Udało mi się dojechać do warsztatu o dziwo bez problemu i żadnego zgaszenia się silnika. Po diagnozie okazało się że wadliwy okazał się ponownie czujnik położenia wałka rozrządu:/ O tyle dziwne że był on wymieniany niespełna 5 miesięcy temu i znowu nawalił, a przecież ta część jest tylko w oryginale. Mam nadzieję że to już tylko ostatni raz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W najbliższym czasie wybieram się w dłuższą podróż i wtedy dobrze przetestuję auto. Jeśli problem ponownie się pojawi dam Wam znać.
Cytat:
|
Pokazało mi aby kiedyś na jednym kompie błąd o interpretacji "za wysokie ciśnienie sterowania wtrysku"
|
Pamiętam że za pierwszym razem kiedy miałem problem z tym czujnikiem podjechałem do pierwszego lepszego warsztatu i koleś odczytał ten błąd na kompie jako problem z magistralą sterowania (o ile dobrze pamiętam). Oczywiście koleś się mylił, a wynikało to z tego że nie miał odpowiedniego oprogramowania do Forda, wziął ode mnie tylko kasę, skasował błąd i powiedział że wszystko jest OK. Nie znam się dobrze na oprogramowaniach do samochodów ale z własnego doświadczenia już wiem że najlepiej jechać do kogoś kto ma dedykowane oprogramowanie pod dane auto.
Pozdrawiam