Wymieniłem klapę bagażnika z powodu korozji, klapa była na wylot przeżarta, m.in że jeździłem bardzo długo z uszkodzoną uszczelką zewnętrzną szyby tylnej, uszczelka wypadała i gromadziła się tam woda, żadnym sposobem nie mogłem jej wcisnąć, wkońcu rdza zrobiła swoje do tego stopnia że szyba wypadała bo tak był przeżarty metal klapy a w bagażniku był basen. Zamontowałem nową klapę bagażnika bez grama rdzy, na czas lakierowania musiałem zdemontować uszczelkę i zaczeło się to samo - nie mogę jej wsadzić.. koszmar, wsadziłem uszczelkę i tak jeżdzę. Potem patrzę że już wychodzi, sama wypada i wychodzi do góry, już pod nią jest woda
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pokazywałem jak to wygląda w serwisie szyb samochodowych i mi że jej nie wcisną, że trzeba całą szybe odkleić, wtedy wsadzić uszczelke i na nowo przykleić, chcą za to 200zł i 80zł za uszczelke czyli prawie 300... masakra.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Albo robią mnie w konia bo aż wierzyć mi się nie chce że trzeba szybę odklejać, tymbardziej że uszczelkę jak demontowałem to nie było na niej grama kleju wiec na klej ona nie była, a szyba ma swój klej który jest wporządku.
Moje pytanie więc brzmi czy jest sposób i jaki, aby wsadzić tą uszczelkę tak aby była prawidłowo i szczelnie?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.