Czyli wyjąć całą listwę wtryskową, przewody zapłonowe od cewek odłączyć, listwę w jakiś odpowiedni pojemnik, kiedyś użyłem korytka do kwiatów
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a drugi osobnik niech kręci rozrusznikiem i bacznie obserwować wtryski czy ładnie pryskają, efekt mgły w kształcie stożka. A najlepiej po jakiegoś zakładu, niech sprawdzą za pomocą odpowiedniego sprzętu, jakieś 50zł koszt.