Klima działa falami, a jak działa to silnik chodzi jak traktor.
Jak w temacie - Mondeo 2.0 TDCi 2005 rok, 144000km przejechane. Od początku mi dzwięk silnika nie pasował bo mam w firmie sporo Transitów TDCi i przy tym silniku brzmią jakby były na prąd.
W moim Mondku nawet bez klimy coś klekocze po lewej stronie właśnie w okolicach rozrządu , tudzież paska alternatora, klima po włączeniu raz chodzi, raz nie chodzi a jak się włącza sprężarka to dudni aż miło. Ma ktoś jakiś pomysł? a może macie jakiś filmik z prawidłowym dźwiękiem tego silnika?
Wczoraj byłem na analizie spalin - wyszło 1.7 na 3.00 - analityk stwierdził że tyle mają nowe silniki Forda.
Pozdrawiam
|