nadkola


Z racji, że wygłuszanie bagażnika jest dosyć powszechne i jest więcej informacji na ten temat to nie poświęcałem aż tylu czasu co z grodzią. Ogólnie tył jest bardzo słabo zrobiony i jest tam spore pole do popisu. Po rozebraniu tapicerki trafiłem na spore otwory zaklejone jakąś matą. Postanowiłem to przerwać i wytłumić ile się da blachę zewnętrzną matą butylową, a resztę wypsikałem spray'em do wygłuszania. Oryginalnie w tym miejscu znajduje się luźno wrzucony kawałek filcu o wymiarach ~20x30cm
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/20.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/21.jpg

Później przystąpiłem do wyklejania blach w środku bagażnika. Tak jak i z przodu zastosowałem podobne materiały i technologię. Najpierw całe nadkole i okolice wykleiłem matą butylową, a na to pianka GMS 022. Niestety mam tylko zdjęcie prawego nadkola, które zostało wyklejone resztkami mat.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/22.jpg

Jakie wnioski po tym etapie ?
W trakcie normalnej jazdy nie słychać wielkiej różnicy. Pomiary które wykonałem wskazały, że urwałem około 0,5db, czyli równie dobrze może to być błąd pomiarowy
jazda po równym asfalcie na 4 biegu z prędkością 60km/h - przed 60-61dB po I i II etapie 58,5-59dB po wygłuszeniu nadkoli ~58,5
jazda po równym asfalcie "na luzie" z prędkością 50km/h - przed 58-59dB po I i II etapie 56-57dB po wygłuszeniu nadkoli 55,5-56db

Jednak gdy zjadę z równej ładnej nawierzchni (czyli 95% mojej drogi) są już większe różnice. Wcześniej gdy jechałem po dziurawym odcinku notowałem maksymalny poziom dźwięku 70-71dB, aktualnie nie przekracza 68,5dB. Słychać wyraźnie stłumioną pracę tylnego zawieszenia. Podobnie jak w przypadku wygłuszania grodzi zniknęły wysokie tony, a zostały głównie niskie.

Jednak najlepsza była ocena znajomego, który po przejażdżce stwierdził, że po tych wszystkich pracach w samochodzie jest ciszej :).


Rozdział IV
Drzwi + podszybie + uszczelki


Zacznę od uszczelek. Tutaj za radą kolegów posiadających c-maxa, kupiłem wężyk silikonowy i wciągnąłem go w uszczelki. Największa różnica była przy tylnej klapie. Chyba oryginalna była już trochę zgnieciona i klapa na dziurach mogła delikatnie drgać. Po patencie z wężykiem to delikatne pukanie ustało. W przypadku drzwi nie zauważyłem większych różnic :).

Postanowiłem wcześniej, że kończę projekt wygłuszania, ale zostało mi trochę mat/resztek z poprzednich projektów i zastanawiałem się co tu z nimi zrobić. W końcu padło na drzwi i podszybie. Dokupiłem kilka mat tak aby przednie drzwi zrobić porządnie, a tył totalnymi resztkami. Muszę przyznać, że rozbieranie drzwi w fordzie to bajka w porównaniu do japończyka :). Jedynie trochę kłopotów przysporzył mi zamek, który trzeba wyciągać od razu z cała klamką.
Po zdjęciu boczków wykleiłem je moją ulubioną matą GMS-09 - lubię ją za to, że potrafi się ona mocno skompresować i nie trzeba planować gdzie przyklejać matę a gdzie nie, bo potem nie założymy elementu/nie będzie miejsca. Na przednie boczki starczyło mi maty, aby zrobić to ładnie i z 1 kawałka natomiast na tył poszły wszelkie resztki dlatego też nie mam zdjęcia tylnych :)
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n2.jpg

Później nastąpiła walka z drzwiami. Po ściągnięciu gąbeczki mającej robić za wytłumienie moim oczom ukazał się znajomy widok z innych aut, a więc gołe blachy z malutkim kawałkiem jakiejś maty. Przy okazji wyjąłem zamki i przesmarowałem je przed zimą by nie było problemu i przystąpiłem do wyklejania. Tym razem użyłem mat butylowych GMS-07 PROLINER i odradzam je do drzwi. Fajnie bo ma silny klej ale gdy trzeba przekładać kawałki przez otwory technologiczne w drzwiach i przykleić na wewnetrzą część drzwi to już nie jest już tak wesoło. Wystarczy, że części klejące maty zetkną się ze sobą to potem ciężko je oderwać (potrafi oderwać się klej i zostaje tylko wierzchnia aluminiowa warstwa) Dodatkowo za głośnikiem wkleiłem warstwę pianki 12mm (kawałek ok. 30x30) aby poprawić skuteczność głośnika.
Matą butylową zakleiłem również otwory technologiczne i poskładałem wszystko do kupy.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n4.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n5.jpg

Efekt jest bardzo fajny. Lubię teraz odgłos zamykanych drzwi (nie słychać pracy zamków i na początku myślałem, że coś zepsułem podczas wyjmowania ich). Natomiast głośniki zyskały drugie życie. Nie lubię słuchać umca umca ale dźwięk bas jest teraz o wiele bardziej głęboki. Ogólnie jest takie wrażenia jakbym wstawił wzmacniacz.
Na 1 drzwi potrzeba ok 3 arkuszy maty butylowej 70x50 + mata na drzwi (pianka) 70x100.

Dodatkowo zainteresowałem się podszybiem. Po jego podniesieniu zobaczyłem spore połacie czystej blachy.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n6.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n7.jpg
Tą samą maty, którą robiłem drzwi wykleiłem podszybie. Tutaj poszło około 1,5 arkusza 70x50 + kawałki maty stosowanej do wygłuszenia maski ok 20x100
Początkowo próbowałem wyklejać bez wyciągania mechanizmu wycieraczek jednak demontuje się go bajecznie prosto a dużo łatwiej można wyklejać.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n8.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/n9.jpg
Efekt taki jak na zdjęciach a mechanizmu wycieraczek praktycznie nie słychać :).

Jakie wnioski po tej części projektu ? W aucie zrobiło się ciszej. Niestety tym razem nie miałem czasu by wykonać dużej ilości pomiarów dlatego zmierzyłem tylko wartości na desce rozdzielczej podczas pracy na biegu jałowym i mam spadek o około 1dB z 55,1dB na 54dB.
A w trakcie jazdy wygląda to następująco:
z prędkoscią 50km/h (na luzie) z 55,5dB na 54dB
prędkość 60km/h 4-ty bieg z 58.5dB na ok. 57,5dB.


Mam jeszcze ciągle wartości sprzed wytłumienia podczas jazdy z prędkością 100 i 140km/h ale niestety nie miałem jeszcze okazji ich porównać, ponieważ chcę to zrobić na tym samym (równym) odcinku drogi. Wystarczą małe nierówności i pomiary są zachwiane o 2-5dB. Jednak już teraz słychać różnicę przy ok. 120km/h słychać wyłącznie szumy powietrza.

MaXyM 10-05-2015 13:23

Odp: Wygłuszanie Mondasa
 
Graty i dzieki za opis i prace.
Faktycznie, dla mnie wazniejsze by byly pomiary podczas jazdy np. z predkoscia 130km/h niz na postoju. Tu mysle nadkola i drzwi ew dach dadza najwiecej.

Widze ze ostatnio wszyscy korzystaja z mat GMS. To znaczy ze na dzien dzisiejszy to najlepsza opcja?

Adept 10-05-2015 13:48

Odp: Wygłuszanie Mondasa
 
Może jakieś zdjęcia?

kapode 10-05-2015 14:21

Odp: Wygłuszanie Mondasa
 
Ja wygłuszyłem drzwi... pomogło dramatycznie dla jakości audio w środku, ale też było o wiele ciszej podczas jazdy.
Wada - trzeba się bardziej siłować z drzwiami bo są wyraźnie cięższe.

truszczu 10-05-2015 14:34

Odp: Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
Pomiary przy prędkościach 60,100,140km/h mam zrobione ale na ekspresówce, a więc by wyniki dało się porównać pojadę na nią po wygłuszeniu tyłu i zobaczymy różnice.

A czemu GMS ? Pod maską nie mam GMSa a produkt Bitmat, oraz połowa mat butylowych też jest ich produkcji. W porównaniu do GMS 07 ich mata jest bardziej miękka oraz kleista dzięki czemu lepiej przywiera do powierzchni. Choć jak wciskałem ją pod istniejące wygłuszenia to było znacznie trudniej bo przyklejała się wszędzie, GMS 07 dopiero po dobrym wałkowaniu chwytał.
Drugi powód to niższa cena niż STP,dynamat. Słyszałem nawet opinie, że nowe GMSy 07xl, luxury są lepsze od STP.

A drzwi aktualnie nie planuję, ponieważ mi najbardziej przeszkadza odgłos silnika + praca tylnego zawieszenia. Po tym jak zobaczyłem jak był zrobiony przód myślałem, że z tyłu ford też się trochę postarał, ale niestety praktycznie brak jakiegoś wytłumienia. No poza kilkoma gąbkami, kawałków filcu na samym nadkolu oraz przyklejonych pod dywanik.

michalj1983 10-05-2015 17:51

Odp: Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
Ja zacznę od wygłuszenia drzwi bo będzie to przy okazji wymiany głośników, stare dogorywają już. Ale u mnie strasznie słuchać świsty powietrza i zastanawiam się co jest przyczyną. Zastanawiam sie nad założeniem owiewek na szyby i zastanawiam się czy to coś zmieni.

Hipos 10-05-2015 18:50

Odp: Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
Wprawdzie Smax, ale mam dużo ciszej po wygłuszeniu wszystkich drzwi STP Silver. Polecam ten krok.
Potem wygłuszyłem podszybie. Kolejna poprawa choć nie tak spektakularna jak w przypadku drzwi. Głównie mniej mnie denerwuje pompa wspomagania.

bruneros 10-05-2015 19:19

Odp: Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
kawał dobrej roboty. gratuluje zaparcie i sam chetnie skorzystam z doswiadczen kolegi :-) poki co - pytanie co to za halogeny bo widze ze są od ST a dodatkowo maja ledy ? to cos fabrycznego czy jakas kombinacja ?

truszczu 10-05-2015 20:31

Odp: Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
Trochę dzisiaj pojeździłem i pomimo, że przez zdjętą tapicerkę z tyłu jest głośno na dziurach to silnik jest o wiele mniej słyszalny. No i znalazłem dodatkową zaletę wygłuszania. Podłoga podniosła się trochę, a dzięki temu sprzęgło bierze tak jakby niżej :).

Halogeny są od ST ale z moją kombinacją. Nie podobają mi się ledy wstawione w środkowym grillu, więc trochę cięcia i kleju i NSSC weszły bez problemu :)

https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/m1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/6871295/m2.jpg

Jarek_Lodz 10-05-2015 20:33

Odp: Wygłuszanie - by diesel był bardziej cichy
 
Super tutorial.

Podaj ile ktorych mat Ci weszlo.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:49.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.