[leszek173_e]

Na początek witam wszystkich mam taki problem ze swoim mondkiem TDDI 115 z 2001r po nocy nie chce odpalić był podpięty do kompa i zero błędów kręci a nie pali układ jest nie zapowietrzony sprawdzałem przy wtryskach paliwo sika jak tra la la jak poruszam kostkami tom na pompie i tom od jakiegoś czujnika co wchodzi w głowice z prawej strony za kołem pasowym to odpala ale dymi na biało i szarpie przez chwile dodam że po rozgrzaniu jest wszystko ok można go palić co kawałek i chodzi od strzału i nie dymi i za diabła nie wiem co to może być mechanik z twierdził że to sterownik pompy .Pomóżcie .