Nie jestem specem, więc i moje wypowiedzi mogą mijać się z prawdą.
Pisze tylko swoje sugestie i opinie.
Też myślałem, że dobrze znam spalanie swojego auta. Jednak jeszcze przy niższych mrozach, gdzie zawsze spalał mi ok 6 l /100km, spalił 8l. Sam nie mogłem uwierzyć, a jednak. Wystarczy, że z trasy wjedzie się do miasta, robi się tu(w mieście) więcej kilometrów , a spalanie wzrośnie. Jak widać w moim przypadku ,dość sporo. Musisz oczywiście to tych czynników, które wymieniliśmy, dodać swój styl jazdy. Jeżeli cały czas jeździsz spokojnie, i wiesz, że spalanie teoretycznie nie ma prawa się zmienić. Jednym słowem tak : Masz łep i ch*j, to kombinuj !
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.