Cytat:
Byłem a autohus pod Bremen i powiem szczerze, że mimo olbrzymiej ilości aut na placu, te warte uwagi można było policzyć na palcach jednej ręki, a i ceny generalnie wyższe niż od prywaciarzy w DE.
|
Byłem w ubiegłym roku. Najpierw w Bockel / same śmietniki / później w Bremen i kupiłem , choć do górnego pułapu finansowego musiałem dorzucić 500 Euro żeby kupić sensownego Mdo. Generalnie to jest wygoda kupowania, nikt za tyłkiem nie chodzi, bierzesz kluczyki i oglądasz auto ile chcesz.
Odnośnie fotela, to nawet przy stosunkowo małym przebiegu może być zniszczony. Jeden kierowca siada i jedzie 500 km, drugi w ciągu tych 500 km wsiada i wysiada 100 razy. Kluczyk - nie mam pojęcia, mam scyzoryk. Przyciski - to kwestia eksploatacji, może koleś woził gruszkę od cb. Jeden dmucha i chucha, drugi wsiada , jedzie i ma wywalone.
Auto z linku bardzo fajne, choć nie jestem entuzjastą tego koloru
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.