Witam, ponad 5 lat jestem w posiadaniu takiego urzadzenia. Kiedy jadę do mechanika każe mi to wyłączac [ chyba nadaje na tych falach ] ale do rzeczy, kiedy to zamontowałem na masce przestał się wylegiwać kot sąsiada. Psy przestały olewać koła, na masce przestały pojawiać sie slady łap.Pod maską nie było chleba.Na dyżurze samochody ,które stoją obok też zyskały swoistą ochrone ich też omijają kuny,których jest zatrzęsienie w moim miejscu pracy a grasują w nocy. W kilku pojazdach przegryzły przewody wys. nap.nie mówiac o wygłuszeniu masek.Gryzą anteny a u mnie spokój ani widu ani słychu. Urządzenie kupiłem w Niemczech dałem 12 euro i to jest to.Pozdrawiam,urządzenie działa tylko na postoju przy wyłączonym silniku.
http://imageshack.us/photo/my-images/7/0036bs.jpg/