Auto zgasło i nie chce odpalić
 

Witam kolegów , mam taki problem i za nim pojadę na warsztat chciałem się poradzić a nie mogę znaleźć podobnego postu z takim samym problemem .

Kupiłem 2 dni temu forda mondeo 2.0 TDCi 2005 r. Dzisiaj przy zawracaniu auto poprostu zgasło bez jakichkolwiek objawów , nawet nie szarpnął . Nie chciał odpalić , a kręcił jak by nie miał kompresji . Dodam ,że mam fakturę z tego roku na regenerację wtrysków. Z kolegą otworzyliśmy rewizję do łańcuszka rozrządu aby zobaczyć czy to nie problem z rozrzadem , po czym auto kręciło już normalnie ale dalej nie odpalał . W międzyczasie posprawdzalem wszystkie bezpieczniki i przekaźniki i przy drugiej próbie auto odpalilo . Z rewizji strasznie lecial olej bo wcześniej była zaklejona na silikon a ja nie miałem , auto od razu zgasiłem po czym spróbowałem odpalić jeszcze raz na chwilę dla pewności że odpala i się udało bez problemu .

Pytanie do was co to mogło byc? I czy to normalne ,że leci z tamtad olej ? Kolega stwierdził że pompa oleju jest do wymiany i mógł przez to zgasnąć bo stracił kompresję ale jakoś mi się nie wydaje żeby to o to chodziło .

Z góry dziękuję za pomoc