Odp: "swirujace" kontrolki, wychylone orbotomierze- alternator czy akumulator
Ja bym zaczął od akumulatora, tym bardziej, że mały, stary, i że idzie zima.
Potem bym kupował dopiero regulator napięcia. A na pewno nie cały alternator. Nie bardzo rozumiem, co to znaczy, "nieopłacalna" regeneracja. Chyba, że obudowa popękana, lub zmasakrowane bieżnie, albo diody. W kilku autach miałem tematy alternatorów, i tylko w ST200 wymieniłem cały altek, bo nie miałem czasu go zanosić do robienia i miał pękniętą obudowę właśnie. A tak to zawsze a to szczotki za 10 PLNów, a to regulator napięcia za stówkę i po temacie.
Weź do łapki miernik (nawet taki chiński ze stacji benzynowej, czy carrefoura) i sprawdź napięcie na akumulatorze. Bez odpalania auta.
Potem włącz silnik i światła, czy radio i zmierz jeszcze raz na klemach.
Podaj tutaj wyniki, to coś podpowiemy.
Zwróć uwagę, czy wskazanie będzie stabilne.
__________________
Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT
Fordy otaczają mnie
|