Prędkość maksymalna
 

Witam! Mam Mondka o 2.0 litrowym motorze i 115-stu KM (diesel). Wedlug danych ksiazkowych jego Vmax to 197KM/h. Jak do tej pory moja Vmax to 185KM/h na rownej drodze i bez silnego wiatru... Byc moze osiagnalbym wiecej, lecz nie udalo mi sie jeszcze uzyskac naprawde idealnych warunkow do takiego tesu. Pytanie brzwi: Jaka jest Wasza Vmax? - podajcie moce Waszych rumakow! Pozdro

Odp: Prędkość maksymalna
 

u mnie tak samo V-max 185km/h mam ten sam silnik 2.0TDCI 115KM.Mialem wrażenie że może więcej ale potrzeba mu duuużo czasu:)

Odp: Prędkość maksymalna
 

mam to samo wrazenie... po 160-tce potrzebuje coraz wiecej drogi... natomiast przy 180 km/h zalecany bylby pas startowy! :)

Odp: Prędkość maksymalna
 

A to ciekawe co piszecie. Był już taki temat o prędkości max w tym motorze i co poniektrzy chwalili się że do 200 idzie jak burza i do 215 potrafi nawet dojść. Hehe. Szukajka prawde wam powie ;)

Odp: Prędkość maksymalna
 

ja mam 115km MK3 2.0 TDDI ... i narazie 150 najszybciej sie udalo ;-) Nie bylo gdzie go testowac :/

Odp: Prędkość maksymalna
 

a gdzie Wy tak pedzicie? na cmentarz?

Odp: Prędkość maksymalna
 

A2 Łódź - Poznań na zegarku 210 i jeszcze miał ochotę na więcej ale ja już nie bardzo, na szczęście nie trafiłem na kino objazdowe. Była to jedyna próba i myślę, że przy naszych drogach - ostatnia.

Odp: Prędkość maksymalna
 

ja na trasie bodajże w Niemczech 200 km/h dopchany na fula,moja mama chciała chociaż raz zobaczyć jak to jest jechać 200 km/h,a czy poszedł by więcej nie sądze a po za tym to mi silnika było trochę żal w końcu ma swoje nastukane.No i Panowie autor postu pyta o auto z silnikiem 115 konnym bo wiadomo że mocniejsze wersje pójdą więcej.

Odp: Prędkość maksymalna
 

ja mojego na autostradzie rozbujalem do około 205, ale...
Do około 180km/h buja się dość sprawnie, po przekroczeniu tej granicy zdążyłem papierosa spalić zanim doszło do tego 205...
Jechałem z pasażerem i pełnym bagażnikiem.

Odp: Prędkość maksymalna
 

w tamtym roku na A4 pomiędzy Opolem a Wrocławiem z dwojgiem pasażerów i pełnym bagażnikiem rozbujałem się jakieś 215km/h, było około 2 w nocy. Wydaje mi się że poszedłby więcej ale żona się obudziła i dostałem niezły operek. Ostatnio też jadąc z ustronia na nowym kawałku S1 do 185 rozbujał się bez problemów. zwolniłem gdy jakaś skodzina siadła mi na tyle.